Znikajacy plyn chlodniczy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam problem z znikającym plynem chlodniczym.Po wlaniu do zbiorniczka wyrównającego do poziomi max ,po przejechaniu paru kilometrow w zbiorniczku jest prawie pusto a na dole na osłonie plastikowej silnika znajduje slady wycieku plynu.Chłodnice wymiwniłem rok temu,wszystkie przewody tydzien temu i i dalej ubywa płynu-dodam ze w czasie jazdy nigdy wskazuwka temp. nie przekroczyła połowy skali chociaz w zbiorniczku jest prawie pusto.
co moze byc przyczyna znikania plynu,na chlodnicy nie widac nigdzie wyciekow,ale skad sie bierze plyn na oslonie silnika pomocy
  
 
czy tak czy siak w tym przypadku nie obejdzie się bez podjechania do warsztatu... trzeba dokładnie sprawdzić skąd jest wyciek... jednak na moje oko to chyba wiem jaka jest przyczyna... miałem niedawno to samo... okazuje się że w Esperakach lubi sobie pęknąć taka czarna plastikowa gruba rurka (nie wiem jak ona się fachowo nazywa), która jest za silnikiem w połowie jego wysokości, najczęściej właśnie z niej są wycieki płynu chłodzącego... jesli faktycznie to ta rurka (90% przypadków pryskającego płynu), to nie obejdzie się bez wymiany na nową...
  
 
kolega napisal ze wszystkie przewody wymienil, ja bym stawial na pekniety zbiornik wyrownawczy, poprzedni wlasciciel mojego espera wymienil go juz kilka razy! ja ostatnio musialem wymienic nakretke w tym zbiorniku bo byla nadal seryjna i tez zaczela cieknac

-----------------
..:: Tylny napęd jest jak seks... Po co na ręcznym? Jak można dać w pizd*** ::..
  
 
A czy te ślady wycieków na osłonie nie są po stronie rozrządu?
Bo jeśli tak to na 90% jest to pompa wody.
Cieknie spod uszczelki.
Niestety u mnie też cieknie.
Wytrzymała 80kkm
  
 
Cytat:
kolega napisal ze wszystkie przewody wymienil


...ale ta plastikowa czarna rura wychodząca z za silnika o której napisałem powyżej, nie jest przewodem gumowym, a płynie w niej płyn chłodzący... a one bardzo często pękają w esperakach...