W niedziele po południu na pasie w Krakowie - spocik ok15.00 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ale zapomniałem o jeszczee jednej nowości:Bastek zrobił remoncik silniczka(troche zmieniła mu sie pjemność, ma super zrobiony układ dolotowy zimnego powietrza no i w ogóle : zobaczyc go na pasie po dluuuuugiej przerwie było miło. Może sam napisze jak to wszystko wygladało z remontem , bo sprawa jest ciekawa> No i ten spalony tłok))
Paweł
 
 
Bastka Samarka jest super
Jechałem za nim prawie pod Krakchemię, ale nawet nie próbowałem się ścigać bo widać że jego Martini bolid bez wysiłku sunie po drodze Ja tradycyjnie spokojnie, na swoje możliwośc 100km/h
Bastek strumienice masz extra.
  
 
No przecież ja też jechałem spokojnie - w końcu to dopiero docieranie - ale muszę przyznać że pewna moc mi w autku drzemie i tylko czeka żeby się obudzić - aż się nie mogę doczekać - coprawda jeszcze parę poprawek jest do zrobienia - przedewszystkim muszę zapłon opóźnić bo zdarza mu się "stuknąć" - ale pomalutku
Strumienica strumienicą - może i wygląda dobrze - ale nie jestem do końca przekonany czy działa - u mnie poprostu powiększa pojemność puszki od filtra.

A co do silniczka to dłuuuuuuuuuuuuuuuuga historia
  
 
No pochwal sie pochwal - nie tłum tego w sobie
a moze opisałbyś te przeróbki jakoś konkretniej + dodał jakieś zdjecia (mówiłeś ze robiłeś ) i byłby całkiem ciekawy artykulik na stronkę
może ktoś jeszcze poszedłby w Twoje ślady ?
  
 
No właśnie Bastek. Jestem bardzo ciekawy co Ty w tym silniczku zmajstrowałeś.
Pozdrawiam Misiek
  
 
a jak ci sie misiek filmiki podobają
  
 
Filmiki są zajebiste, a ŁADY w nich występujące jeszcze lepsze.
  
 
No może się pokuszę na opis przeróbek - ale to muszę mieć trochę czasu bo to opowieść na mały esej albo poemat - zdjątka mam tylko że w normalnym aparacie i jeszcze filmu nie skończyłem więc chwilkę potrwa zanim zdjęcia będą dostępne