Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Cobra_JM HF MEMBER Hyundai Accent Chorzów | 2007-01-12 22:32:38 Te kostki to przekazniki.
U mnie w Accencie: 2 gorne to jak dobrze pamietam pompa paliwa i przeciwmgielny. Ten duzy czarny jest od migaczy Ktorys jest od swiatel ale to juz musisz sam dojsc. Najlepiej zalanczaj cos i trzymaj palcem to wyczujesz ktory cyka. Aby mi sie zapalila kontrolka silnika to musi zadzialac przekaznik ktorego nie ma na zdjeciu. U mnie jest przykrecony do ramy budy po lewej stronie. Z tego co zauwazylem to u mnie sterowanie przekaznikow jest "zasilane" "-" a nie jak zwykle to bywa "+". Jak przekazniki cykaja to sa dobre - mozliwe "uszkodzenia": - cos z zasilaniem -jak cyka to znaczy ze pojawia sie i znika. - jak chwyci a dalej nie podaje pradu to wypalone ruchome styki czesto wystarczy dogiac (musisz go otworzyc). Miernik w dlon !!! mozliwe ze uszkodzenie jest juz za przekaznikami i to element docelowy robi gdzies zwarcie. Znajdz schematy na webtechu i walcz. |
Cobra_JM HF MEMBER Hyundai Accent Chorzów | 2007-01-13 19:41:15 Niestety go nie kojarze a niestety nie mam czasu na "zabawy". Po drugie pamietaj ze ja mam Accenta i elektryka moze byc troche inna. |
akurnik HF MEMBER Był: Pony, Jest: Vec ... Grodzisk Mazowiecki | 2007-01-19 12:56:59 Po zdjęciach widać, że masz sporo samoróbek. Wywal to i zostaw tylko oryginalną instalację. Połącz wszystko zgodnie ze schematem elektrycznym. Druga sprawa to oczyść styki przekaźników i bezpieczników. Widać, że masz trochę wilgoci w samochodzie. |
fiB HF MEMBER Hyundai Excel Elbląg | 2007-01-19 14:10:45 Dzięki za poradę.
Niestety tą instalacje nie ja tworzyłem więc nie wiem co i jak leci, dodatkowo mam instalacje gazową i myślę, że ten duży biały przekaźnik jest od niego. Co do schematu to też niestety nie mam go i nie wiem za bardzo skąd go wziąć, szukałem po internecie ale jakoś nie mogę go znaleźć. Gdyby ktoś miał taki schemat to prosiłbym o przesłanie na mój mail kojot222@go2.pl będę bardzo wdzięczny. Co do wilgoci to masz rację trochę jest obecna u mnie w aucie, to przez to że miałem małą dziurę w podwoziu, ale już jej nie ma, blacha i żywica czyni cuda Gdyby ktoś mógł mi jeszcze pomóc z góry dziękuję. |
akurnik HF MEMBER Był: Pony, Jest: Vec ... Grodzisk Mazowiecki | 2007-01-19 16:56:49 Instalacja gazowa (przynajmniej w gaźnikowcach) nie wymaga żadnych dodatkowych przekaźników. Te przekaźniki u Ciebie na zdjęciu to są jakby od świateł głównych. Raczej to nie LPG. Ja miałem u siebie LPG (na szczęście już nie mam) i nie miałem czegoś takiego. Tylko dodatkowy bezpiecznik pod maską o wartości 7,5 A (brązowy) |
akurnik HF MEMBER Był: Pony, Jest: Vec ... Grodzisk Mazowiecki | 2007-01-19 20:53:52 Wydaje mi się, że możesz mieć coś ala immobiliser domowej roboty, który może działać na stacyjkę i obwody poza stacyjką (może odcina alternator i akumulator??).
Chociaż nie wiem czy jest możliwe żeby ktoś zrobił coś takiego ale z tego wynika że się coś luzuje (nie jest polutowane tylko na skrętkę) i przestaje stykać. Poszperaj przy stacyjce. Może stacyjkę masz uszkodzoną. Przekaźniki poszukaj w ASO. Nowe hyundai'e mają takie same przekaźniki jak stare. Tam się nic nie powinno zmieniać. A jeśli nie będzie w ASO to poszukaj na allegro używanych. Te przekaźniki psują się nie zwykle rzadko. To nie jest Polonez tylko HYUNDAI w końcu no nie? Sprawdź dokładnie skrzynkę bezpieczników we wnętrzu (połączenia kabli i przeczyść styki). Sprawedź też skrzynki bezpieczników pod maską (przy akumulatorze i po prawej stronie patrząc na silnik obok zbiorniczka od wspomagania. |
fiB HF MEMBER Hyundai Excel Elbląg | 2007-01-27 17:13:46 Hmm a więc dziś trochę majstrowałem przy poniaczu sprawdziłem przekaźniki - są dobre. Próbowałem prześledzić po kablach ale jest ciężko, więc nie wiem, gdzie może być przyczyna tych problemów, bezpieczniki są ok. Dodatkowo oczyściłem kopułkę i palec rozdzielacza, dla lepszego rozruchu. bo teoretycznie uruchomić go mogę ale potem znowu będzie odwalał to samo. Może ma ktoś jeszcze jakieś sugestie na temat przyczyny takiej awarii??
Pozdrawiam |
fiB HF MEMBER Hyundai Excel Elbląg | 2007-02-01 16:28:02 No i zrobione.
Co się okazało, ktoś trafnie wcześniej pisał, aby dokładnie zbadać bezpieczniki pod maską, co też zrobiłem, wymontowałem całą skrzynkę (trochę ciężko było). Okazało się że jeden kabel jest luźny, a mianowicie, jak są te 4 bezpieczniki główne, wszystkie one mają jedną wspólną szynę, do której powinien być przytwierdzony ten przewód. Nie wiem jak wcześniej był on połączony z tą szyną (lutowany czy jak), przymocowałem go na styk drutem, także teraz nigdzie nie ucieknie. I wszystko gra. Pełno śniedzi tam było, ale już jej nie ma . Dziękuję wszystkim, którzy próbowali mi pomóc. Pozdrawiam |
fiB HF MEMBER Hyundai Excel Elbląg | 2007-02-17 13:42:43 Chciałem dodać tylko, że już nie polecam montowania tego na drut. Na trasie tak się nagrzał, że pękł i kabel się zluzował, zmasował się i cała skrzynka się zjarała, tak więc miałem większe koszty i nerwy. Nowa używana skrzynka z okablowaniem kompletnym kosztowała mnie 120zł na szczęście pomontowałem wszystko sam.
Co się okazało ten nowy kabel też się na tym łączeniu niezazbyt trzymał (strasznie w tym miejscu śniedzieje), poprawiłem go, lolutowałem, teraz to się nie ma jak oderwać. Piszę to po to aby powiedzieć wam, że warto tam zajrzeć i go sprawdzić (to jest główny kabel idący z aku przez alternator do tej skrzynki, a tam rozdziela się prąd na kabinę), przez nasze cudowne drogi może się oderwać (jak u mnie) i też spalić wam całą skrzynkę, czego nie życzę. Pozdrawiam |