[127] mój fiat 127 1974r - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mk1 to zdecydowanie najładniejsza z siódemek. Piękne autko. Daj jeszcze parę zdjęć, jeśli masz. Z boku by się jakieś przydało
Jaki swapik jest w planie?
  
 
No teraz to cos widac ładne cacuszko panie Brelok rządzi ale nie pasuje do tego samochodu Dobrze ze chociaż Ty książe pozostałes normalny Piekna fureczka i oby go ruda zbyt szybko nie wpierdzieliła
  
 
Ok, zarzucam kilka nowych zdjęć. Mam też kilka pytań:
1. auto nie ma ręcznego, kupiłem dziś w ciemno linke od zastawy/yugo bedzie pasowała?
2. fele chyba sprzedam bo bidula na tym walcu sie męczy. Macie jakąś sugestie jaka węższą fele mozna zapodać? Moze Bart coś sprzedasz?
3. pilnie poszukuje wykładziny podłogowej i wygłuszeń. W środku mam gołą podłoge. Inna sprawa że wygląda jakby miala 3 lata a nie 33!
4. poszukuje tez namiaru na nowe serce - 1.3 od sporta, skrzyni i niezbędnej reszty. Może być całe 127 sport.






[ wiadomość edytowana przez: MCQUEEN dnia 2007-04-25 12:43:17 ]
  
 
sciagnije te lacze z przodu bo wyruchasz podluznice

auto CWP!!!

Ja kiedys myslalem, zeby zapodac np 5.5 ATS na przod i 7 na tyl. Oczywiscie wzor Classic. Oponki odpowiednio 155/65/13 oraz 175/50/13

na takim zestawie bangla az milo
  
 
A moze poprostu naciągnij na te felgi ciensze opony Zeby powstał efekt trapezu Oponka bedzie cieńsza a wyglad pozostanie Swoją droga jakie teraz tam wymiary sa??
  
 
śliczna ta 7 ale ja to bym ją widział jeszcze niżej i szersze kapcie, ale ogólnie wygląda miodnie.
  
 
jak chcesz to ja mogę ci załatwić motor 1.05 ze skrzynką może wyglądać wszystko tak jak u mnie przebiega remont. klick
  
 
pikne
  
 
mcqueen jesli myslisz o swapie tej 127 to nie pakuj sie w 25 letnie i starsze silniki typu 1050 czy 1300 ccm ze 127 mk2 i mk3,bo to stare jest paliwozerne okrutnie i ma slaby stosunek mocy do spalania i tak bedziesz musial przerobic mocowania i tak, wiec kup sobie jakis z rodziny fire, ze skrzynia, typu 1200 8v czy 1200 16v, u mnie latal malutki 1.0 fire przeciez i juz bylo ok,

felg 13 nie mam zadnych, ewentualnie polerowane 15 na ktorych smiga teraz ritmo tyle ze do 127 15 cali? hmm
  
 
No własnie yapco tę samą sugestie mi napisał.. ale wy razem pijecie Tylko czy na imprezach youngtimerów, czy moich wymarzonych żubrach bedzie taki swap brany pod uwage? Szczęsliwie na podjęcie decyzji mam jeszcze troche czasu.

Teraz pytanko - jakie fabryka we włoszech (nie 127p) pakowała "galanterie" w drzwiach? Jakie były klamki do drzwi z osłonami, i korbki do drzwi?
  
 
klamka i korbka byly z czarnego plastiku , podkladka pod korbke,"srodek" korbki i oslonka klamki bymy z plastiku pokrytego warstwa chromu, tak bylo w 1973 i 74 roku przynajmniej{na moim 128 z 73 i 127 z 74}

vide foto:



[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2007-04-25 18:45:54 ]
  
 
MCQUEEN
Jak chceszm mam te wszytkie klameczki,pokretełka do szyb,popielniczka przednia itp...
Z tego co wiem,to nawet z tego 127 do Barta co poszła do cichego do gliwic...
Co do auta..to miałem przyjemosc nasłuchac sie jak było robione te auto I opowiesci troszke mnie zmroziły
Ciekawy byłem kto go łyknie...

[ wiadomość edytowana przez: Buczek21 dnia 2007-04-25 18:52:33 ]
  
 
księciunio, a kto ci zajebał wycieraczki ? w Kutnie miałeś...
  
 
fpytke, ale bring it down man
  
 
pussy wagon :>?

koła za szerokie

oj stefan musimy porozmawiac powaznie na ten temat


autko sliczne i z tego co czytam kupione za grosik.
  
 
Szerokie czy nie szerokie ale bieżnik sie kończy
  
 
Za szerokie są nie ma co się rozwodzić. Bieżnik tez na wykończeniu, ale po zamianie przód na tył - wczoraj przeszedł przegląd
Wywaliłem też migacze od seicento, sa już oryginalne i ładne wycieraczki magnetti marelli.

Generalnie jednak nie wiem jaki tu felunek zapodać. . . .
  
 
a czemu niby za szerokie bedzie dużo palił czy jak?
ja miałem takie cuda w 650 i nie było różnicy w spalanie, fakt troche sie trudno kręciło, ale taka cena lansu
  
 
Felunek zostaw tak jak jest , nowe opony w tym samym rozmiarze i bedzie gitara - nic dodac nic ujac.

Jedyne co to mozna popracowac nad napedem co by sie lepiej odychal.

Przyznam sie ze troche ci go zazdroszcze - zajefiacisty samochod.


[ wiadomość edytowana przez: MaLi dnia 2007-04-27 14:00:59 ]
  
 
ja tez byl kol nie zmienial, wedlug mnie zaje... pasuje do tego auta