Poprawa osiagow po malych kosztach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mysle, ze kazdy z nas boryka sie z tym problemem i pytaniem. Mianowicie, jak mozna poprawic osiagi mojego autka nie nadwyrezajac zbytnio portfela.
Macie jakies propozycje??
Czytalem ze strumienica wraz ze stozkowym filtrem powietrza powinna dac rade, ale czy to prawda?? Z tego co sie orientuje (czytalem), to takie zabiegi nie sa zbytnio kasztowne i daja jakias poprawe osiagow.
Co wy na taki myk??
Gra jest warta swieczki??
Moze sa jakies inne sposoby, bardziej sensowne, by poprawic osiagi autka?? Nie zalezy mi na jakis kosmicznych efektach, ale poprawa przyspieszenia jest zawsze mile widziana

P.S
jesli temat byl wczesniej poruszany, to przepraszam, za "zasmiecanie" forum.

Chcialem dodac, ze nie znam sie na tuningu i poprawie osiagow auta...jeszcze

[ wiadomość edytowana przez: marczello dnia 2007-06-03 14:20:50 ]
  
 
Witam.
Warto zmienić świece, przewody, zamontować lepszy filtr powietrza, trochę zmenić układ dolotowy i wydechwy.
Pozdrawiam PPEERR.
  
 
wyrzuć z auta wszystko co zbędne: audio, klimę jak masz, fotele, tylną kanapę itd

zmniejszysz masę pojazdu a tym samym stosunek mocy do masy,

nie wydasz ani grosza a efekt będzie wyraźnie widoczny
  
 
pomidor...
  
 
co wg. Ciebie oznacza poprawa osiągów?
a) zmniejszenie zużycia paliwa?
b) zwiększenie mocy maksymalnej?
c) poprawa elastyczności?
  
 
poprawa momentu obrotowego czyli porzyspieszenia i dorzucenie kilka koni.
Mi nie chodzi o jakies super hiper modyfikacje, bo wiem, ze mozna wiele zrobic ciekawych rzeczy z silniekiem. Chcialbym poprawic "osiagi" autka tak jak w temacie napisalem bo jakis niewielkich kosztach. I czy gra jest warta swieczki??
  
 
Małym kosztem to niewiele zrobisz
przede wszystkim - tak jak pisali koledzy - DOBRE świece/przewody WN, filtr paliwa i powietrza; pozytywne efekty może dać także zastosowanie przepustnicy o większej przepustowości (może z silnika 1.5 podejdzie); układ wydechowy lepiej sobie odpuść, o ile kat nie jest zasr****
  
 
Kiedyś gdzies wyczytałem, ze do Scoupe 12V można zastosować przepustnicę od lantry 1,8. Podobno cos to daje. Wie ktoś coś na ten temat? A czy Scoupe Turbo i N/A ma taką samą przepustnicę???
  
 
U mnie po wycięciu kata i wstawieniu strumienicy łuskowej byly juz efekty. Zadne tam stozkowe filtry!!! pogarszają tylko chyba ze mowa o tych w granicach 200zl i profesjonalnym montażem ze zmiana dolotu... Ja kupiłem sportowa wkładkę k&n w seryjne miejsce i jest miazga, zwłaszcza noca gdy jest chlodniejsze powietrze Z passatem 1,8 T nie ma problemow xD



[ wiadomość edytowana przez: mAkArOn dnia 2007-06-04 17:50:05 ]
  
 
czyli co, strumienica i filtr powietrza sportowy daly efekty??
tez myslalem w sumie o "wkladce", bo ze stozkiem sa kombinacje i trzeba jakies montowac bajery, zeby nie zasysal cieplego powietrza od silnika.
A ze strrumienica nie ma problemow?? montuje sie ja zamiast kata i juz??
  
 
I nie kabinuj ze stozkiem ;] Kupisz wkladke i tez bedziesz zadowolony i przynajmniej masz pewnosc, ze nie pogorszysz osiagow jak to ze stozkiem jest Smiac mi sie chce jak ktos otwiera mache i pokazuje swoj stozek kolo silnika... xD
Polecam wkladke k&n. U mnie np. nie wiem czy tak jest przy kazdej wkladce, jest ten efektowny swist slyszalny gdzies przy wyzszych obrotach. Do tego kupujesz k&n servis pack (olejek i spray do czyszczenia) i co roku na wiosne wyciagasz, czyscisz i nawilżasz i wkladasz. Taka wkladka ma zywotnosc do 50 000 mil
Strumienica, kupujesz, wycinasz kata i montujesz. Polecam w obudowie kata. Za kata jeszcze dsotanisz z 200zl jak nie wiecej
Efekty, zauwazalne Odmula sie strasznie fura i szybciej sie wkreca, a nawet polepsza prace silnika i ladnieszy jest dzwiek przy wyzszych obr. i nie tylko xD
  
 
A gdyby tak wszyscy sobie wycięli katalizatory?
Jarek podał znakomitą receptę na tani (ba, nawet darmowy!) sposób minimalnej poprawy osiągów, obniżenie masy auta da więcej, a już na pewno nie zaszkodzi tak jak mogą różne patenty "po taniości"...



[ wiadomość edytowana przez: MacTB dnia 2007-06-06 13:45:26 ]
  
 
W sumie ten temat jest troche trywialny, bo po taniosci to mozesz sie nachlac wina owocowego za sklepem. A jak chcesz zeby silnik odzyl troche to zacznij od zapewnienia mu oddechu - polerowany kolktor ssacy i wydechowy, dobry wydech, taki ktory bedzie wspomagal napelnianie komory spalania, tutaj dobrze zaprojektowana strumienica i w miare pusty tlumik koncowy beda idealne. Koszty kilka stowek, to naprawde nie duzo, a efekt bedzie na pewno zauwazalny.

jesli chodzi o filtry stozkowe, to nie mozna pisac ze sa nie skuteczne. Warunek jest jeden, trzeba to zamontowac z glowa. Najlepiej na tzw. POWER RURZE i musi byc w takim miejscu zeby zassysal mozliwei jak najzimniejsze powietrze,a nie gorace gdzies spod silnika
  
 
mój przykład poprawy osiągów pewnie wydał się autorowi wątku drastyczny i chyba nawet się obraził

ja po prostu wiem że jakakolwiek ingerencja w silnik generuje koszty, nawet jeśli wszystko robimy sami; zdjęcie głowicy do obróbki = nowa uszczelka pod głowicę, zdjęcie kolektora wydechowego do korekty kanałów często kończy się urwaniem szpilki = koszty, można długo wymieniać....

co do tzw. "sportowych filtrów" : założone zamiast fabrycznego do oryginalnego przewodu ssącego dają wzrost mocy ok. 1%, często się zdarza że taki montaż wymusza przekonstruowanie układu dolotowego (często skrócenie i zmiejszenie objętości układu), w konsekwencji następuje tylko przesunięcie obrotów przy jakich występuje moment i moc, ale często zmiana charakterystyki wpływa negatywnie na dynamikę pomimo nawet zmierzonego wzrostu mocy, w silnikach wolnossących niestety trzeba przekonstruować dolot, wtedy widać rzeczywistą poprawę osiągów

co do świec: świeca jako taka nie zapewnia wzrostu mocy
jeśli po założeniu "świecy sportowej" jest lepiej tzn. że ta wykręcona była źle dobrana (przegrzewanie świecy, mostkowanie spieczonym nagarem = branie oleju lub nieskuteczny filtr powietrza), również montowanie świec wieloelektrodowych ma sens tylko wtedy kiedy urządzenie zapłonowe jest w stanie wytworzyć odpowiednio silną iskrę

generalnie temat rzeka..... z odpowiednim strumieniem przepływu gotówki z portfela
  
 
Cytat:
2007-06-06 19:48:20, Jarek_2 pisze:
generalnie temat rzeka..... z odpowiednim strumieniem przepływu gotówki z portfela



Dokladnie tak to wyglada, ile by nie bylo zawsze jest za malo i konikow i pieniedzy
  
 
ten temat był już chyba omawiany na tym forum i napisze to co wtedy bawię się w tuning wizualny i mechaniczny od prawie 10 lat i przy każdym następnym aucie będę stosował sprawdzoną drogę czyli zakup auta --> odkładanie kaski --> wizyta w renomowanym warsztacie tuningowym jest to wg mnie jedyna słuszna metoda wydasz trochę więcej poczekasz trochę dłużej ale będziesz miał pewność że efekty będą i że niczego nie spie.... stosowanie półśrodków wg mnie mija się z celem

a np wycięcie katalizatora nie zawsze pomaga, a czasami nawet może pogorszyć osiągi
  
 
Cytat:
2007-06-05 23:42:28, mAkArOn pisze:
I nie kabinuj ze stozkiem ;] Kupisz wkladke i tez bedziesz zadowolony i przynajmniej masz pewnosc, ze nie pogorszysz osiagow jak to ze stozkiem jest Smiac mi sie chce jak ktos otwiera mache i pokazuje swoj stozek kolo silnika... xD



Ciekawe teorie glosisz. Dlaczego nie kombinowac ? Ja kombinowalem i wyszlo tak:

http://www.youtube.com/watch?v=D9jDe0TkFDc

Moze i spadly osiagi, ale i tak jestem zadowolony


Cytat:
Polecam wkladke k&n. U mnie np. nie wiem czy tak jest przy kazdej wkladce, jest ten efektowny swist slyszalny gdzies przy wyzszych obrotach.



Sila sugestii to silna sila Wkladajac sportowy wklad powietrza w miejsca oryginalnego niby jak ma sie zmienic dzwiek, skoro uklad dolotowy jest w identyczny sposob wyciszony ? Chcesz miec glosniej zrob sobie dziure w puszcze
  
 
dokladnie tak bartez
mozna od lantry.... i mozna zeszlifowac krawedz w naszym.....
tylko co to ma dac...... chodzi o srednice.....
wiecej powietrza ??? nie wiem jakie daje to efekty ale przy tc to moze miec jakis sens
  
 
Ja wiem ja wiem Równie skutecznym i tanim sposobem na poprawę osiągów poprzez zainstalowanie strumiennicy, sportowego filtra powietrza, magnetyzerów i tego typu badziewnych patentów jest szeptanie codziennie samochodowi żeby jeździł trochę szybciej
  
 
Cytat:
2007-06-08 22:54:56, doman1001 pisze:
Ja wiem ja wiem Równie skutecznym i tanim sposobem na poprawę osiągów poprzez zainstalowanie strumiennicy, sportowego filtra powietrza, magnetyzerów i tego typu badziewnych patentów jest szeptanie codziennie samochodowi żeby jeździł trochę szybciej



U mnie osiagi znacznie sie poprawily po polerce lakieru.