Wyjazd na zlot grupa warszawska! - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2003-04-18 19:46:20, Góral pisze:
Mario, przeciaż możesz z Poznania bezpośrednio do Sulejowa pojechać.


Jak się uprzeć to tak, ale przyjechałbym na wieczór (leniwy taki jestem i jak już bym przyjechał do Poznania, to musiałbym odpocząć sobie przed podróżą powrotną, etc. ; poza tym załatwiłbym parę spraw przy okazji pobytu w Pyrlandii) , więc wolałbym w takim wypadku nd rano
Przemyślę jeszcze wszystko, zobaczę jak tam życie zawodowo-rodzinne będzie się układać pod koniec tyg.
  
 
dobra dobra Mariusznia, i tak wiemy że nie będzie nam dane obejrzeć Twojej ładnej łaciatej niwki

Jacek
  
 
Jacek, jakiej ładnej łaciatej



btw. możemy ruszyć razem w piątek, tylko trzeba dogadać szczeguły.
  
 
Ne, ne, neee
  
 
Cytat:
2003-04-22 17:40:48, Mariusznia pisze:
Ne, ne, neee




zobacz Miły, to jest nabijanie postów...
  
 
Góral, śłichaj. JA będę szczęsliwy jak uda się ustawić wyjazd na około 14-15 (bliżej około 15) Ale i tak dopiero jutro będę wiedział czy dostanę urlop czy nie. Jak nie do d**a blada. Wyjadę dopiero około 18 z Wawy. Wtedy będę pewnie około 20-21 na zlocie.

Jacek

A tak przy okazji. JAk można dojechac do tego ośrodka? JAk już dojadędo wioski i zapytam się o ośrodek to mi już każdy wskaże?


  
 
pewnie tak. ale bacz, bo ośrodki są przed Sulejowem jadąc od Piotrkowa. po lewej stronie. no i wypatruj wskazówek które Adasco miał rozmieścić po drodze.

jak ci się uda wyrwać to edezwij się. myślęże nasza 14.00 nie jest bardzo sztywna. jeszcze z Kacprem nie mamy w 100% sprecyzowanego planu.
  
 
myśle że dokładnie się ustali jutro
  
 
no dobra dobra, czekam na ustalenie godziny do około 16 (potrm wychodzę z pracy). Najwyżej zadzwonię do Górala

Jacek
  
 
ZADZWONIŁ... DALEJ NIC NIE WIEMY


pozdrawiam, GÓRAL


[ wiadomość edytowana przez: Góral dnia 2003-04-24 20:59:02 ]
  
 
dobra dobra, i tak już wiesz że nie jadę z Wami bo mi się kawałek łady wbił w oko
  
 
to znaczy że ładęzawsze będziesz miał teraz ze sobą...
czekamy wieczorem z maślanką