Chciałbym się Was zapytać na ile wyceniacie mojego essa gdyż chyba prawdopodobnie po wakacjach będzie służył już komuś innemu...
Oto zdjęcia:
Narazie tylko tyle bo więcej nie mam
Co ma zrobione:
- wszystkie oleje, filtry, kable WN + swiece
- hamulce z tyłu ( przewody, cylinderki, szczęki )
- rozrząd 40 tys temu
- wyczyszczona przepustnica
- wyczyszczony krokowiec
- nowy akumulator
- zrobione zawieszenie ( łączniki, gumy, amorki z 30 tys temu)
- uszczelka pod głowicą ( 300 km po dociągnięciu dopiero zrobione)
- nowa maska bo stara zjadła ruda
- renowacja podłogi bagażnika ( nowa belka + ochrona antykorozyjna )
- zrobione własnoręcznie nadkola ( foty były nawet na forum, ale pojawiły się pęcherze - małe bo małe ale są ). Oczywiście przed robotą zabezpieczenie antykorozyjne + plastikowe nadkola
- dużo więcej ale nie sposób spamiętać
Co do roboty :
- progi + kawałek podłogi pod fotelem kierowcy
- ogólnie poprawki wymaga lakier ( obicia parkingowe itp)
- malowanie tylniej klapy bo jest w niebieskiej barwie
- trzeba by też zderzak w lakier włożyć
i to tyle...
Ogólnie od marca włożyłem ok 3 tys w niego do teraz
Przebieg : ok 172 tys...na pewno nie kręcony bo od początku w rodzinie
Rok: 1993, pierwsza rej : 1994
Wypas:
- 2 poduchy
- centralny + alarm z odcięciem zapłonu
- wsp kier
- elektr reg świateł
- i cała reszta dostępna w CLX
Silnik: 1.6 16V EFI
Dlaczego sprzedaje ?
Bo nie potrzebne mi kombi. Wożę powietrze z reguły. W dodatku jest za drogi jak dla mnie w utrzymaniu. Chce coś z gazem , mniejszego.
jeżeli ktoś chciałby się zamienić na coś innego + moja dopłata to rozważe propozycje...
[ wiadomość edytowana przez: adam09 dnia 2007-06-30 21:25:55 ]
Ja po wypadku dostalem odszkodowanie z ubezpieczalni w wysokosci 3 700 za golutkiego MK V wiec sie ciesze, bo za taka sume ciezko byloby go sprzedac...
;){kind=link}
;){kind=link}