Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
KraseK Miłośnik FSO E34 525i / E30 318i Bialystok | 2007-04-19 09:36:20 Bardzo ciekawie jest rozwiazana linka gazu
Jak dobrze kojaze to jestes z Lipska pod Augustowem, to mogłbys na jakiegos spota wpasc i sie pochwalic autem! |
tom_stm Miłośnik FSO Warszawa-Wesoła Stara Miłosna | 2007-04-19 20:38:46 hehehe , power mikser
pokaż zdjęcia jak poprawiłeś wydech |
big_mazi Miłośnik FSO Polonez 2.0i.e Volvo Lipsk | 2007-04-22 18:50:25 Spalanie na blosie wyszło w cyklu mieszanym trochę ponad 13l (wyregulowany tylko tak jak w instrukcji) ale na trasie nie żałowałem go...
A fotki wydechu nie ma co pokazywać, to na razie nic specjalnego, ale mam dogadane z gościem co ładnie popodgina i pospawa 2rurkę bo reszta jest fabryczna. Kupiłem te łożysko na półoś (jedno na razie bo więcej nie mieli w sklepie, drugie zamówili) i wszystko ucichło. Za starego łożyska mało co zostało, w pore wymieniłem. [ wiadomość edytowana przez: big_mazi dnia 2007-04-22 18:54:27 ] |
jimo1921 Polonez Caro Powertr ... Warszawa | 2008-01-15 16:31:02 uuu auto wystawione na allegro: http://allegro.pl/item295835970_polonez_caro_2_0_i_e.html |
AndrewS FSO 125p 1.4 GLI 16V ... Puławy | 2008-01-15 23:23:22 przeczytalem opis, bardzo dobry
ten glupi tekst o roverze to se mogles darowac wysilony silnik ?? he he he w takim razie 99% obecnie produkowanych silnikow jest wysilona czytam rozne fora prze kilka lat w tym tylko o roverach i jakos do tej pory nie przypominam sobie przypadku przekreconej panewki na wale paski owszem czasami rwaly sie za wczesnie, ale to problem nie tylko rovera z opisu wynika ze to fajny pojazd dlaczego go sprzedajesz ?? moze szukasz czegos wysilonego ?? |
Senn_PTK CARO+ 1.8 K16 Warszawa | 2008-01-15 23:32:58 Sprzedaje bo rodzine zaklada, ale opis szkalujacy Rovera tez mnie urazil To nie jest dobry sposob na reklame. Lepiej bys napisal ze to cos innego niz 2.0 Fiata lub Forda, bo z nawet z 1.4 K16 to i tak nie masz polotu na sprincie
Zycze udanej sprzedazy [ wiadomość edytowana przez: Senn_PTK dnia 2008-01-15 23:34:00 ] |
big_mazi Miłośnik FSO Polonez 2.0i.e Volvo Lipsk | 2008-01-17 16:16:43
Heh, obraźcie się na mnie jeszcze. Prawda w oczy kole, a pozatym nie będę się Wam tłumaczył. Żadnych chwytów reklamowych nie było, czysta prawda, zapytacie kumpli mających Volvo 360 B200E czy w silniku zerwał się pasek i silnik szlak trafił. Akurat kogo znałem z roverem to każdy beczał z powodu "szkalującego paska" A panewki to problem DOHC (źle się wyraziłem i zaraz pewnie grono DOHC mnie zlinczuje) Bardzo przepraszam wszystkich urażonych, naprawdę nie chciałem. |
Michallodz Ford Granada łódz | 2008-01-17 20:31:03
Big_mazi dobrze gada polac mu Czesc osób nie potrafi zrozumiec ze K16 poza wąska grupa wielbicieli jest uwazany przez wiekszosc za awaryjny i nie dzieje sie to bez powodu PS Na tym forum K16 nie jest zbyt mile widziane [ wiadomość edytowana przez: Michallodz dnia 2008-01-17 20:34:11 ] |
OLI_F50 Miłośnik FSO F50 Polonez Środa Wlkp./ Konin | 2008-01-18 00:09:39 Jak ktoś przesiądzie się ze zwyklego Poloneza na taki z K16, od razu daje w palnik. Nic dziwnego że potem dzięją się cuda - niewidy.
Mój Polonez ma już przejechane ponad 160 tyś. km i jakoś ani pasek się nie zerwał przedwcześnie, ani panewki się nie obróciły, silnik pracuje równo, most raczej chodzi cicho... Dynamika jest zadowalająca, nawet bardzo, choć brakuje jednak "dołu"... Staram się nim jeździc normalnie, jak każdy inny, dobry wóz, bez większych szaleństw, ale na odcinku A-2 lubię go przegnać przy niedozwolonej prędkości... Jak każdy może miec swoje zdanie i ja uważam że każdy silnik montowany w Poldku inny niż poczciwy OHV zasluguje na uwagę. Kwestia tylko wpasowania go w komorę silnika i potem jego eksploatacja... I nieważne jest, czy to montaż fabryczny, czy nie... |
AndrewS FSO 125p 1.4 GLI 16V ... Puławy | 2008-01-18 02:12:30
ty sie tak nie ciesz bo pisze tez o panewkach w silnikach fiata zapomanialem ze ty sam na fiata sie juz wypioles wiec na tym forum mozesz byc juz nie mile widziany
he he he waska grupa wielbicieli, jak ci tu ich malo to idz na forum roverki.pl wiekszosc uwaza tez ze polonez to zlom, i co ?? jakos malo obchodzi mnie ta wiekszosc ktora ten silnik ledwo na oczy widziala ta wiekszosc wlasnie wymysla bzdury typu calowe sruby, drogie czesci lewe gwinty posiadam 3 takie silniki w rodzinie, jakos paski nam nie strzelaja co 10 tys dobrze ze ty nie masz 3 JEZDZACYCH 2.0, bo bys z garazu nie wychodzil |
-Marcin- Miłośnik FSO PN jeden koma cztery Warszawa | 2008-01-18 13:56:16
hmm, ciekawe jest to co napisales... (jak mniemam chodzi o pasek rozrzadu) a po jakim przebiegu od wymiany paska niby sa z nim jakies problemy? bo jak sie paska nie wymienia przez 100tys km to nic dziwnego, ze peka lub cos w tym stylu... swoja droga, jak ktos cos napisze "zlego" o roverze, to na 100% zaraz Michallodz (Elwood) napisze posta "przytakujacego" [ wiadomość edytowana przez: -Marcin- dnia 2008-01-18 14:00:43 ] |
big_mazi Miłośnik FSO Polonez 2.0i.e Volvo Lipsk | 2008-01-18 15:01:37 Oj, dobrze już dobrze. Dajmy temu spokój co jest lepsze co gorsze,to pojęcie względne, bo przecież każde auto i każdy silnik zadbany i nie katowany będzie dobry (zależnie od tego kto co oczekuje od tego silnika). Tego jednak nie ukrywajmy 1.4 jest uznawany za dość awaryjny (nie chcę strzelać w jakim procencie ale ponad połowa) AndewS - o 10tyś nikt nie mówił tylko o przedwczesym zrywaniu (to naprawdę by było głupie żeby z każdą wymianą oleju zmieniać rozrząd, nieprawda?) |
Senn_PTK CARO+ 1.8 K16 Warszawa | 2008-01-21 12:44:42
big_mazi co masz na mysli? To ze ponad polowa "roverkow" jest awaryjna, czy ponad polowa opinii o nich jest taka? Zastanawiajace jest to ze zawsze najgorsze zdanie o silnikach rovera maja osoby ktore nie mialy nic z nimi wspolnego. Nigdy ich nie uzytkowaly, a najblizszy kontakt z tymi jednostkami mial albo kolega albo mechanik z pobliskiego zapyzialego warsztatu, ktory na jego widok trzasl sie z obawa ze nie bedzie potrafil go naprawic. Dziwne jest tez to ze zawsze najgorsza opinie na ich temat maja uzytkownicy DOHC, ktorzy marką ROVER wycieraja sobie swoje brudne od oleju rece. Przeciez czytajac taki temat jak ten - wlasciwie jego koncowke jak i wiele watkow na PTK mozna wyrobic sobie opinie ze silniki rovera sa gorsze nawet od OHV nie wspominajac tu o innych cudach techniki, ktorych nazwy z grzecznosci nie wspomne. Nie od dzis wiadomo, ze ciagle walkowanie jakis swierdzen powoduje ze staja sie normalna, ogolnie przyjmowana prawda. Przypomina mi to brudna propagande. Rover ma jedna wade - HGF - i to jest prawda, ale na tym bym zakonczyl. P.S. Gratuluje sprzedazy, tylko cena troszke za niska. Uwazam ze wart byl wiecej, chociazby ze wzgledu na silnik jaki siedzi pod maska. [ wiadomość edytowana przez: Senn_PTK dnia 2008-01-21 12:53:01 ] |
Michallodz Ford Granada łódz | 2008-01-21 12:52:03 Senn- urzekla mnie Twoja historia Ja wiem ze padajace uszczelki, wyrabiające sie kola pasowe, zawodna elektronika, zerowa odpornoscna przegrzanie to drobne wady i idzie sie do nich przyzwyczaic w tym cudzie techniki made in UK, ale kazdy ma prawo do Swojej opini, a ilosc tematow na temat 1.4 na roznych forach swiadczy o tym najlepiej tj o bozobslugowosci rovera..
[ wiadomość edytowana przez: Michallodz dnia 2008-01-21 12:53:38 ] |