15-VI-03r.: spot śląsko-zagłębiowsko-krakowski w Mirowie - Strona 5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sorry ale jeszcze raz zadam pytanie co z wyjazdem z Krakowa: indywidualnie cze grupką?
Andrzej
  
 
Ostatnio jak jechaliśmy do Mirowa to zbiórka była pod magazinni Nico
Tym razem też można by zorganizować jakis wspólny wyjazd z Krakowa
  
 
Jesłi chcecie - mozemy się umówić np. o 10.30 na parkingu pod magazzini nico (wylot na Olkusz) i stamtąd pojechac razem
jasiu dzis wrócił z Niemiec , bedzie w Mirowie ale pojedzie z Wodzisławia więc inną drogą .
No to jak : odpowdiada Wam???JA tam pro forma bedę do 10.30 - potem jadę do Mirowa sam))
Paweł
  
 
Zaś przedstawiciele Zagłębia i Śląska w składzie:
ja (syvo), magik & mój kumpel nieklubowicz ale "łajdak"
wyjedziemy z Będzina spod zamku około 9:30 - 10:00.
Planujemy jechać trasą bardziej widokową
(dziś tj. w sobotę 14-go VI, ustalimy, którędy dokładnie),
a nie trasą K-ce - W-wa.

Jedziemy z rodzinkami (tudzież z sympatiami).

Przemor, AndrzejM, Holdzia & reszta - jedziecie ?
Dajcie jakoś znać: 503-915-845.

Pozdrawiam.
  
 
Paweł, ja nie zdążę na 10:30 pod Nico. Będę po nocce w pracy i planuję wyjechać dopiero ok 11-tej spod Giganta (byłego ) i do Mirowa chyba dotrę na 13 - tą. Mam nadzieję że jeszcze nikt nie będzie miał zamiary się ruszać z miejsca. Jakby się coś zmieniło i wyszedłbym z pracy wcześniej to zadzwonię żebyś poczekał.
No to do jutra
Andrzej
 
 
OK - będę czekał na telefon
Chciałbym jechać z Wami bo strasznie lubie patrzeć na 2101 "w ruchu"
Paweł
P.S. Jasiu wrócił zNiemiec , był dziś rani umnie po szybkę do siódemki i przyjedzie jutro gdzieś koło 14 prosto z Wodzisłąwia.
G
  
 
Zwiedziłem dzisiaj okolice Mirowa , Zawiercia i Wyszkowa
W tej chwili jestem w Krakowie
Zabierzecie mnie ze sobą ?




pzdr
CHIO
  
 
Witam!
Chio - a to niespodzianka jasne ,że zapraszamy))
No jasne - wiesz gdzie jest miejsce naszego wyjazdu????to droga na Olukusz . W momencie gdy kończy sie kawałek dwupasmówki zjeżdżasz na prawo po d taki sklep Magazzini nico.Bedę tam ok 10. 15 . W razie czego dzwoń - 0605 95 28 73
  
 
Przejeżdżałem tamtędy dzisiaj więc powinienem trafić
Dzięki za zaproszenie





pzdr
CHIO
  
 
Noto do jutra))
A propos Krakowa - mogłes dac znać ,ze jesteś to szkoczylibyśmy gdziś na piwko...A teraz to juz za późno.Wypiłem już dwa))
Paweł
  
 
Paweł, nawet wypucowałem "Ropuszkę", ładnie się teraz prezentuje(gdybyż nie te drobniutkie wypryski rdzy które nie rzucają się w oczy ale mnie strasznie wk.......wiają).
Ja też bym wolał wyjechać wcześniej ale nie wiem o której stąd wyjdę.
Andrzej
  
 
JA tam żadnych wyprysków nie widziałem))
Ale spokojnie Andrzej - wazne żebyc dotarł tym cudenkiem)
Wiesz jak jechać???
Paweł
  
 
No jasne, nie raz przeszedłem Jurę na piechotę a i autem parę razy byłem. Może jednak zdążę, a przynajmniej mam taką nadzieję.
Ciekaw jestem czy uzbiera się z 10 aut (fajnie by było).
Andrzej

[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2003-06-15 00:41:11 ]
  
 
oj bylo gorąco bo własnie rozp.... mi się dziś sprzęgło i już miałem łzy w oczach że nie będę mógł jechać ale na szczęście znalazłem jakiś docisk w gratach i już jeździ także czego się nie robi .....
w sumie to zajęło mi to od 17.30 do 21.00 samemu także niezły chyba wynik biorąc pod uwagę mycie skrzyni po drodze szkoda że nie zdążyłem już umyć i sprzątnąć auta mam nadzię że się nie pogniewacie
  
 
Już jestem Wracalismy razxem z Jasiem przez Olkusz .
Spocik ( a może nawet mały zlocik) się odbył. Wszyscy trafili choc Do Mirowa trafić niełatwo))
Przybyło 11 aut typu LADA i jedno Suzuki Vitara ni o jedno ARO.Zaszczycili na swoją obecnościa koledzy z kącika 4x4 : AndrejS i Damian 2124.Potem gdzieś tak koło drugiej wyruszyli w droge powrotna przez lasy i mokradła na śląsk( z tego co widziałem na mapie to trochę naokoło - ale na pewno trasami bardziej atrakcyjnymi niz szosa)))
W sumie najliczniejsza była grupa ślasko dąbrowska , ale był też Chio(przyjechał specjalnie z Warszawy), Dobry z narzeczoną z Łodzi swoj ą 2103 z silnikiem 2,0 DOHC(Dobry po drodze miał małe problemy z wyciekami oleju spod dekla - ale oczywiście dał sobie radę ))Z Krakowa były trzy autka : JAsiu 2107, Andrzej 2101 no i ja. Nie jestem w stanie wymienic wszystkich z zagłebia i ze śląska(sorry))bo było parę(naście osób). Bawiliśmy sie dobrze , oczywiście nie obyło się bez grillowania, piwka(z umiarem) i oglądania autek.Podziwialiśmy tez nowy nabytek AndrzejaM - czyli LADę 110(nawet miałem okazję sie przejechać. Potem wszyscy malymi grupkami wyruszyli na zwiedzanie ruin zamków w Mirowie i Bobolicach , a Niwki ruszyły w teren)) Strasznie było milo pznać wszystkich lub spotkac ponownie znajomych ze zlotu))
To co - niedługo powtóka????
  
 
Hoho jak zwykle o kimś zapomniałem - Był też Stefan sędziszów z e swoja dziewczyną , ale wpadł na godzinke i potem gdzieś sie ulotnił . ALe samarka wygląda OK.
Sorry to tylko skleroza))
Paweł
  
 
Potwierdzam na spociku było bardzo fajnie
Pogadali, zjedli grilla, połazili po ruinach no i oczywiście pooglądali Ładziawki
Jak dla mnie super
  
 
Ciekawe , czy wszyscy już dotrali bo ruch dośc spory, no i czy offroad nie ugrzązł gdzieś w błocie))
Aha - jesłi ktos może to niech podsle Konradowi fotki
Paweł
  
 
Offroad nie utknal w blocie
Dojechalismy lasami do samej Czestochowy, lykajac po drodze sporo pylu (przynajmniej ja jadacy jako trzeci), zaliczajac przejazd przez wode etc.
Powrot przebylem konwencjonalnie, tzn asfaltem
Pozdrawiam wszystkich.

P.S. Zgodnie z sugestia Pawla przygotuje liste amorkow do Ladzianek wraz z klubowymi cenami.
  
 
Myslę,że takie informacje oraz mozłiwośc zakupu od klubowego kolegi moga przydac sie kazdemu z nas))Czekamy na banerek i cenniki))
No to ciesze się ,ze wszystko OK z droga powrotną do domciu.
Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki za miłe spotkanko
Paweł