Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
fomin LOB MEMBER saab sie przekręcił :) cip cip | 2006-12-06 11:22:23 do tematu mam pytanko....
dmuchawa padła bo kostka sie upaliła ale ... po zdemontowaniu schowka pasażera zamiast szukać ów jeżą gdzieś w zakamarkach ten swobodnie dyndał za schowkiem więc teraz sprecyzuje pytanie gdzie po naprawie kostki upchać to dziadostwo bo grzeje sie niemiłosiernie kto wie? |
Browarny OmegaA2,0/OmegaB2,5TD Katowice/Mysłowice | 2006-12-06 11:39:19 O ile pamiętam trzeba odkręcić dokładnie 8 śrub:
1.Zdejmujemy osłonę z czegoś przypominającego tekturę nad nogami pasażera. 2.Otwieramy schowek i odkręcamy trzy śruby mocujące dół osłony airbagu 3.Zdejmujemy boczną pokrywkę deski rozdzielczej (widoczna po otwarciu drzwi z naklejką (z dzidziusiem i airbagiem) 4.Odkręcamy widoczny wkręt i zdejmujemy boczny nawiew 5.Odkręcamy cztery wkręty i wyjmujemy schowek 6. Kładziemy się na dywaniu na pleckach (wersja dla niedoświadczonych) i od dołu widzimy obudowę dmuchawy i kanał nawiewu. W kanale nawiewu znajduje się dziura w którą wkładamy "jeża". 7.Schylamy się i w ciemno wkładamy "jeża" do kanału nawiewu (wersja dla doświadczonych) 8.Nie wykręcamy schowka tylko wkładamy wykręcając rękę (wersja dla hiperdoświadczonych - przeze mnie nie testowana) 9. Skręcamy brykę i jedziemy na piwo. Cała operacja zamyka się w ok. 10 minutach |
fomin LOB MEMBER saab sie przekręcił :) cip cip | 2006-12-06 12:26:24 no cóz kolego , faktycznie dobre
dzięki za podpowiedz mniemam że fabrykanty wymyślili jakieś cóś co trzyma jeża w tej rurce wieczorem zabiore sie za to twoje zdrowie |
Browarny OmegaA2,0/OmegaB2,5TD Katowice/Mysłowice | 2006-12-06 15:51:43 fabrykant wymyslił dwa zatrzaski plastykowe więc niewykluczone że jeż nie będzie chciał się trzymać o własnych siłach, bądź też opuści nawiew na najbliższej dziurze.
Chociaż u mnie jakoś się trzyma... |
fomin LOB MEMBER saab sie przekręcił :) cip cip | 2006-12-06 21:06:56 może sie komus przyda......................
po odkręceniu schowka ujrzłem jeża który swobodnie dyndał a który powinien być w swoim gnieżdzie które znajduje sie blisko rurek od nagrzewnicy w górnej części wentylacji < aby zobaczyć dziure w której ma być należy sie prawie położyć i lampą pośiwiecić na całe te bebechy . co sie okazało upalona wtyczka nie podawała prądu, sam rezystor czyli jeż, miał nadpaląną jedno wyjście ale nie stanowi to kłopotu aby naprawić we własnym zakresie należy... odłączyć rezystor , wyjąć duży bezpiecznik 30 amper ten pomarańczowy po całym tym zabiegu wkładamy jeża do dziurki na końcu proponuje pojeżdzić o dziurach bez schowka i popatrzeć co sie dzieje na końcu podaje symptomy braku prądu na jeżu >>fiksuje wentylator> >> niedogrzane wnętrze >> zapach smażonych kabli w końcu brak pracy wentylatora jak ktoś uzna moje wypociny za godne to prosze rzucić to w porady niech żyje drób [ wiadomość edytowana przez: fomin dnia 2006-12-06 21:08:52 ] |
fomin LOB MEMBER saab sie przekręcił :) cip cip | 2007-03-25 11:26:50
możliwe.albo sam klimatronik zdurniał, zacznij od podmianki jeża, pożycz od kogoś na próbe |
johnybig DEADSOUL Omega B MV6 Poznań | 2007-03-25 19:06:40 tranzystor 99,99% |
marian_ek Vauxhall Omega B 2.5 ... Jelenia Gora | 2007-04-01 21:21:30 Witam.
Temat dmuchawy cos mnie przesladuje. Powiedzcie mi co sie u mnie stalo tym razem. Wymienialem zarowke reflektora i musialem wyjac akumulator. Po wlozeniu akumulatora spowrotem cos sie stalo z dmuchawa - chodzi bez przerwy na najwyzszym biegu, nawet jak wylacze silnik i wyjme kluczyki!! Akumulator siada w pol godziny, wiec musze wyciagac bezpiecznik za kazdym razem jak wylaczam silnik. Co to moze byc? Znowy jez? |
marian_ek Vauxhall Omega B 2.5 ... Jelenia Gora | 2007-04-02 09:45:51 Odpowiedz na moje pytanie wlasnie znalazlem w innym watku. Wczoraj tak sie tym faktem wkurzylem, ze nawet nie przeszukalem forum za dobrze i zadalem pytanie. |
marian_ek Vauxhall Omega B 2.5 ... Jelenia Gora | 2007-04-02 17:56:30 Chyba jednak ten watek o ktorym pisalem dotyczyl wentylatora na chlodnicy, a nie dmuchawy
Pomozcie chlopy, czemu mi dmuchawa nigdy sie nie wylacza, nawet jak wylacze klimatronik, wylacze silnik itd. Rozladowuje mi aku, wiec musze wyjmowac bezpiecznik za kazdym razem. Dodatkowo "zablokowala" sie na najwyzszych obrotach "9" i jak wloze bezpiecznik to halasuje jak glupia. Troche poje sie, ze w ten sposob moge spalic silnik. Mieliscie moze podobny problem u siebie? P.S. Z jakiegos powodu nie moge edytowac swoich postow (firefox 2.0.0.3) dlatego to juz trzeci moj post z kloi w tym watku. |
Szcurek LOB MEMBER Kosiarka; Czarna Owca Tarnowskie Góry | 2007-04-02 20:21:09 Posty da się edytować do godziny od ostatniej edycji. |
marian_ek Vauxhall Omega B 2.5 ... Jelenia Gora | 2007-04-13 09:02:38 @Szcurek, nie doczytalem tego nigdzie, dobrze wiedziec.
Wracajac do mojego problemu ciagle dzialajacego wentylatora dmuchawy, to problem lezal ponownie w "jezu". Znowu sie spalil, tylko w ten sposob, ze byl zwarty i tyle. Ktos by napisal, dlaczego znowu i w tak krotkim czasie. Odpowiedz jest prosta. W sumie az wstyd sie przyznac jako wlasciciel 3 juz omy z rzedu. Zapchany byl drenaz, jak mocno padalo to woda podchodzila az po filtr przeciwpylkowy i byla zasysana do ukladu. Jez byl zalewany, co jak sie latwo domyslic powodowalo jego awarie. Pozdrawiam |