świeca od spodu w oleju - co to oznacza?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam.na początku już pisze ze szukałem i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.może źle szukałem niestety ale starałem sie.

a wiec po wykręceniu jednej ze świec była ona w oleju i w środku jak sie patrzyło przez otwór w silniku tez było widać świecący się olej.co to może oznaczać?świeca była mokra w środku a nie w miejscu gdzie nachodzi na nią kabel WN
  
 
Szanowny Kolego,
po uważnym zapoznaniu się z treścią Twojego posta
proponuję niezwłocznie odstawić autko do zaufanego mechanika.
i tyle
  
 
chyba ktoś zakatował Omę...
7gsi podsunął dobrą radę przychylam sie zaufany nie bedzie wymyślał tylko koszty przygotuje.
pozdr
  
 
czyli lepiej nie jeździć z takim czymś? a nie podejrzewasz co to może być?i czy z przepustnicy może tam wlatywać ten olej czy to raczej niemożliwe?
  
 
Cytat:
2007-04-09 21:33:58, xmajk pisze:
świeca była mokra w środku a nie w miejscu gdzie nachodzi na nią kabel WN


niemożliwe

Cytat:
2007-04-09 21:59:48, xmajk pisze:
i czy z przepustnicy może tam wlatywać ten olej czy to raczej niemożliwe?


a masz olej w przepustnicy?

podjedź do mecha. A jak chcesz o coś zapytać, napisz więcej. Wykręciłeś tylko jedną świecę? Na pewno olej a nie niespalona benzyna? Silnik jak się zachowywał? Dymił, szarpał, hałasował, brał olej, nierówno pracował? Jakieś inne anomalie? Sprawdzałeś kable/ świece/ iskrę? To co opisujesz to może być coś poważnego (jeśli to olej) a może być jakaś duperelka. Wnioskując z treści posta rzetelny mechanik na miejscu będzie dla Ciebie naprawdę najlepszym rozwiązaniem.
  
 
Pewnie była to świeca pierwsza od strony kabiny?
Stawiam na uszczelkę pokrywy wałków rozrządu.
Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: arklin dnia 2007-04-10 16:53:02 ]
  
 
tak byla to najblizej podszybia. auto szarpie na wolnych wypada zaplon, gasnie itd
  
 
panikujecie - stawiam jak kolega wyżej na uszczelkę pokrywy
  
 
Cytat:
panikujecie - stawiam jak kolega wyżej na uszczelkę pokrywy




Cytat:
Pewnie była to świeca pierwsza od strony kabiny?
Stawiam na uszczelkę pokrywy wałków rozrządu.
Pozdrawiam



skąd wtedy olej w tłoku?
no ijak zalało swięce w srodku przecież pokrywa nie jest połaczona z głowicą a co idzie za tym z cylindrem tłokiem i pierścieniam.
i jezeli coś odpowiadacie czytajcie do skutku aż zrozumiecie treści pytającego
pozdr
  
 
dziękuje za ostatniego posta może teraz nikt nie będzie już pisał o pokrywie zaworów ze to od niej.gaśnięcie samochodu się nasila. wymienię świece przewody i sprawdzę kompresje może co wyjdzie
  
 
Pewnie, niech Kolega wymieni jeszcze wszystkie filtry, olej, płyny eksploatacyjne i na wszelki wypadek całe zawieszenie - po co słuchać innych i zaczynać od rzeczy oczywistych. Tylko skoro wiemy najlepej to dlaczego się pytamy, co?? Kolego WojtGda - radzę samemu uważnie czytać i pisać tylko w przypadku gdy się z czymś miało do czynienia, a nie tylko po to by mnożyć posty.
pozdrawiam
  
 
tylko jeżeli by ciekło spod pokrywy zaworów to chyba by sie nie dostał olej do środka silnika w miejsce gdzie są świece pod gwint?od góry świecy jest sucho. dzisiaj wymieniłem świece i jedna porcelanka właśnie w tej świecy z olejem sama odpadła.jutro wymienię uszczelkę pod pokrywa zaworów zobaczymy jak będzie jeździł.
  
 
sprawdź w końcu to sprężanie... od tego się zaczyna, bo jak cieknie z pokrywy to chyba widać, że tam cieknie...?
  
 
Cytat:
2007-04-09 21:33:58, xmajk pisze:
[...] świeca była mokra w środku a nie w miejscu gdzie nachodzi na nią kabel WN [...]


Kolego Arklin, zamiast się unosić, naprawdę lepiej przeczytać posta dwa razy. Jak wg ciebie olej cieknący z pokrywy zaworów może zalać świecę w w/w miejscu?? Znaczy w środku cylindra??
Bo ja jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić...
  
 
Cytat:
2007-04-11 15:35:10, arklin pisze:
Pewnie, niech Kolega wymieni jeszcze wszystkie filtry, olej, płyny eksploatacyjne i na wszelki wypadek całe zawieszenie - po co słuchać innych i zaczynać od rzeczy oczywistych. Tylko skoro wiemy najlepej to dlaczego się pytamy, co?? Kolego WojtGda - radzę samemu uważnie czytać i pisać tylko w przypadku gdy się z czymś miało do czynienia, a nie tylko po to by mnożyć posty. pozdrawiam


Kolego odpowiem na Twoją zaczepkę, postów nie mnoże bo na forum jestem od jakiegoś czasu, co spot udaje mi sie wymieniac fachowe porady z kolegami na spotkaniach, tutaj ukłony 7gsi, z mechaniką mam tyle w spólnego iż od pieluchy mam z nią stycznośc (mój tata jest mechanikiem) pracowałem jakiś czas (5 lat) i zajmowałem sie mechaniką. moge stwierdzic fakt iż na drodze jak zepsuł mi sie samochód włacznie z uszkodzeniem sprzegła pompy wspomagania alternatora pompy wtryskowej zawsze wrócilem na kołach o wasnych siłach. Nie wątpię w Twoje umiejętności tylko nie rozumiem jeżeli wypowiadasz sie w kwestii iż kolega po odkręceniuj ednej ze swiec znalazł na niej olej był on też w środku cylindra więc prosze wytłumacz mi jak to sie stało skoro przepuszcza uszczelka pod pokrywa tak jak to napisałeś. ja ogladając schemat montażowy tego silnika (specjalnie po przeczytaniu twego postu poprosiłem kolege z GM o materiały natemat tego silnika) i wydaje mi się iż kolego pomyliłes nazewnictwo uszczelki (uszczelka pod głowice). Bo ja na rysunku nie znalazłem związku tłoka z opisaną przez Ciebie uszczelka.
pozdr
p.s. i teraz własnie napisałem niepotrzebnego posta bo wku... mnie nieczytanie niezrozumienie ogłupienie polskiego społeczeństwa. przepraszam jeżeli Ciebie obraziłem.
WojtGda
  
 
acha i kolego xmajk proponuje zacząć od porady 7gsi sprawdz spręzanie na tłoku ono wszystko powie, wydaje mi sie mogą to być pierscienie na tłoku, mogą też być to gumki zaworowe bo pewnie nie znasz przejśc swojego auta, możliwe ze ktos przed sprzedaża wymienił tylko 4 gumki albo 4 nie wymienił i teraz tego są efekty, tak samo mogło być z pierścieniam.
DLATEGO sprwdz ciśnienie wszytskich tłoków jeżeli na jednym bedzie poniżej normy dzwoń do mariosa napewno tanio sprzeda dobra jednostkę bo nie opłaca sie robić remontu goły silnik bedzie kosztował tyle co remont a ile czasu zmarnowane.
pozdr
  
 
dzięki WojtGda za konkretna odpowiedz. jutro lub pojutrze podjadę sprawdzić sprężanie. tylko też nie wiadomo w jakim stanie będzie ten "nowy" silnik jak co do czego.pewnie do końca tego tygodnia sie coś wyjaśni.
  
 
O części od Mariosa się nie bój.
Najlepiej umów się z nim na kupno z wymianą i będziesz miał gwarancję honorowo-klubową.
  
 
hehehe....dzieki jutro juz jestem umowiony na sprawdzanie .napisze jakie wyniki
  
 
No cóż ja miałam swiecę mokrą od spodu i przyczyną była padnieta uszczelka. No chyba, że u kolegi olej jest tylko i wyłącznie na tłoku i srodkowej elektrodzie. Przy uszkodzeniu uszczelki olej po prostu w największej ilości zbiera się przy świecy najblizej podszybia i spływa w miejscu mocowania świecy, przy odkręcaniu tejże spływa po gwincie w dół i stad moze znaleźć się od spodu świecy i spaśc również głębiej do cylindra. Ot cała filozofia. Ale może właśnie się mylę.
Pozdrawiam