Obieg wody...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czesc.

Jak wygląda obieg wody w układzie chłodzenia ? Chodzi mi dokładnie o to, gdzie wpływa woda do nagrzewnicy a którym wężem wypływa. Mam zamiar spróbować zmienić zasilanie nagrzewnicy (w celu poprawy jej efektywności) i kombinuje gdzie wstawić trójnik "nadawczy" i "odbiorczy"
  
 
No cześć!

A więc woda wychodzi sobie z głowicy wężem zaraz za czwartym cylindrem od przodu autka patrząc, oczywiście od strony kolektora wydechowego i idzie sobie do nagrzewnicy, może być rozwiązanie takie że zawór zamykający dopływ jest przy nagrzenicy w cokpicie autka bądź włąśnie zaraz przy głowicy bezpośrednio w komorze silnika, a wraca sobie też wężem od nagrzenicy ale łączy się z rurką zaraz za czwartym cylindrem od strony kolektora ssącego i tą rurką trafia przed termostat gdzie po jego otwarciu dopiero wszystko bryka do chłodnicy oczywiście górnym wężem a po ochłodzeniu zasysana przez pompę dolnym trafia powrotnie do obiegu.

No myślę że nic nie pogmatwałem!!!

Pozdrówka
  
 
Ja się właśnie przymierzam do ewentualnej wymiany nagrz. na taką od Łady 2104 - ma dużo większą wydajność.
  
 
Dzięki WALA.

A jakie są gabaryty nagrzewnicy od Łady ? Czy montuje się ją w miejsce starej, Polonezowskiej ?
A może dwie naraz. To byłoby dobre Na dworzu -20 a w środku +25 i krótki rękaw

Jeszcze jedno... sprawdzałem dzisiaj przepustowość nagrzewnicy. Była płukana i z drożnością jest Ok. Ale ciśnienie z jaką borygo do niej wlatuje jest bardzo małe. (sikam z większym! ) Parownik bardzo dużo zabiera. Tak się zastanawiam czy podłączenie (trójnikiem) nagrzewnicy do węża
który idzie do kolektora ssącego coś by dało. Bo przecież jest to tuż nad pompą wody i ciśnienie tam jest spore. A że przed termostatem to zawsze będzie gorące. Tylko tak... czy wstawiając trójnik na tym przewodzie nie pozbawie kolektora ssącego zasilania ? Albo czy podlączenie jeszcze jednego trójnika w miejsce między wyjściem wody z głowicy a zaworem nagrzewnicy nie spowoduje zaburzeń w pracy układu chłodzenia.
Proszę o pomoc gdyż strasznie marzne. Nagrzewnica jest bardzo dobrze przepłukana a cały układa odkamieniony. Termostat jest nowy i trzyma koło 87 st.


Pozdrawiam,
Konrad

[ wiadomość edytowana przez: Konrad_Polk dnia 2002-12-13 20:51:51 ]
  
 
Grzechu - to dobry pomysł.
Na wiosce - tam gdzie mam działkę - jeden taksiarz miał zmienoną nagrzewnice - jak go spotkam to zapytam od czego dokładnie. Ale w zagŁADACH było b. dobre grzanie! Pamiętam w samarze ojca - miód i sauna!!!
Ej - ale całą nagrzewnice czy tylko grzejnik???
Bo ew można włożyć od trucka plusa - jest mała a grzeje nieźle.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Mówiąc nagrzewnica miałem na myśli sam grzejnik. On ma trochę inną konstrukcję i stawia mniejsze opory przepływającemu powietrzu. Wymiary ma zbliżone do poldkowskiej. Będę się tym zajmował w sobotę i niedzielę - jak tylko coś ustalę to napiszę.
  
 
Zaraz zaraz a w takim razie gdzie powinien być podłączony parownik ? Ja mam zaraz za 4 cylindrem trójnik i jeden wąż do nagrzewnicy a drugi do parownika. Może dlatego właśnie mam ciągłe problemy z temperaturą parownika i mrozem w aucie ??
  
 
Konrad:

Cytat:
Tak się zastanawiam czy podłączenie (trójnikiem) nagrzewnicy do węża
który idzie do kolektora ssącego coś by dało. Bo przecież jest to tuż nad pompą wody i ciśnienie tam jest spore. A że przed termostatem to zawsze będzie gorące.



Przewód od kolektora dolotowego do obudowy termostatu jest przewodem powrotnym. Ponadto w silnikach gaźnikowych obieg ten jest otwarty tylko podczas nagrzewania silnika, potem termostat zamyka go (razem z małym obiegiem: termostat - pompa wody). Oczywiście jeśli w ten przewód wstawisz trójnik i podłączysz do niego nagrzewnicę, to w sensie hydraulicznym obieg będzie funkcjonował, bo powrót będzie przez nagrzewnicę do obudowy pompy wody. Ale:

1. temperatura wody schłodzonej (zawsze trochę) przez kolektor dolotowy na pewno będzie niższa niż wody branej wprost z głowicy (rozwiązanie fabryczne)
2. ciśnienie wody w tym nowym trójniku na pewno będzie mniejsze niż w głowicy, bo jest dławione przez kanały kolektora dolotowego i przewód powrotny.

Tak więc raczej trzeba szukać innych sposobów...
  
 
Grzech - jak cos wykombinujesz, to napisz koniecznie, bo pol Polski czeka na jakies rewelacje na temat poprawy ogrzewania w produktach FSO
  
 
To teraz ja mam pytanie, bo przecież nie będę zaśmiecał forum nowym wątkiem.

Otóż mam reduktor LOVATO który nie ma opisamych króćców płynu. Poprzedni reduktor miałem BRC i na nim było opisane "IN" i "OUT".
Natomiast tego nie podłączałem sam.
Wobec tego mam pytanie:
Który króciec jest wejściowy a który wyjściowy? Ten górny czy ten dolny? Nie będę sugerował jak to jest w BRC.
  
 
Ja też nie będe zaczynał nowego wątku
Nie wiem czy widzieliście, ale znalazłem stronę firmy co robi elektronikę m.in. urządzenia mikroprocesorowe do Poldków http://www.ape.com.pl

A strona z cześciami do Poldka tutaj: http://www.ape.com.pl/polonez.htm

Mają nawet elektronikę do wersji eksportowanych... czujnik przekroczenia 120 km/h !! Że niby co?!?! Niebezpiecznie powyżej 120 ?!!?


Pozdrawiam,
Konrad

[ wiadomość edytowana przez: Konrad_Polk dnia 2002-12-14 16:47:19 ]
  
 
Firmy APE to sobie ostatnio kupiłem ten 4 - położeniowy wył. dmuchawy, ale się zepsuł po dwóch dniach.

Jeśli chodzi o grzanie to: grzejnik od Łady jest nieco szerszy od FSO. W DF i PN są regulowane klapki, które mają go zasłaniać. Kiedy wyłączamy grzanie, powietrze ma (teoretycznie) lecieć naokoło grzejnika - ładowski zasłoni prawie cały otwor i po założeniu go może być gorsza wentylacja. Zaworek jest bezpośrednio przy grzejniku i ma inną konstrukcję (za to rzadziej się psuje). Znajduje się dokładnie w miejscu, którym idzie przewód na przednią szybę. Poza tym rurki idące do silnika są jedna nad drugą, a nie obok siebie - trzeba zrobić ekstra otwór do komory silnikowej i dorobić przewód gumowy - musi być dłuższy. Ja miałem w Ładzie 2104 założone kompletne ogrzewanie od Poldka bo tamto w ogóle nie odparowywało szyb mimo iż grzało naprawdę mocno jak się otworzyło klapę na dole. Poldkowe z szybami dawało sobię radę świetnie natomiast musiałem się dużo cieplej do auta ubierać.
O dalszych szczególy będę informował na bieżąco.
  
 
Po dwóch dniach dłubaniny mogę powiedzieć, że: Grzejnik od Łady ma objętość większą o jakąś 1/4 i nowocześniejszą konstrukcję pozwalającą na lepsze oddawanie ciepła. Można przełożyć sam grzejnik do Poldka lub DF, ale wtedy o wydajnej wentylacji możemy zapomnieć. Gdyby chciało się mieć wentylację latem równie dobrą jak do tej pory to trzeba by przerobić obudowę robiąc obejście nagrzewnicy z klapką. Jest to całkowicie do zrobienia, aczkolwiek może okazać się czasochłonne. W DF sprawa powinna być łatwiejsza bo tam nagrzewnica ma więcej luzu pod deską.
Mam do kolegów pytanie: Moi starzy mieli DF MR'73 w wersji fińskiej, miał inny grzejnik i ciepło robiło się w nim po przejechaniu kilkuset metrów. Czy późniejsze modele też występowały w tej wersji?
  
 
Janio,
Dolny w tym parowniku to wejście a górny to wyjście wody.
  
 
Dzięki Gucio
  
 
ja też mam reduktor Lovato i u mnie górna rurka to wejście wody , a dolna to wyjście.Jestem pewien bo ostatnio miałem zapowietrzony i zdejmowałem górną i znów wszystko działa.
  
 
No to ciekiawie już się robi. Bo ja nie pamiętam symboli na moim reduktorze. Zobaczymy na spocie jak to jest w praktyce.
  
 
Pytanie poniekąd związane z tematem ;p
Nie zakładam nowego wątku, bo pytanie o obieg wody...
Jaki efekt będzie miało zwężenie przy wlocie do pompy średnicy przewodu za zdjęciu (chyba powrotnego z obudowy termostatu) ??
Robię przeróbkę polegającą na zastosowaniu w silniku CE 1.6 pompy ze sprzęgłem visco rodem ze 115C, oczywiście wszystko w 125p. Chciałbym zostawić termostat ten co jest w CE a zmienić samą pompę - ograniczają mnie jedynie średnice króćców na tym oto przewodzie:



w pompie od silnika 125p 115C jest węższy wlocik
mam już taką rurkę gumową, która zadziała na zasadzie zwężki, ale proszę o opinie, jakie negatywne skutki może mieć taki "myk" - zwiększy się ciśnienie w układzie, zmniejszy, będzie się zapowietrzał czy na odwrót ???
i po co wogóle zwiększono średnicę tego przewodu (chyba wydajność pompy wody nie zmieniła się) ??
Pozdrawiam i czekam na krytykę


[ wiadomość edytowana przez: Szepiet dnia 2007-05-02 13:46:05 ]