[K] Kupie malucha po swapie/po modach 650 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2006-05-02 20:16:14, 3zeR_MDS pisze:
a dejta prosil zeby sie nie nabijac tu chyba kolega nie znajdzie pomocy



moim zdaniem juz znalazl... niech te pieniazki albo zatrzyma i cos dolozy albo niech jak tak mu spieszno kupi zadbanego maluszka po jakims dziadku ze zdrowym podwoziem i ogolnie blachami a tuning.. to mu pojdzie szybciej niz mysli.. ze dwa miechy odlozy nieco pieniedzy kupi waleczek nowe szklanki popychaczy odda glowke do planu wlozy walek sam bo to akurat problem duzy nie jest a jak silnik bedzie zdrowy to poczuje odrazu znaczna roznice a ile go to wyniesie 300 zl i ma dobry silniczek takie moje zdanie a zawieszenie zrobi sam z jakims kolega ktory ma garaz i po klopocie i malec jak ta lala



wiec kolego wadamas kup zdrowege normalnego malca... jak cos bedziesz chcial sie nauczyc na forum chyba wszystko juz bylo poruszane po kilka razy a jak nie na tym to na fiat126p.pl i nauczysz sie zobaczysz

pozdro
  
 
Cytat:
2006-05-02 19:31:31, PitGTR pisze:
dlaczego 1 ma byc synchronizowana? (to zwykłe pytanie )


hmmm moze dlatego ze wygodniej sie jezdzi?? ale to oczywiscie moje zdanie Tobie moze pasuje taka skrzynia jak jest w maluchu ale ja nie chce sie zatrzymywac na kazdym skrzyzowaniu jak nic nie jedzie .
Drogi 2Rotor, zdziwisz sie ale za ten wlasnie okrojony bodżet udalo mi sie kilka ofert znalezc i to calkiem przyzwoitych.
Ale jesli macie jeszcze jakies oferty to bardzo prosze.
  
 
wadamus a od kiedy to w malcu nie da sie wbic 1 jak fura sie toczy ? poczytaj na forum o wrzucaniu jedynki w malcu.,,, uwierz nawet mi to czasem wychodzilo
  
 
moim zdaniem skrzynia krocej bedzie żyła... wbic to wbije ale nie lubie tego kchrrrrrrr słuchać
  
 
Cytat:
za ten wlasnie okrojony bodżet udalo mi sie kilka ofert znalezc i to calkiem przyzwoitych.



nie chce krakac ale jesli tyczy sie to swapa to zycze ci zeby ta oferta nie byla zlomem odpicowanym za pare groszy na sprzedaz!!!i zeby sie nie okazalo np. ze 3/4 podlogi jest zamiast z blachy zrobione z maty i zywicy

no chyba ze to 650 to moze zeczywiscie cos sie uda zdobyc sensownego

a co do skrzyni.. z 2 biegu maluch tez sobie radzi wiec to juz wogole bym sobie darowal...


pozdrawiam...
  
 
Cytat:
2006-05-02 20:35:18, wadamas pisze:
hmmm moze dlatego ze wygodniej sie jezdzi??


jesli mowisz o wygode to chyba zle trafiles bo raczej maluch nie jest synonimem wygody, a jak pisze dominikk maluch z dwoj ki ruszy i zatrzymywac sie nie musisz...kwestia wprawy
  
 
o skrzyni pisalem ze to priorytet nie jest ale chcialbym miec takową. wiem ze z 2 mozna bo maluchem jezdzilem juz troche. no ale mam taka zachcianke heh oczywiscie auto trzeba najpierw obejzec dokladnie ale to juz zostawie jakiemus mechanikowi
  
 
Cytat:
2006-05-02 20:50:06, wadamas pisze:
o skrzyni pisalem ze to priorytet nie jest ale chcialbym miec takową. wiem ze z 2 mozna bo maluchem jezdzilem juz troche. no ale mam taka zachcianke heh oczywiscie auto trzeba najpierw obejzec dokladnie ale to juz zostawie jakiemus mechanikowi


spoko,
jak znajdziesz i juz zanabedziesz cos to pochwal sie na forum
  
 
Cytat:
2006-05-02 20:54:06, 3zeR_MDS pisze:
spoko, jak znajdziesz i juz zanabedziesz cos to pochwal sie na forum


w 1 kolejnosci hehe
  
 
Cytat:
2006-05-02 20:43:37, wadamas pisze:
moim zdaniem skrzynia krocej bedzie żyła... wbic to wbije ale nie lubie tego kchrrrrrrr słuchać



ja czesto włączam 1 w casie jazdy i nic nie zgrzyta wystarczy tylne koła zablokowac
  
 
Cytat:
to moze masz do sprzedania malucha??



http://motonews.pl/forum/?op=fvt&t=142050&c=53&hq=&f=25&m=flat
  
 
no jest w miare ok dobrze ze sie juz nikt nie smieje i nikt nie dogryza

tak poza tym to moze pomysl o 125p? gumbas fajnego kanciaka sprzedaje za 1500 zł - moim zdaniem to lepsze rozwiazanie niz jakikolwiek kaszlak choc sam jestem szczesliwym posiadaczem niepsujacego sie (prawie w ogole) malucha to jesli masz 1500 zł to kup pan kanta za 1500 mozna fajna fure na gazie wyrwac przy odrobinie szczescia.
  
 
o 125p myslalem juz duzo ale musial by miec silnik 2 litry bo mi chodzi o efekt zaskoczenia hheheeh maluch a tak wymiata a kant z silnikiem 2 litry to moje mazenie hehekiedys w przyszlosci ale musi sie zrealizowac
  
 
no niestety musisz mieć przynajmniej jakieś blade pojęcie o mechanice albo kumpla z takowym coby ci pokazał, bo niestety nasz pojazdy z Krajów Demokracji Ludowej wymagają troski i zrozumienia, tymbardziej podkręcony kaszloon albo po swapie, niestety grzebanie przy tych pojazdach to norma, ale to też jeden z atutów posiadania takich autek wszystko możesz zrobić sam, a części są tanie jak barszcz,
  
 
Cytat:
2006-05-03 01:13:23, wadamas pisze:
o 125p myslalem juz duzo ale musial by miec silnik 2 litry bo mi chodzi o efekt zaskoczenia hheheeh maluch a tak wymiata a kant z silnikiem 2 litry to moje mazenie hehekiedys w przyszlosci ale musi sie zrealizowac



efekt zaskoczenia... to chcesz miec dobry samochod czy sie popisywac na ulicy bez wzgledu na wszystko?
moim zdaniem kant z serynjnym silnikiem 1.5 w dobrym stanie to jest za ta kase najllepsza opcja
  
 
Masz tu kancine z 2.0
  
 
Cytat:
2006-05-02 20:35:18, wadamas pisze:
hmmm moze dlatego ze wygodniej sie jezdzi?? ale to oczywiscie moje zdanie Tobie moze pasuje taka skrzynia jak jest w maluchu ale ja nie chce sie zatrzymywac na kazdym skrzyzowaniu jak nic nie jedzie . Drogi 2Rotor, zdziwisz sie ale za ten wlasnie okrojony bodżet udalo mi sie kilka ofert znalezc i to calkiem przyzwoitych. Ale jesli macie jeszcze jakies oferty to bardzo prosze.



Akurat teraz remontuję swojego ELa i wiem ile to kosztuje i ile czasu potrzeba na to żeby mieć porzadnie zrobioną blacharkę i mechanikę. Żeby nie migomat i praca Zoltara i własna to bym się nigdy tego nie podjał bo równie dobrze mógłbym iść kupić sobie jakiegoś Golfa II za te pieniądze. Więc przykro mi ale mit o super rajdówce za małą kasę wkładam między bajki.
  
 
cudow nie oczekuje ale naprawde oferty wydaja sie byc ciekawe...
  
 
Myśle że nikt kto ma porzadnie zrobione auto swapa nie sprzedałby za mniej niż 3 tys. Pisząc porządnie mam na myśli bude w stanie bardzo dobrym (a nie malowanej pędzlem albo w kupie rdzy), silnik po remoncie (ale nie takim że po remoncie bierze oleju wiecej niz przed) i dłubaniu (ale takim ze auto lepiej jeździ niż przed dłubaniem..), zawieszenie 4xbilstein(myśle o amortyzatorach w b dobrym stanie a nie cieknących), hamulcach tarczowych (mysle o hamulcach z cc), kubłach, szelkach, klatce, kilku kompletach opon przyzwoitych markowych, dystansach alu, szpilkach, nowych wachaczach, skrzynie w dobrym stanie )conajmniej jedna na zapas), alufelgach, krótkim układzie kierowniczym, bez luzach na zwrotnicach i na przekładni, legalnie zarejestrowanym, bez problemów z przegrzewaniem się czy problemów typu ciągle coś nie działa i z 1000 innych rzeczy. Pamiętaj ze swap jak i porobiony malar to taka zabawka że jak kupisz zrobionego dobrze to względnie długo nim będziesz jeździł bez zbytnej ingeracji w auto i kosztów, jak kupisz kibel, to wydasz łącznie dużo dużo więcej. Zresztą to jest tak jak ze wszystkim czyli tzw pozorne oszczedzanie, no ale może okazje bywają, tylko troche mnie dziwi dlaczego na częsci nie sprzedają tych swoich supr swapów za 1500 zł.