Po zlocie- wspomnienia i komentarze :))) - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
OKI - Juz zmieniam i przepraszam za pomylkę
Paweł
 
 
Do Jasia.

Ładnie dałeś popalić mojej siódemce. You are winer!!!
Ale jestem Ci wdzięczny, gdyż zmobilizowałeś mnie do tego,
aby zacząć poważnie myśleć o remoncie serducha.
Moje 10 atm. wypada dość skromnie przy twoich 11 .

Nasz bolidy są mocno kompatybilne: rocznik, kolor, tapicerka, butla na LPG, wnętrze bagażnika (ta osłona na tylnej ściance), skrzynia, pojemność silnika... (o stanie technicznym silnika nie mówny ) . To, że są to siostry (jedne z najstarszych w klubie) nie ulega wątpliwości, ale zaczynam domniemywać, że to są bliżniaczki.

Pozdrówka
  
 
Podłączam się z podziękowaniami dla Prezesa,osób które zaangażowały się w organizację i klubowiczów którzy stwożyli przepyszną atmosferę.Dziękuję również wszystkim,którzy głosowali na moją samareczkę i dzięki temu zająłem II miejsce.Jest to dla mnie ogromny zaszczyt i motywacja do dalszej pracy....
  
 
Pawełq Prezesie i Wszyscy Zaangażowani w Organizację Zlottu -> dziękujemy !
  
 
Przejazd z ośrodka na lotnisko był ekstra .
Widzieliście miny ludzi na ulicach Piotrkowa ?
  
 
Dojechalem do domu wczoraj ok 22.15, ciemno juz bylo strasznie. Ale wiem ze warto bylo , impreza po prostu SUPER! Dziekuje wszystkim za wszystko, mam nadzieje ze nie namotalem. Normalnie rewelacja.
  
 
Mam tylko taka paskudna watpliwosc... Czy aby napewno mi sie to trzecie misjce nalezalo... Bo jakos tak rozmawialismy w drodze powrotnej i Kretowi (ten co mial tasme klejaca) zdaje sie ze powinienem wypasc czwarty. Ja tez bylem troche zaskoczony. No nie wiem . Tylko mnie nie zamordujcie
  
 
Mam taką propozycje odnośnie przyszłych zlotów......
Zdjęcie grupowe aut i uczestników robić w pierwszy i ostatni dzień zlotu
Część osób musiało wyjechać w sobotę i nie ma ich na zdjęciu a jest to bardzo miła pamiątka....
  
 
po zlocie rozmawiałem z Kolibrem (łada 111) i podsunął on kilka ciekawych i zaskakujących pomysłów organizacyjnych. ale szczeguły to już z Pawłem, bo zdradzenie ich popsułoby ewentualną niespodziankę.
powiem tylko że jednym z pomysłów jest rozpoczęcie zlotu o godzinie np. 9.00 a nie o 14.00. jest wtedy więcej czasu na ciekawe konkurencje, aby nie spędzać czasu tylko przy piwsku

żeby nie było że off topic:
jeszcze raz dziękuję wszystim za uczestnictwo. było naprawdę SUPER!!!!
  
 
A teraz jeszcze pytanie do Pawła:
z tego co pamiętam, to Ty miałeś przyjechać z zamontowaną tablicą rozdzielczą od starego Zhiguli, 2103/2106. Ostatecznie jednak miałeś oryginalną tablicę z Samary, tak więc zapytam z ciekawości: czemu jeszcze nie była to tablica od Zhiguli 2103/2106?
  
 
Faktycznie to cos na jabłuszkach było ojojojjooj takie faaaaajne...
Do zobaczenia nastepnym razem....
  
 
Tak teraz zostaly juz tylko wspomnienia, moje niestety sa krotsze o jeden dzien gdyz musialem zaliczyc powrot do Wroclawia jeszcze w sobote, tym bardziej zaluje im wiecej czytam waszych wspomnien z niedzielnych prob zrecznosciowych szkoda ze mnie tam nie bylo gdyz chcialem zmierzyc sie z Poznanska Grupa Rajdowa, trudno moze nastepnym razem
  
 
Było zajeeeeeeeeeeeefajnie. Cóż mogę więcej napisać oprocz:
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA MIŁA ZABAWĘ.
pozdrawiam Misiek
  
 
CO do organizacji Pawle nie przepraszaj, bylo calkiem ok widzielismy sie poraz pierwszy w zyciu a rozmawialismy jak starzy kumple tak trzymac
  
 
Było naprawdę rewelacyjnie - poprostu nie da się tego opisać słowami....................S U P E R....gorące brawa dla organizatorów.

P.S

KJS tez bardzo fajny i ciekawy przejazd.......... - tylko jak zobaczyłem na Kacpra fotkach jak przechylało(amfibia) moje auto to aż się lekko przeraziłem....... - myślę, że po wymianie przedniego zawieszenia ten KJS nic mi tam nie ponadwyrężał ( moje autko ma 26 lat- staruszek ) - siły przeciążenia musiały być naprawdę WIELKIE - aż strach myśleć brrrrrrrr.....

pozdrawiam i czekam na następny ZLOT

Andy_StW
  
 
Na zlociku było wiadomo S U P E R - zresztą już pisałem (co nie znaczy że jeszcze raz zaczkodzi)

Chciałem jednak zapytać czy jest jakać chętna osoba gotowa napisać RELACJĘ ze zlotu ??? Trzeba to załatwić i to w sposób pozytywny (przypominam że w zeszłym roku obietnice że ktoś napisze relacje skończyły się na jej braku.. )
  
 
Nie no zgadza sie... Niewazne. Sorki, jeszcze spalem
To jeszcze raz powiem ze bylo SUPER WPROST NiesamoWicie i nie zluje benzynki co skotlowalem (wydale w sumie na to 270 zybli i za to naloilem 1100 km, z czego ostatnie 80 juz tu na miejscu. To daje jakies srednie zuzycie 7,3 litra)
  
 
O kurczę - troche jednak nastukałeś kilometrów i do tego ta kasa - ja liczyłem ze zejdzie ze 300 na samo paliwo i duzo sie nie pomylilem. Do tego nocleg, zarełki i coś do popicia

Ale jak to sie ma do takich wspaniałych przeżyć jakie was tam wszystkich spotkały!!!
  
 
Chce powiedzieć że zlot był miodzio , wszystkim dziękuje co oddali głosy na mojego bolida , jednego co żałuje to że musiałem w sobote wyjechać ale następny jaki się odbędzie zalicze cały
  
 
relacje moge napiosdac, ale potrzebuje szczegolowych danych (malej statystki, co, kto, kiedy) - poprzednio tego nie dostalem....
no i kikunastu dni - zleglosci mam strasze w pracy przez ten weekend...


adasco