Crash testy 07 i 10

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hmm,nie są to zbyt budujące fotki,chociaz w przypadku 2107 test był przeprowadzony z V=64km/h.
W przypadku 10 predkość była niższa V=49km/h

niestety nie znalazlem innych testow


test 07
test 10

[ wiadomość edytowana przez: Andrzej_Zamosc dnia 2002-12-23 01:10:20 ]
  
 
nienajlepiej to wyglada szczególnie w 110...
tu jest wideo z crash-testu 2107 w formacie Real One Playera

TU

Pozdrawiam
  
 
Ja to już kiedyś widziałem. Andrzej, pamiętasz, kiedyś mi to pokazywałeś. Podobało mi się zwłaszcza to, gdzie 2110 miała poduchy. Szkoda, że w Polsce nie ma 10 z poduchami.
Chociaż z drugiej strony: na pytanie: dlaczego w ładach są słabe zabezpieczenia antywypadkowe WAZ odpowiada: a po co? Samochód służy do jazdy a nie tam do wypadków. Nikt nie kupuje auta z myślą o wypadku)
  
 
u mojego kumpla pod blokiem stoi zielona Samara Baltic i ma poduche kierowcy wiec moze i 110 ja miały ???
Pozdrawiam

PS. Jak tam twoja stronka o ŁADAch ???
  
 
Cytat:
2002-12-24 23:08:06, mily_byd pisze:

Chociaż z drugiej strony: na pytanie: dlaczego w ładach są słabe zabezpieczenia antywypadkowe WAZ odpowiada: a po co? Samochód służy do jazdy a nie tam do wypadków. Nikt nie kupuje auta z myślą o wypadku:wink



no właśnie... im lepsiejsze autka, tym słabsi kierowcy. w tych cukierkowym zabawkach ludzie zatracają umiejętności prowadzenia pojazdu. elektronika "myśli" za drivera, którego rola sprowadza się tylko do skręcania i trzymania kierownicy...
  
 
Cytat:
2002-12-25 00:08:46, Konriii pisze:
PS. Jak tam twoja stronka o ŁADAch ???


Dobrze Konri, że o to pytasz, dzięki za zainteresowanie. Jeżeli chodzi o to co moglem zrobić to już skończyłem. Obecnie jestem w fazie wgrywania tego na serwer mojego brata (mój brat ma taki darmowy serwer i udostęptnił mi miejsce). Będzie to tylko taka próba, żebyście z tego serwera mogli zobaczyć jak to wygląda. Gdy poprawimy błędy, dokonamy ostatnie poprawki i będzie wszystko grało, to wrzucimy to na serwer klubowy, a mój brat wywali to ze swojego.
Aha - tam gdzie się dało to wpisałem dane techniczne. Jednak były pojedyncze dane, których nie miałem. Np. przy samarze 2108 - wyszukałem prawie wszystko, a nie mam wymiarów (długość; szerokość wysokość). To akurat da się załatwić w prosty sposób: zapytamy kogoś kto ma 2108 (np. Lewy) . No a poza tym co jeszcze: trzeba będzie przetłumaczyć obcojęzyczne teksty (najczęściej są one pa ruski lub in english). Kto jest dobry z tych języków?? I ostatnia rzecz: są takie modele, których nie ma w Polsce i w ogóle nie znalazłem żadnych danych technicznych, więc tu będzie trzeba wysłać maila do AvtoWAZa.

Tak więc Kondrad - dzisiaj postaram się wrzucić to na serwer brata, bo oprócz wrzucenia to na serwer brata, ja zrobiłem co swoje.
Ps. Jak już pojawi się to na serwerze brata to powiem Wam o tym - myślę, że będzie to jeszcze w te święta
Ps2. Rzadko zaglądałem na forum właśnie dlatego, że cały czas ciężko pracowałem nad tymi modelami
Ps3. Konri - Ty to chyba masz telepatyczne zdolności, bo akurat kiedy zrobiłem co do mnie należało, Ty się zapytałeś jak idzie stronka.
  
 
Miły już służę
WAZ 2108 (dane oczywiście w mm, dane dot. rozstawu mierzone od środka koła ):
- długość =4006,
- wysokość =1335,
- szerokość tył (w pupie) =1620,
- szerokość przód (na wysokości lusterka wraz z nim) =1750,
- rozstaw kół przednich =1390,
- rozstaw kół tylnich =1360,
- pozstaw osi =2460,
- odległość przedniej osi od przodu pojazdu =785,
- odległość tylnej osi od tyłu pojazdu =761.
Mam nadzieję, że opis jest na tyle przejrzysty, że będziesz mógł sobie naszkicować model .
Nabiegałem się z miarką oczywiście i to w mróz -12'

[ wiadomość edytowana przez: Lewy_lowicz dnia 2002-12-25 13:55:38 ]
  
 
Świetnie Miły że już skończyłeś - tylko z tym wrzuceniem na serwer klubowy będzie problem - pisałem już o tym na forum - poprostu ostatnio mam wielki problem z aktualizacją ponieważ serwer ten ledwo mi "chodzi" przez FTPa . Soop niestety nie może nic na to poradzic ponieważ nie kontroluje już tego serwera . Musimy się rozejrzeć za innym niestety ....
Pozdrawiam
  
 
Lewy a opony miłeś napompowane, no wiesz, zeby wymiary byłe nie zakłamane))
  
 
Witam.
Oto adres stronki z crash testem samarki:

www.auto2.hu/1tores/lada.htm
pozdr.
  
 
Dzięki Lewy. Sorry, że Cię trochę wkurzyłem z tymi wymiarami 2108.
W każdym razie fajnie, że kończę stronkę.

Tylko niestety pojawił się problem. Gdy wysyłam pliki (obrazki - zdjęcia ład) na serwer to w pewnym momencie wysyłanie zatrzymuje się i dalej w ogóle nie idzie. To co do momentu zatrzymania się wysłało, to jest na stronce, a to co nie wysłało się z powodu właśnie zatrzymania, po prostu nie ma tego.
Jak myślicie, co może być tego przyczyną i jak temu zaradzić, żeby wszystko pojawiło się w sieci?? Zapewniam, że nie próbuję się wykręcać, tylko naprawdę pojawił mi się taki problem. Pomózcie please.
  
 
no co Ty Miły
nie ma problemu, to są dane książkowe
  
 
Jest mi łyso dałem sie nabrać). Bo myślałem, że np. przy okazji zmierzyłeś jak gdzieś jechałeś, wysiadałeś z wozu i zmierzyłeś.
Kurcze, dałem się zrobić w konia
  
 
widzę że masz ten sam problem co ja z serwerem soopa - zrywa ci transfer - jest niestabilny pewnie
  
 
Aha. Spróbuję zrobić tak, że podczas wysyłania będę cały czas kontrolował to i jak przerwie, to znowu wznowię. Bo i tak większość obrazków jest już wysłana, to resztę da się jakoś wysłać. Tą resztę dzisiej mam nadzieję że wrzucę na serwer brata i będzie do obejrzenia jako test. Oby tak się stało
  
 
O zesz, ku, solony!(przez rz)! Te zdjecia z testow, mnie rozwalily!
Jak juz sami Rosjanie pisza ze dla np. takiej glowy bylo juz krytycznie- to znaczy ze naprawde bylo!
Sam jezdze 07 i tak sie czasem zastanawiam, co bedzie jak gdyby tak nie daj Bog - odpukac bylo bum? Ja zawsze jak mysle o tym to szukam drogi ucieczki w wyobrazni, urwac zawieszenie na krawezniku, ewentualnie obrucic sie na reczniku i wyladowac na dachu, albo dupskiem przywalic, albo gdzies moze do rowu.
Natomiast jezeli bym jezdzil 110(czy czyms z tej serii), to bym chyba wolal z dwojga zlego przywalic przodem, no bo te nowsze auta bardziej byly przewidziane na BUM z przodu, ze konstrukcja sama w sobie ma pochlonac uderzenie przodem, a nie bokiem(sami wiecie jakie papierowe blachy maja nowe auta-no bo to konstrukcja ma przyjac i zamortyzowac)
Predkosc duza, ale ja jezdze szybko-wiec moge w razie czego nie wychamowac do tych 40 czy ilustam, zawsze sie jeszcze pocieszam tym ze jednak pani, a pozniej pan od fizyki sie mylili mowiac ze jak jada 2 auta, kazde 100 km/h to jak zrobia bum, to wypadkowa bedzie 200, i wyjdzie na to samo jakby jedno udezylo w sciane z v 200km/h.
TO JEST NIE PRAWDA-albo TO NIE JEST PRAWDA- bo jest to czysto fizyczny przypadek i niemozliwy w rzeczywistosci, bo nigdy przy czolowce sily sie nie rozlorza centralnie, wynika to z konsturcji samochodow, a i z tego ze nigdy centralnie sie nie trafi, zeby wypadkowa musiala byc suma predkosci obydwoch pojazdow! Poza tym "wozy" sie odbija, a w sciane chyba nikt walic czolowka nie bedzie- no przynajmniej jest to duzo mniej prawdopodobne!!!
Refleks, wyobraznia i bedzie dobrze, a w razie czego, to i tak, nawet ta niebieska nasi "specjalisci" wyklepia i bedzie jak nowa!
To z jak zmielonych aut po wypadku robia jezdzace na nowo(ale czy nadal auta to nie wiem) przechodzi moja wyobraznie, a lada z czolgowa blacha i tak jest najlepsza!
  
 
moim zdaniem, udarzenia czołowe są chyba najgroźniejsze, dlatego chyba to z przodu najpierw zaczęto montować poduchy. co do udarzeń z tyłu przytoczę pewną historię. moj kolega bawił się szybką jazdą po alei w lasku. droga była bardzo nierówna i jego peugot chyba 309 wpadła w niebezpieczny poślizg przy prędkości może 80km/h. później okazało się dlaczego- trafił w korzeń przednią felgą i złapał gumę. szczęśliwie obróciło go o 180' i centralnie tyłem uderzył w pokaźne drzewo. w zasadzie widok straszny, zderzak tylni na tylnej kanapie. samochód kończył się zaraz za przednimi fotelami. wahacze bardzo pokrzywione, ale koła nie odpadły. ten mój kolega jechał z laską, bez pasów i naprzawdę nic im się nie stało. karoseria wytłumiła całkowicie uderzenie. jak już trochę się pozbierał, odpalił i przyjechał takim rupciem o własnych siłach na podwórko.
podsumowując, jeżeli jest tylko możliwość to należy unikać konfrontacji czołowej, najlepiej grzać po rowach, a nawet dachować... natomiast uderzenia z tyłu (pod warunkiem, że nikt tam nie siedzi) są dużo mniej groźne.
  
 
Ja nie mogę mieć jeszcze prawka, ale w przypadku gdy zanosiłoby się na czołówkę w życiu bym nie hamował, tylko od razu bym kierownicą skrecił mocno w prawo i posłał auto do rowu (wraz ze mną oczywiście). Hamowanie to i tak gówno da. Tak samo by było gdyby ktoś jechał za mną, a nagle np. pieszy czy jakieś zwierzę z lasu wyskoczyłoby mi pod maskę też bym nie hamował, bo ten co by był za mną to by mi na dupę wjechał. Uważam, że w takich sytuacjach nigdy nie można hamować.
Może się mylę, ale... przecież nie mam jeszcze prawa jazdy
  
 
jasne, ty w las, a gość za tobą i tak wali w pieszego...
ale przecież nie masz prawka... może więc się mylisz.
  
 
Koleżeństwo sugerujące zjazd do rowu ma jak najbardziej rację -> byłem swego czasu na kursie bezpiecznej jazdy organizowanej na Torze Poznań przez Szwagierczaka (podobno znany rajdowiec; ja się tam nie znam) i tam pokazywano nam na filmie jakie są skutki wjazdu do rowu, a jakie "czołówki"... Oczywiście ważne jest też co tam jest w tym rowie lub za nim (jeśli drzewo lub dom -> nie wiadomo co lepsze...). Polecam takie kursy (fajna jest też jazda z takimi małymi obrotowymi kółkami założonymi zamiast tylnych kół -> taka mała symulacja poślizgu; ale jazdaaa!!!).