Czy zamierza sie ktos wybrac na zlot z gdanska?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktos z Gdanska lub okolic jedzie na zlot? Moze by zmontowac jakas silna grupe?
  
 
Cześć Jurass!
Zapowiedział się Leszek z Gdyni I Sheriffnt,wybiera się również grzegorz2107 ze Swiecia jesłi do nich dołączysz będzie niezłą ekipa))
Pozdrawiam
Paweł
 
 
No ja jeszcze caly czas nie iwem czy przyjade. 29 mam egzamin a 30 kolokwium. Ten egzamin to moj ostatni termin i do tego egzaminator baba jest cholernie wredna.

Jak sie zdecyduje to napewno bedzie to w ostatniej chwili, ale jakby co bede caly czas w kontakcie.

  
 
Niejako "po drodze " macie jeszcze Toruń, a zniego będzie jedna ładzianka Zobaczcie na listę uczestników. Zawsze to raźniej jechac w kilka aut.
No mam nadzieję Leszek ,ze sięna zlot jednak dotrzeć uda
Paweł
 
 
Bede sie staral ze wszystkich sił!

Caly czas bede w kontakcie z forum, wiec napewno dam znac co i jak. Jakbym przyjechal to w sobote kolo 14 planuje dotrzeć na miejsce razem z 3ma kolegami na pokladzie.

Jezeli ktos chce sie sie dolaczyc z Gdańska to byłbym rad, bo zawsze razniej.
  
 
To trzeba sie jakos dogadac, jak by cos. A na zastanawianie sie jest duzo czasu? Bo ja tez troche sie zast, bo ta benzyna droga, a ja ni mam gazu.... Ale raczej sie wybiore, tylko musze troche podszykowac to i tamto
  
 
Fakt faktem - benzyna droga i ja tez nie mam gazu. Ale jak sie pojedzie w 4 osoby to zawsze taniej. No i jakbysmy jecghali w dwa auta to zawsze bezpieczniej, bo jakby co (odpukać) to co dwie glowy to nie jedna

Będziem caly czas w kontakcie i napewno sie jakos zgadamy co do miejsca i czasu wyjazdu.
  
 
A no ja w kazdym razie juz wyslalem swoje zgloszenie
  
 
Witam... mój przyjazd na zlot jest wciąz wielkim znakiem zapytania niestety, praca... w ciągu tygodnia mam nadzieję wszystko sie wyklaruje... , no i mam nadzieje ze uda mi sie dojechac na zlot...
  
 
Jadę w sobotę z Bydgoszczy przez Toruń . Na pokładzie mam mieć Miłego i Kubę ( 5,5 roku). Chętnie umówię się w Toruniu i dalej popędzimy w konwoju. Jest jeszcze trochę czasu , żeby dograć sprawę.
  
 
A zatem Panie Grzegorzu - gdzie się spotykamy, żeby wspólnie pojechać (oczywiście, żeby było Panu po drodze)? Ja proponuję jak jest za mostem fordońskim skrzyżowanie dróg na Warszawę czyli tej głównej i na Unisław (droga drugorzędna). To jest właśnie za mostem fordońskim na Wiśle. Może tam bym na Pana czekał? Chyba, że ma Pan jakiś inny pomysł.
  
 
Mozemy sie jakby co umowic za Toruniem, zaraz za zjazdem z tego nowego mostu co bedzie docelowo autostrada. A z jurass'em i sheriffnt umowimy sie napewno jakos tu na miejscu.

Musze tylko te klocki wymienic, zrobic ta przekladnie i to wsio
  
 
Za Toruniem w drodze na Włocławek powinniśmy być ok. 10:00. Będę miał przy sobie telefon 0503 761131. Może się zdzwonimy?
  
 
My już mamy wszystko ustalone, będę więc w sobotę przed dziewiątą na Cieszkowskiego i będę czekał przy Pana ładzie. Tylko czy znajdę ją bezproblemowo? Ma jakieś znaki charakterystyczne? Po tuningu czy fabryka? Jaki kolor? Nr rejerstracyjny?
  
 
Aha jeszcze taka propozycja. Bo w Toruniu jest (przynajmniej kiedyś był) salon łady. Jeżeli by to było po drodze to może byśmy weszli do niego całą grupą która ma się spotkać w Toruniu? Ale to by musiało być w miarę po drodze, bo jeżeli na zupełnie innym końcu miasta niż biegnie trasa na Łódź, to wtedy wiadomo nie będziemy gdzieś jeździć po całym mieście. Ale generalnie co Wy na to jeżeli by to było w miarę blisko (oczywiście pytanie do tych co jadą przez Toruń)?
  
 
Ja w ogole nie bede jechal przez miasto Toruń. Obecnie fajnie i bezproblemowo sie je objeżdża.

Grzegorz - napewno do ciebie zadzwonie - tylko tak sie zastanawiam ile wczesniej musialbym wyjechac z Gdyni, zeby dojechac za Toruń na 10:00
  
 
Czasu jest jak wojska... Możemy przecież wyjechać z Bydgoszczy później. Miły na pewno nie będzie się martwił jeżeli wyjedziemy np. o 10:00. Ja też nie lubię zbędnego pospiechu. Decyzja teraz po Twojej stronie , my się podporządkujemy.
  
 
Mój wyjazd stanął dzisiaj pod gigantycznym znakem zapytania!!!

28 kwietnia - egzamin
29 kwietnia - egzamin
30 kwietnia - kolokwium

Do tego same kobyły. Niestety oba egzaminy sa jeszcze zaleglosciami. Jeden z 2giego roku, a drugi z zimowego semestru. Potrzebuje tego weekendu na nauke. Bo jak poleje.... nawet nie chce myśleć!!! Że to sie musiało tak nagromadzić!!!

Wkurzony jestem na maxa, że mi sie tak to wszystko nakaszaniło.

W piątek wieczorem bede decydował ale szanse sa znikome.

Każdy wie jak bardzo chciałem jechac i wszystkich wpaniałych klubowiczów ponac, ale jednak nie jest mi dane. Mam nadzieje, ze jesienny zlot bedzie zaplanowany jakos na poczatek wrzesia, bo jak wiadmo w polowie wrzesnia i pod koniec jest sesja poprawkowa. Mam nadzieje, ze bedzie to wszystko uwzglwednione.

No poprostu brak mi słow............

Bede z wami myślami!!!

PS. Wipijta żebym pozaliczał te bzdety
  
 
Dobrze że ja już nie student...Ale pewnie wtedy też nie jechałbym na zlot. Kampania wrześniowa i drugie terminy to moja niegdysiejsza specjalność.
gdybym mógł zadecydować za Ciebie to zdecydowanie zalecam naukę. Nie warto sobie życia pieprzyć przez nawet najfajniejsze towarzystwo i najcudowniejsze bryki.
  
 
szkoda Leszek
no ale trudno sie mówi - napewno będziemy trzymać za ciebie kciuki