[FSO]Polonez C-klasse :) - Strona 10

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
fotki beda jak klatka zostanie zrobiona,auto dopiero zostalo przetransportowane do firmy.Przed borewiczem Piotrek Baran ma jeszcze dwa auta do zrobienia także uzbroiłem się w cierpliwość,teraz mam czas by przygotować reszte gratów na powrót borewicza.
  
 
Hemi i jak tam klatka juz wspawana? Jak cos to masz moj nr telefonu i sluze pomoca(rozmawialismy na ten temat na gg)
  
 
Klatka jest gotowa,odbiór furmanki nastąpi po Świętach OD taki Świąteczny prezencik
  
 
Borewicz jest już u mnie.
Klatka wykonana prawidłowo,bez wpadek,podstawy widać,że są solidne.Rury ładnie są wygięte przez co klatka nie przeszkadza też i nie zabiera potrzebnego miejsca
Oboje z Narzeczoną(tak tak NARZECZONĄ) jesteśmy zadowoleni z prac w BaranAutoSerwis,Piotrek podszedł rzeczowo do tematu i zarazem jest prawdo mówny,termin realizacji taki jaki był zakładany więc pod każdym względem wywiązał się z umowy.
Klatka jest spięta też ze słupkami(widać na foto),są przekątne na pasy bezpieczeństwa osobna dla kierowcy i pilota,przekątna nad głową.Zresztą widać na foto,nie będę się rozpisywać Zastrzał przyspawany do kielichów,dzięki czemu automatycznie kielichy są usztywnione i pomoże to w montażu zawiasu al'a Walezego w 131 tyle,że ja zostanę jeszcze przy sztywnym moście a jedynie usunąć chcę resory.


Autko przykryte na zime gdyż nie mam wolnego garażu...






Ciąg dalszy na wiosne,teraz garaże są zajęte
Dzięki Mar za info o Baranie
  
 
Perfekt klateczka ale czy ja dobrze czytam przechodzisz na sprężyny jak będziesz to robił mam jedna prośbę zrób parę zdjęć. Sam myślałem nad niezależnym zawieszeniu ale puki co brak odpowiednich środków do budowy projektu który jest w głowie.
  
 
no konkret klateczka.. teraz trzeba będzie poszukać dużo mocy bo pewnie z 40kg przytyło autko
  
 
Niezależne to ma Walezy obecnie,ja celuję w projekt,który kiedyś mi Walezy polecił,na dzień dzisiejszy wydumka Walezego jest dla mnie za wysoką poprzeczką
Co do mocy...zdradze tylko tyle,że nie będę grzebać w 8V dohc RWD,więcej nie powiem
Wagę auta znam przed robieniem klatki,także jak będzie możliwość zważę auto i dowiem się ile klatka waży.


[ wiadomość edytowana przez: HEMIGTX dnia 2010-01-14 16:39:12 ]
  
 
http://www.driftworks.com/forum/drift-car-projects-builds/88814-lada-2105-turbo-1-6-a.html

witam

tu masz fajny pomysł na sztywny most z drążkami Watta , autor twierdzi ,że prowadzi się dużo lepiej , to tego jakieś gwintowane amorki i masz piękny zawias
  
 
to się grubo zrobiło.
aczkolwiek nitowana łatka na progu średnio wygląda. jak reszta budy? będzie się tylko na klatce trzymać?

[ wiadomość edytowana przez: fiat_maniac dnia 2010-01-14 21:37:27 ]
  
 
ile auto wazylo przed klatka ???
  
 
Co myślicie żeby z tyłu zostawić np. jedno pióro resoru a na amortyzatory dać coś takiego allegro ?
  
 
będziesz miał zawias jak kolega który się obraził na nas
daj drążki ze132 dolne i panharda

  
 
Cytat:
2010-01-14 21:48:47, krzysztof433 pisze:
Co myślicie żeby z tyłu zostawić np. jedno pióro resoru a na amortyzatory dać coś takiego allegro ?


To podobno tajwanska kupa, jak gwint to najlepiej kupic uzywany firmowy (KW, FK, H&R) zawias do golfa, opla itd i ciac dolne mocowanie. Dostaniesz taka sama rurke z gwintem i sprezyna ale ze stali a nie plastiku.
  
 
Przed robieniem klatki auto ważyło 1040kg,żałuję,że nie sprawdziłem nacisku na przednią oś i tylną ale to się wytnie.Po klatce dupka siadła nieco i teraz.
Tylny zawias jeszcze jest w głowie,trzeba to rozmyśleć sensownie i użyć dobrego gwintu pod tą masę,tymbardziej,że obecnie muszę znaleść sprężyny,które zmieszczą się w seryjnym kielichu a jeśli takowych nie będzie to wypuszczę w nadkolu kielichy nowe.Teraz mam ze dwa miesiące na przemyślenia i znalezienie części,później jak zwolni się garaż to będę dumać.

Co do budy to jest zdrowa i obspawana,łatka na progu naszczęście tylko jedna W zgnitej budzie nie grzebałbym
  
 
hemi mozesz mi na priv napisac ile Cie ta klatka kosztowala? Bo ja tez bede potrzebowal, szukam miejsca.
Co do zawiasu to zaden problem w sumie, wywalasz resory, dajesz drazki prowadzace, wsadzasz gwint i albo panharda albo watta i tyle. troche mierzenia, "pare" zl na czesci i po problemie.
kupowanie tajwanskiego gwintu mija sie z celem.
  
 
Wypasiona klata, fajnie rozbudowana.
Ja też proszę info na priv, jaki koszt i gdzie robia?
  
 
BaranAutoSerwis
Najlepiej przedzwonić i samemu dowiedzieć się ile klatka wyniesie,ja MOGĘ tylko powiedzieć,że w tej kasie lepszej klatki ani takiej samej w tej kasie nie znalazłem tam gdzie szukałem.Plus też jest taki,że gdyby różne formy transportu komuś nie wypaliły to Piotrek ma swoją lawete i auto może sam zabrać na warsztat.
Prezes,zawiasu napewno nie zrobię na tajwańskim chłamie,idę tą drogą,którą uznaje Yapko
Zresztą nie tylko ja robiłem u Barana klatkę,kilka osób z tego forum też u niego robiłoTeraz robi się tam jakaś ładna i mocna siódemka
  
 
Ja tez polecam Piotrka sam robiłem klatkę u niego i za ta kasę tez jestem zadowolony jak nie miałem jak auta odebrać to Piotrek sam mi przywiózł samochód pod dom i nie dożo zabrał kaski za to ,w moim temacie można tez oglądnąć jak klatka wygląda , czuje ze będzie konkret wóz , Powodzenia w pracach! pozdrawiam
  
 
czemu tak dużo ważył przed klatką? to chyba nie jest możliwe bo widzę że nie miałeś środka...
  
 
no ale ma wszystkie szyby, cale dzrwi, tylnia klapa, pod maska dohc, ciezkie stalowe fiatowski felgi, mysle ze sie uzbiera....