Zamykanie licznika w 2.0 DOHC - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ja swoim 1.5 gle po remoncie reszta seryjna jechałem 162 km/h. Dadam że mam koła 185/65/14 i z takimi kołami wskazywał tą prędkość. Niestety było lekko z górki. Normalnie leci ok 155 a co do wskazań prędkościomierza to jestem przekonany. Jak mnie złapali na radar i pokazali wynik to okazało się że miałem dokładnie tyle samo co oni czyli 137km/h. Niestety to było na 40 tce ........aha w poście wcześniej kolega napisał że licznik będzie pokazywał u niego 23 km/h ale to chyba tylko procentowo przy tej prędkości. Przy innych będzie inne przekłamanie.
  
 
To ja max 165 ;]
Ile klamie to nie wiem ;]
(LPG)


[ wiadomość edytowana przez: MaciekW dnia 2003-04-29 22:05:04 ]
  
 
ja swoim 1,6 za młodu (jego ) jechałem 170...

teraz po 120tyś przebiegu dawał 160, ale ciężko było....
oczywiście na benzine
  
 
kiedys licznik mi stanal deba. niezla jazda byla, co prawda na krotkim moscie(4,55) ale szedl ladnie. to bylo na rajdzie Lubelskim. a na A4 mialem 6700obr na V, niestety licznik mi nie dziala.
  
 
150 truckiem na gazie - dodam ze mam super-areodynamiczne rurki i kiosk na pace . Ostatnio jak jechaem do szoly gostek bejca 525 nie dawal mi rady ciagle 130-140 i dopiero na dlugiej prostej mnie dopadl ale jazda byla z ktorym jechalem zielony byl
  
 
Kiedyś miałem w argencie bardzo udany silnik. miał 175 KM mocy i moment grubo ponad 200 Nm. Był to silnik Lancia 2.0 16V z sprężarką na moście 13/41 zamykał licznik i opierał wskazówkę na ramce od prędkościomierza. Potem silnik ch..j trafił bo pękł wał i to bardzo nieszczęśliwie tak że wywalił dziurę w bloku i skończyła się moja przygoda z niebezpieczną rakietą.