Jak jeździć dieslem oraz 10 przykazań dla diesla.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie. Może dla niektórych to co zamieszczam jest super znane i obśmiane. Osobiście mi te teksty, wyjaśniły kilka rzeczy i pomogły w eksploatacji diesla. Może ktoś sie dzięki nim czegos nauczy, tak jak ja. Zawsze lepiej kilka razy poczytać i popytac niż raz zapłacić za naprawę diesla.
Pozdrawiam

1. Dbaj o dobry olej w silniku
2. Wymieniaj olej zgodnie z zaleceniami serwisowymi (na ogół co 15 tys. km)
jednak w przypadku ostrej jazdy wymiana powinna być skrócona do 10 tys. km
3. W mrozy odpalaj samochód zawsze po zgaśnięciu kontrolki świec żarowych,
w przypadku bardzo dużych mrozów możesz dwu, trzy-krotnie powtórzyć proces
grzania świec, na pewno to nie zaszkodzi, a ułatwi rozruch.
4. Dbaj w zimę o dobrze naładowany akumulator
5. Po odpaleniu silnika unikaj ostrej jazdy z dużymi przyśpieszeniami.
6. Przed rozpoczęciem ostrej jazdy zawsze rozgrzej swojego diesla do
temperatury roboczej
7. Temperatura pracy TDi zawsze powinna oscylowac w okolicach 90st.C, nie
zależnie czy zima czy lato. Tuż po osiągnięciu 90st.C na wskaźniku temp.
wody, należy oczekać jeszcze chwilę poprzez w miarę spokojna jazdę ż olej
osiągnie właściwą temp. pracę .
8. Po zakończeniu ostrej jazdy z dużymi prędkościami obrotowymi silnika
poczekaj na wyhamowani i ostygnięcie turbiny, która jest bardzo wrażliwa na
brak smarowania
9. Nigdy nie gaś od razu silnika po zakończeniu ostrej jazdy poczekaj - parę
minut.
10. Unikać należy jak ognia częstego PSJ (czyli ******* Stylu Jazdy) ;
Na czym to polega i czym szkodzi - prosta odpowiedź jak ruszasz powoli
prawie bez gazu, zmieniasz szybko biegi przy 2000obr. nie dajesz silnikowi
osiągnąć swojego momentu obr. ani mocy i jeździsz czesto na 5biegu 60km/h po
mieście unikając przyśpieszeń to znaczy że uprawiasz PSJ. Czym to szkodzi?-
Niespalona sadza ze spalin zapieka się w kierowniczkach powietrza w turbinie
zmiennej geometrii. Nie jest korygowane ciśnienie turbina pompuje absurdalne
ciśnienia co komputer odczytuje jako błędne i przechodzi w tryb pracy
awaryjnej co się objawia spadkiem mocy. Najlepiej jeździć stosując się do
punktu 18 wyrabiając sobie przy tym własną taktykę na czas zmiany biegów. i
od czasu do czasu trzeba przycisnąć silniczek każde TDi musi wnętrzności
przewietrzyć.
11. TDi poddany chiptuningowi nie traci na swojej użyteczności i żywotności
po warunkiem zastosowania się do wszystkich powyższych zasad.
12. Każde TDi zużywa olej - jedne silniki go biorą więcej drugie mniej. Nie
powinno nas to martwić do momentu w którym silnik zaczyna pobierać więcej
niż 1litr między wymianami.
13. Olej tuż po wymianie robi się ciemny (czarny) to normalne w TDi
14. Często dbaj (wymieniaj) filtr powietrza kosztuje nie wiele a za to ma
wpływ na trwałość wielu elementów osprzętu silnika.
15. Dbaj o to aby nie był niczym zakłócony nawiew na intercooler (w skrócie
IC) czyli chłodnicę powietrza doładowującego znajdujący się najczęściej tuż
przed przednim prawym kołem.
16. Zastosowanie stożkowych filtrów powietrza oraz wkładek nasączanych
olejem może (ale nie musi) skrócić żywotność przepływomierza - lepiej
częsciej wymieniać filtr papierowy
17. Dbaj o sprzęgło - bo kosztuje trochę $$
18. Nie przyśpieszaj ze zbyt niskich obrotów i nie ciągnij diesla do
odcięcia - dowiedz się przy jakich obrotach uzyskujesz max moment obrotowy i
moc - i najlepiej aby wskazówka obrotomierza poruszała się pomiędzy tymi
zakresami .
19. Każde TDi od czasu do czasu lubi puścić czarnego dymka - nie należy się
tym martwić chyba że dzieje się to zbyt często i zostawiasz za sobą czarną
zasłonę dymną
20. Każdy diesel kiedyś się zepsuje tylko od Ciebie zależy kiedy to będzie

A tu 10 przykazań dla diesla. Fajna rymowanka, ale tez uczy..

1) nie będziesz jeździł na dziadowskim paliwie ze stacji hipermarketowych i nie bedziesz lał paliwa które nie wie co to liczba cetanowa. Lej za to wszystko co czyste, łącznie z opałem , by traktor twój pędził z pociągu zapałem.
Czystość paliwa czasem ważniejsza ku niechceniu niźli czteropaka zapas na tylnim siedzeniu.
2) przed zimą sprawdzisz stan akumulatora swej Niuni, świec żarowych, rozrusznika i alternatora, a kąt wtrysku u zegarmistrza nastroisz - wtedy rozruchów się zimnych nie boisz.
3) czcij turbine swą i szanuj albowiem po dłuższej jeździe studzić ją bedziesz a na zimnym silniku niech noga twa nie odważy się buta mocno wciskać. Ciskać zaś musisz ciepłego potwora, bo PSJ nie lubi twojego traktora.
Niemniej dobieraj żwawo buta wychylenie coby sprężarka dawała cisnienie, bo gdy prikazu tego nie zastosujesz kierownice w turbinie wnet zafastrygujesz.
4) pilnowac będziesz poziomu oleju w silniku, bo turbina twa potrzebuje go niezmiernie a wymiany oleju pilnowac będziesz bardziej niźli wierności kobiałki twej. Lepsza bowiem niewierność małżeńska niewielka niźli w dieslu twoim malutka usterka.
Olejem syntetycznym lej turbo-traktora ziomie ,bo minerałem poić go będziesz tylko na złomie.
5) zimą dodawać będziesz uszlachetniaczy do paliwa aby parafina obca twojemu zbiornikowi paliwa była. Zmiarznięta ropa zamarznąć może i wtedy nawet kopciuch ci nie pomoże.
Depresator ważnym ekwipunkiem w twoim bagażniku , inaczej zamiast kobiałki pchać będziesz auto bluźniąc niczym szewc,smyku.
6) dbaj o wtryski w Niuni albowiem zaprawdę odpalanie zimą łatwiejsze bedzie a chmura dymu za autobusem twym przejdzie w niepamięć. Wtryski w Niuni ważniejsze są czasem niźli za panną latanie z gołym kuta..m
7) dbać o szczelnosć przewodów IC będziesz inaczej dopadnie Cię ręka sprawiedliwego i kopcić fura twa będzie a konie w las pogonią.Momentu również Ci zabraknie gdy turbina w powietrze pompować zacznie.
filtr powietrza sprawdzać będziesz i wymieniać często, bo zaprawdę powiadam Ci powietrze nieczyste ograniczy tchnienie traktora twego i jego koni.
Filtr powietrza gdy jest porwany , wtedy twój silnik wnet będzie sfakany, nie lubi twój traktor syfu w dolocie, staraj się by świezy był zawsze w klekocie.
9) pilnować bedziesz wymian paska rozrządu niczym minotaur labiryntów Minosa. Przy wymianie zdobądź dobrego technika, dla którego nieobca traktorowa technika, bo gdy źle do kupy rozrząd Ci złoży to Cię twój traktor za to wybatoży. Stanie w środku lasu w z rysą w silniku a ty mord popełnisz na swoim "mechaniku".
10) nie dopuscisz do przegrzania silnika Niuni twej albowiem biada jemu i kieszeni twej.

Te przykazania wyryj na pamięć stary i młody, który z traktorem stanąłeś w zawody. Choć traktor konstrukcją nazbyt udaną która do czasu może być świechtaną, to pamiętaj kolego że traktor będzie twym przyjacielem , gdy będziesz o niego dbał więcej wiele ...
Kochaj zatem TDI`ka, TDCI`ka, JTD`eka,TD`eka i inne wynalazki, które klekoczą, pan Rudolf miał wszakże myśl złota, ze wyprodukował mostrum, które zbudowane z aluminium i stali wszystko co wlejesz zacnie przepali, lecz dbaj i chuchaj, smaruj i doglądaj
Powiesz wtedy że diesla nigdy nie zdradzisz, prędzej się od panny swojej wyprowadzisz.

teksty zaczerpnięte ze strony www.autocentrum.pl oraz forum.VWGolf.pl.
Pozdrawiam
  
 
Super teraz może zrobimy coś takiego dla bezynek i lpg, a to dlatego ze fajnie mieć w jednym miejscu max moment obrotowy wszystkich jednostek i przy jakich obrotach osiągany i kiedy najlepiej zmieniać bigi w wersji sportowej i emerytalnej
  
 
OT: Dlatego właśnie nie mam diesla. Za dużo przykazań, za mało emocji...
  
 
Cytat:
2007-03-03 13:16:59, ilku pisze:
OT: Dlatego właśnie nie mam diesla. Za dużo przykazań, za mało emocji...

Emocje się pojawiają jak przykazań nie przestrzegasz
 
 
na końcu powinno być dopisane ..............
11.najlepiej nie jeżdzić bo sie zużywa..
12.stawiać na kołki na okres zimowy.
loool
z tego co zauważyłem to jest z forum vw a te raczej sie tylko myje i wsiowo tjuninguje
  
 
Pkt 1 powiniem brzmiec "Sprzedac klekota i kupic benzyne"
  
 
ale to ze tyrbine trzeba zatrzymać to nie wiele dieslaków wie a potem do serwisu bo turbina zatarta, Teraz sie o tym mówi kiedyś mało i padały turbinki
  
 
Cytat:
2007-03-03 14:21:04, dominiq pisze:
Pkt 1 powiniem brzmiec "Sprzedac klekota i kupic benzyne"



Ja akurat jestem innego zdania i co najlepsze, w europie już jest 60% diesli, a 40% benzyniaków, więc pewnie kiedyś napiszesz inaczej..., dlatego uważam, że nie warto czasami takich tematów poruszać...bo głupio, jak CI ktoś kiedyś przypomni, jak ciężko obstawałeś przy czymś innym.
Dzisiaj jedno jest dobre, jutro co innego, a co tam...c'est la vie
  
 
Cytat:
2007-03-03 14:21:04, dominiq pisze:
Pkt 1 powiniem brzmiec "Sprzedac klekota i kupic benzyne"



OK, pamiętaj jednak że każdy jeździ tym na co go stac a czasem tym co lubi.
Proponuję dlatego nie forsowac takich ostrych sformułowań.
Spokojnie większość tych 'przykazan' można stosowac do benzyniaka, bo np. silniki benzynowe też nie lubią być odpalone zimne i zaraz dawać im po garach ile wlezie, przed wyłączeniem po ostrej jeździe dobrze jest oczekac chwilke i dać sie ochłodzić silnikowi. itp.
I nie zgodzę się ze stwierdzeniem że beznzyny są super i niezawodne. Miałem benzynkę Vectrę 2.0 i wcale nie uwam że silnik beznzynowy jest bardziej niezawodny i dający więcej satysfakcji z jazdy. Wszystko zależy od tzw. Łącznika (element znajdujący się pomiędzy pedałami i kierownicą
Pozdrawiam.

Swoją droga popieram pomysł zrobienia wątku o max momencie obrotowym omeg i odpowiednim stylu jazdy nimi. Poteoretyzujmy?
Założe ten wątek w Duperelach za moment.
  
 
Cytat:
2007-03-03 15:16:52, sewcio pisze:
Ja akurat jestem innego zdania i co najlepsze, w europie już jest 60% diesli, a 40% benzyniaków, więc pewnie kiedyś napiszesz inaczej...


Lobby paliwowe w Europie działa prężnie. Gdzie, poza Europą ropa kosztuje mniej niż pb? Dlaczego z jednego litra cracka więcej uzyskuje się pb niż oleju napędowego? Z którego silnika spaliny są mniej toksyczne? Dlaczego dopiero niedawno Japońce zaczęli rozwijać diesle? (tu od razu dodam - bo poza Europą diesli w osobówkach w zasadzie nie ma). I tak dalej i tak dalej...
  
 
Macie na pozarcie - lapcie i sie wyzywajcie - ciekawe kto co nowego wymysli

  
 
Chemik333, jest nowe - po chip-tuningu...
  
 
Ja osobiście diesle sobie bardzo cenie, najbardziej chyba za charakterystyke silnika, a to że nie ma emocji... emocje są tyle że taki emocjonujący diesel jest nieco droższy niż równie emocjonujący benzyniak (raczej ciężko będzie kupić 200-konnego dieselka do 10 tys. pln., z benzyną takiego problemu by nie było). Swoją drogą chciałbym zobaczyć nową a6 3.0 tdi quatro w drogowej konfrontacji z mv6. . Kto wie może i opel w końcu wypuści jakiegoś zwinnego <200 konnego grzechotnika
  
 
Cytat:
chciałbym zobaczyć nową a6 3.0 tdi quatro w drogowej konfrontacji z mv6.

Nie ma rewelacji. Audi na początku lepiej się zbiera, MV6 dochodzi powyżej 5,5k rpm.

Sprawdzone na A4.

Z innej beczki, zdrowe MV6 od 0 do 180km/h jedzie łeb w łeb z E65 740d, dalej nie wiadomo bo skończyła się ładna droga
 
 
Cytat:
2007-03-04 20:16:46, sawi pisze:
chciałbym zobaczyć nową a6 3.0 tdi quatro w drogowej konfrontacji z mv6


Po 1. ja bym proponował porównywać coś co bylo produkowane w tym samym czasie co omega...
Po 2. W omegach występują takie diesle jakie występują i moim zdaniem są zawodne, drogie w utrzymaniu i naprawach (ceny części do nich to masakra).
Miałem C20NE, X25DT, mam X30XE. X30XE na gazie kosztuje w eksploatacji tyle co X25DT. W przypadku napraw X30XE wychodzi mniej.
O mocy i przyśpieszeniu nawet nie wspomnę...
  
 
Cytat:
2007-03-04 20:16:46, sawi pisze:
chciałbym zobaczyć nową a6 3.0 tdi quatro w drogowej konfrontacji z mv6



Nie ma rewelacji. Równo do 210 powyżej audi dostaje zadyszki
No więc jak na diesla jest ok ... ale nie za te pieniądze
Poza tym taki diesel wcanie nie pali bardzo mało więc dobre dla fanatyków momentu od niskich obrotów
Jak Audi ti tylko V8
  
 
Cytat:
2007-03-05 01:29:36, dARTi pisze:
Jak Audi ti tylko V8



Eeeee... V8 nie jeździ, pewnie chodziło o A8 lub S8.
lub o nowy/mocniejszy silnik V8 audi.

Kiedyś widziałem na sprzedaż v8 z 4,2 i manualem to już trochę jeździ.
  
 
Czołem,
A czy ktoś posiada taki wykresik jak załączył Chemik, ale dla Y czyli 2.5 DTI ?
Pozdrawiam
Piotr
  
 
Cytat:
2007-03-05 08:29:03, PiotrS pisze:
Eeeee... V8 nie jeździ, pewnie chodziło o A8 lub S8. lub o nowy/mocniejszy silnik V8 audi. Kiedyś widziałem na sprzedaż v8 z 4,2 i manualem to już trochę jeździ.



no chodzi mi oczywiście o silnik V8 a nie o całe auto o tym symbolu a najlepiej w S4
  
 
Jak pisałem wcześniej - moda na diesle jest tylko w Europie. Co ciekawe w hurcie cena pb jest niższa niż ON. Potem na stacji te relacje wyglądają inaczej za sprawą opodatkowania. Po prostu ON w Europie był mniej obciążony ze względu na wsparcie dla przemysłu. A ja wolę stać w korku za 10-cio letnim benzyniakiem niż nowoczesnym dieslem. Spaliny z nich są kurna po prostu duszące. Nie da się oddychać po pewnym czasie. Fuj.