Nie moge wyjac zegarow

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam problem, nie moge wyjac zegarow, wysuwaja sie tylko na ok 2 cm i cos blokuje, a robilem wszystko tak jak bylo opisywane wczesniej na forum, wiec nie wiem cojest, prosze o pomoc i kilka dobrych rad,

dzieki

pozdrawiam
  
 
odczepiles kostki?? linke predkosciomierza?? jesli tak...to powinno wyjsc
  
 
wlasnie, jak mam to zrobic jak nie mam tam dojscia, reki nie mam tak waskiej, chyba ze jest jakis inny sposob,

wczolgac sie od podlogi??
  
 
wysuwasz panel (konsola) tylko niee na chama ,,, wkladasz reke (oby twoja byla chudsza niz SUMITY), i odczepiasz kostki oraz linke od predkosciomierza lapiac sie za tzw sutek i sciskajac ja w dol powinno puscic i wyjdzie
  
 
Cytat:
2007-04-10 23:42:16, pataj18 pisze:
wlasnie, jak mam to zrobic jak nie mam tam dojscia, reki nie mam tak waskiej, chyba ze jest jakis inny sposob, wczolgac sie od podlogi??


sproboj podnies maske i popchac torche linki do srodka! Napewno jest spory zaps kazdy cm sie liczy! A reszta to tak jak COYOTE-25 pisze...
  
 
niby tak, moge sprobowac bo i tak musze bo padly mi zarowki na kontrolkach, ale zastanawia mnie to ze jak wyjme to jak zamontuje je spowrotem?????

wiem ze w odwrotnej kolejnosci ale zawsze prosciej jest wypiac niz wpiac

  
 
Cytat:
2007-04-10 23:58:09, pataj18 pisze:
niby tak, moge sprobowac bo i tak musze bo padly mi zarowki na kontrolkach, ale zastanawia mnie to ze jak wyjme to jak zamontuje je spowrotem????? wiem ze w odwrotnej kolejnosci ale zawsze prosciej jest wypiac niz wpiac


hehe ja sie nie zastanawiam i tez miałem zong przez chwile! Ale jak wyciagniesz to popacz na jakie zasadzie działa zatrzask na lince i po omacku jedna renka! Troche czeba sie nagimnastykowac! Dasz rade!


[ wiadomość edytowana przez: Daffy dnia 2007-04-11 00:05:32 ]
  
 
mam nadzieje ale i tak sie boje ze cos zdupce,
bede mial zonka jak wyrwia mi sie kable z wtyczek czy cos
  
 
Cytat:
2007-04-11 00:06:30, pataj18 pisze:
mam nadzieje ale i tak sie boje ze cos zdupce, bede mial zonka jak wyrwia mi sie kable z wtyczek czy cos


Kable sa na jednej duzej solidnej kostce i raczje one nie trzymaja zegarow tylko ta nieszczesna linka! Jak odepniesz linke to juz bedziesz w domu! Nie ma sie czego bac ja za 1 razem tez myslame ze cos popsuje a potem sciagałem i zakładałem w 10 min!
  
 
w sumie czlowiek uczy sie cale zycie nawet na bledach, ah ale i tak sie boje,

najlepiej tez bedzie odlaczyc akku, prawda????

aha, wskazowka od poziomu paliwa jest w polowie od kiedy tyle zatankowalem, nie dawno, o co mi chodzi, dokladnie o to ze zawsze wszystkie wskazowki szly w dol gdy wylaczalem silnik a teraz ta zostaje, o co chodzi znow????????
  
 
Cytat:
2007-04-11 00:14:39, pataj18 pisze:
w sumie czlowiek uczy sie cale zycie nawet na bledach, ah ale i tak sie boje, najlepiej tez bedzie odlaczyc akku, prawda???? aha, wskazowka od poziomu paliwa jest w polowie od kiedy tyle zatankowalem, nie dawno, o co mi chodzi, dokladnie o to ze zawsze wszystkie wskazowki szly w dol gdy wylaczalem silnik a teraz ta zostaje, o co chodzi znow????????


he wskazowka od paliwa pokazuje stan cały czas niezaleznie od teo czy zapłon właczony czy nie! Co od akumlatora to chyba nie musisz go odpinac!
  
 
a to ciekawe bo wczesniej wszystkie wskazowki szly w dol, dopiero teraz zostala tak ja byla czyli w polowie,

ciekawe,

pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-04-11 00:42:09, pataj18 pisze:
a to ciekawe bo wczesniej wszystkie wskazowki szly w dol, dopiero teraz zostala tak ja byla czyli w polowie, ciekawe, pozdrawiam



Może i ciekawe, ale tak powinno być. Po prostu wyciągając i z powrotem wkładając wtyczkę poprawiłeś styki, stąd poprawne działanie wskaźnika paliwa.
  
 
pogrzebalem troche na forum i znalazlem nawet fotorelacje dotyczaca wyjmowania zegarow, wprawdzie dotyczy to mkVII ale jest ok, jakby kogos interesowalo to jest TUTAJ