SPOT 3M (z przygodami)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hej!

Wlasnie wracam ze spotaknia z prezesem Pawłem i sheriffnt. Mielismy sie spotkac z pawlem na skwerze w Gdyni,ale jak juz jechalismy z mirkiem na miejsce zadzwonil pawel i powiedzial, ze podprowadzili mu tablice z Felki. Pokierowalem pawla, zeby pojechal na komistariat. Stwierdzilismy z mirkiem, ze pojedzemy do Gdanska pod ten komisariat. Chwilke postalismy i pojawil sie pawel. Jeszcze tlyko czekaly go ogledziny auta i pojechalismy obstawiajac go z oby stron do sopotu do hotelu, w ktorym wlasnie nocuje. Po drodze mijalismy jedna kontrole policji i jeden radiowoz (uufffffff, mielismy szczescie). W hotelu wypilismy sobie kawke i pogawedzilismy o tym i o tamtym.

Generalnie bylo mi bardzo milo poznac pawla osobiscie. Zanosi sie na to, ze pawel bedzie w 3M jeszcze za tydzien odebrac auto, bo nie moze tak swobodnie bez blach przez cala Polske jezdzic.

No tak to wygladalo w skrocie. Mylse, ze mirek dorzuci swoje 5 groszy jeszcze

PS. Jarek nie martw sie, pawel dowiezie ci klosze

PS2. Sorrki za bledy ale jestem juz bardzo zmeczony i nawet imion mi sie nie chce pisac z duzej litery - przepraszam was koledzy.
  
 
Cieszę sie ze się Wam spocik udał
jednak zastanawia mnie to,po hu.... komu tablice rejestracyjne z innego pojazdu.Czy złodziej zamierza się z nimi poruszac innym autem,czy moze to zbieracze złomu kradną,zeby wiecej sprzedac?(takie wersje u nas w Białymstoku były jak tylko wprowadzili nowe,białe blachy)
pzdr Grzesiek
  
 
Uwaga panowie!
ostatnio słuchałem audycji w radiu Z i tam była przedstawiana analogiczna sytuacja. rzecznik niebieskich wypowiedział się, że komisariat powinien wystawić zaświadczenie o kradzieży, które upoważnia do jazdy "bez blach", należy tylko napisać sobie nr. pojazdu na kartce (kartonie) i przykleić w widoczne miejsce -to była jego rada...
  
 
Witam...
podobno kradna by zatankowac ze 2-3 razy na cudzy koszt i odjechac...
wiec jak juz Leszek napisał wczesniej odbył się mini spocik..
poznaliśmy osobiscie Pawła, teraz, bo niestety zarówno ja, jak i Leszek nie moglismy byc w Sulejowie..
Paweł był co prawda słuzbowa Skodziną.., ale 2 Łady jak na nasze trójmiejskie warunki, to też jest wynik
  
 
Mi tez ukradli rok temu biale tablice - tankuja auta na tych tablicach. Takze jest rada dla was wszystkich - przynitujcie tablice jak mozecie!!! Bo inaczej 160zl i kupa czasu i nerwow w plecy.

Aha i gadalismy z glinarzem przed komisariatem jak pawel czekal na ogledziny i koles powiedzial, ze bez tablic nawet z zaswiadczeniem i kartonikami z numerem nie mozna jechac, bo dostanie sie mandat albo karza odholowac auto.

PS. Lewy - nawet o tobie byla gadka))
  
 
Miejmy nadzieje , że w Szczecinie będzie mniej przygód)))
Jarek
  
 
A oto kilka fotek:

1. Obecne Łady + Mirek (sheriffnt)



2. Paweł rozmawia przez telefon i Skoda bez blach



3. Prezes i Mirek na tle bolidów



4. No i ja z prezesem.

  
 
W przypadku kradzieży tablic rejetracyjny powyższy fakt trezba zgłosić na najbliższy komisariat Policji. Policja robi oględziny auta i wystawia zaświadczenie o kradzieży tablic rejstracyjnych. Jeżeli znajdujemy się w innym mieście mamy prawo dojechać do miejsca zmieszkania i niezwłocznie udać się do urzędu komunikacja celem wydania nowych tablic. Powinno się też napisać numer rejestracyjny na biały kartonie i założyć go w miejsce tablic, takie jest rozporządzenie a niebiescy to mogą dużo mówić. W Łodzi to normo, że ktoś jeździ na tablicach z kartonu. Może w 3M policja powinna się doszkolić????? Jak wy to sobie wyobrażacie jedziecie z Krakowa do Gdańska - kradną wam tablice i co macie wracać do Krakowa pociągiem - ustawodawca przewidział taką ewentualność.
  
 
Bartek ma razcje. Jezdzisz na kwicie do wydania tablic i mopga skoczyc. Pytanie, jak zinterpretuja "niezwlocznie". Bo dla mnie to oznacza z miesišc,dwa. Tak niezwlocznie np. rejestrowalem samochod

a w Lodzi krojenie tablic i lusterek to plaga. Polecam przykrecic blachy kilkoma roznymi srubami, a na koniec zaklepac sruby...
adasco
 
 
Niestety -sprawa nie jest taka prosta. Dowiedziałem się wszystkiego na policji. Oczywiscie zaraz jak tylko zorientowałem się ,ze jestem bez tablic( aprzejechałem tak pól Gdańska) zadzwoniłem na 112 żeby to zgloscić. Skierowano mnie na najbliższy posterunek i tam formalnie przyjęto zgłoszenie o kradzieży. Dostałem zaświadczenie o zgłoszniu przestępstwa , ale jak powiedziała mi Pani sierżant(!), nie mozna juz używac numerów (nawet napisanych na kartce) jesli zgłosiło sie ich kradzież, bo moga nas zatrzymać do wyjaśnienia przy pierwszej kontroli.jazda bez tablic też nie jest rozwiązaniem (nawet jak się ma takie zaświadczenie)każdy patrol może Was zatrzymać , wlepić mandat i odholowac auto na parking. Koszty duże, kłopot jeszcze większy jak Was zwiną gdzieś w "polach". lepiej nie jeździć. naszczęscie wczoraj już były zrobioe nowe tablice i zostały wysłane do Gdańska , gdzie został moja skodzina, a ja dalej ruszyłem w droge fiatem palio weekendem(tfu- straszne dziadostwo)))
Paweł