Dlaczego nie odpala??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam z racji że zimno i w ogóle moja bestia miała stać w garażu i czekać na lepsze dni ale niestety zmuszony byłem ją dzisiaj odpalić i ponownie dojechać do pracy a wszystko przez to że:

do pracy dojeżdżam z kumplem, który również ma Omegę B i również zagazowaną z tym że jego dzisiaj odmówiła posłuszeństwa więc w aby nie popełnić tego samego nieznanego błędu proszę o radę co się zepsuło:
jedziemy sobie rano około 4.30 za oknem zima -3 stopnie. Więc po ujechaniu kilku km i przełączeniu na gaz włączyliśmy ogrzewanie i po chwili byŁo już przyjemnie cieplutko. Ale po jakiś 50 km do kabiny już nie wpŁywaŁo ciepŁe powietrze tylko zimne. Po chwili zapaliŁa sie kontrolka KULMITHEL STAND i widząc znak CPN za 1 km postanowiliśmy dojechać aby uzupełnić płyn. Z racji tego że nie chcieliśmy zatrzeć silnika obserwowaliśmy temperaturę, która wynosiła 92 stopnie. Wjeżdżając już na stację nagle samochód zaczął tracić moc i po chwili stanął (temp. 95stopni) ... zepchneliśmy go na parking i próbowaliśmy 2 razy odpalić. Ale po przekręceniu kluczyka silnik nie zaskoczył... Żadne kontrolki i komunikaty o jakiś bŁędach sie nie pojawiŁy... więc pytam o co kaman
  
 
hmmm...

siedzę przy kompie, jest 14.30, czekam na wiosnę, jest trochę chłodno ale nawet przyjemnie, zanim stąd wyjdę postanowiłem odpisać na Twoje pytanie:

może spróbuj tutaj
albo tutaj
  
 
7gsi nie jezdzisz na nartach chyba? Ja to najpierw czekam na wyjazd w Alpy poszalec na nartkach Potem moze byc wiosna
A jutro odbieram autko z nowym wydechem
  
 
SILNIK ZAMARZŁ !!!
  
 
Spodziewałem się jakieś rady czy porady co mogło się stać a nie czegoś takiego. Myślę że jeśli ktoś napisałby coś mojemu koledze w stylu:
1) sprawdź po pierwsze dlaczego nie ma płynu, gdzie jest układ nieszczelny
2) uzupełnij płyn
3) sprawdź przypadkiem czy nie zamarz parownik
4) itp itd
myślę żeby byłoby bardziej pomocne a nie odpowiedzi w stylu 7gsi

Do Ciebie 7gsi zgłoszę się jeśli np moja żona stwierdzi że w samochodzie jest zimno. Ja stwierdzę że np szyba wybita. I wtedy na pewno poproszę Cię o pomoc a Ty mi odpowiesz, że trzeba wstawić nową
no cóż to chyba Twój poziom a jeśli nie będziesz wiedział co to jest szyba to może skorzystasz z porad Twoich wróżek bo skoro znasz takie strony to przypuszczam, że ich radami w życiu się kierujesz. Trochę Ci współczuję bo dałeś aż dwa linki i jeśli masz np podjąć decyzję czy położyć na kanapkę najpierw wędlinę a potem ser czy odwrotnie to niewątpliwie masz zagadkę na cały dzień z której usług skorzystać
  
 
Cytat:
2008-11-25 15:59:09, lwiatko pisze:
Spodziewałem się jakieś rady czy porady co mogło się stać a nie czegoś takiego. Myślę że jeśli ktoś napisałby coś mojemu koledze w stylu: 1) sprawdź po pierwsze dlaczego nie ma płynu, gdzie jest układ nieszczelny 2) uzupełnij płyn 3) sprawdź przypadkiem czy nie zamarz parownik 4) itp itd myślę żeby byłoby bardziej pomocne a nie odpowiedzi w stylu 7gsi Do Ciebie 7gsi zgłoszę się jeśli np moja żona stwierdzi że w samochodzie jest zimno. Ja stwierdzę że np szyba wybita. I wtedy na pewno poproszę Cię o pomoc a Ty mi odpowiesz, że trzeba wstawić nową no cóż to chyba Twój poziom a jeśli nie będziesz wiedział co to jest szyba to może skorzystasz z porad Twoich wróżek bo skoro znasz takie strony to przypuszczam, że ich radami w życiu się kierujesz. Trochę Ci współczuję bo dałeś aż dwa linki i jeśli masz np podjąć decyzję czy położyć na kanapkę najpierw wędlinę a potem ser czy odwrotnie to niewątpliwie masz zagadkę na cały dzień z której usług skorzystać




o kurna coraz ciekawiej na tym forum proszę o więcej ahahhahahhahahhah
  
 
Cytat:
2008-11-25 15:59:09, lwiatko pisze:
Spodziewałem się jakieś rady czy porady co mogło się stać a nie czegoś takiego. Myślę że jeśli ktoś napisałby coś mojemu koledze w stylu: 1) sprawdź po pierwsze dlaczego nie ma płynu, gdzie jest układ nieszczelny 2) uzupełnij płyn 3) sprawdź przypadkiem czy nie zamarz parownik 4) itp itd myślę żeby byłoby bardziej pomocne a nie odpowiedzi w stylu 7gsi Do Ciebie 7gsi zgłoszę się jeśli np moja żona stwierdzi że w samochodzie jest zimno. Ja stwierdzę że np szyba wybita. I wtedy na pewno poproszę Cię o pomoc a Ty mi odpowiesz, że trzeba wstawić nową no cóż to chyba Twój poziom a jeśli nie będziesz wiedział co to jest szyba to może skorzystasz z porad Twoich wróżek bo skoro znasz takie strony to przypuszczam, że ich radami w życiu się kierujesz. Trochę Ci współczuję bo dałeś aż dwa linki i jeśli masz np podjąć decyzję czy położyć na kanapkę najpierw wędlinę a potem ser czy odwrotnie to niewątpliwie masz zagadkę na cały dzień z której usług skorzystać



az z ciekawosci otworzylem linki
Jakbys sie nie domyslil, to byla to aluzja, ze nie jestesmy wrozkami i z Twojego opisu trudno cokolwiek wywnioskowac, wiec zwyczajnie nikt nic nie pisal. To co tutaj napisales, to coz, szkoda gadac, strasznie zalosne....
  
 
Cytat:
2008-11-25 15:59:09, lwiatko pisze:
Myślę że jeśli ktoś napisałby coś mojemu koledze w stylu:
1) sprawdź po pierwsze dlaczego nie ma płynu, gdzie jest układ nieszczelny
2) uzupełnij płyn
3) sprawdź przypadkiem czy nie zamarz parownik 4) itp itd


Popatrz jak w cudowny sposób wróżki sprawiły, że odpowiedzi się znalazły!!
To niesamowite.
Jak widać, wiesz co sprawdzić i co zrobić, więc PO CO TWORZYĆ TAKI TEMAT??
Tak więc kolego, sprawdź podstawowe elementy i oczywiste sprawy i dopiero pisz posta, wymieniając przy okazji co już sprawdziłeś i zrobiłeś.
  
 
fatboy82: zrozumiałem a czy żałosne no cóż każdy to odbiera inaczej. Na forum jestem od jakiegoś czasu i muszę przyznać że wielokrotnie korzystałem z usług = wiedzy tu zgromadzonych. Zawsze ktoś
coś ciekawego i interesującego powiedział dlatego moja bestia chodzi jak się patrzy.
Wychodzę z założenia że dobra aluzja nie jest zła więc nawet skorzystaŁem z tych linków. Dziekuję
może kumulacja dziś będzie Moja
Ale sam przyznasz że np może zbyt obrazowo to przedstawilem ale można byŁo troszkę podejść innaczej do zagadnienia.

ilku:
Problem polega na tym że dojeżdżam z kumplem a jego autko teraz stoi i chłopak nie wie czy ma zamawiać hol czy nie.
Te rady mi przyszły do głowy i wypróbujemy je w najbliższy weekend o ile właściciel stacji nas nie scholuje na jakiś inny parking

reasumując co powinniśmy jeszcze sprawdzić bo sam przyznasz że bezcelowe będzie pojechanie sprawdzenie ww 4 pkt potem wrócenie do domu napisanie posta i usłyszenie rady ponowne pojechanie po samochód i tak w kolo Macieju. Więc jeśli ktoś miaŁ podobny problem problem może coś podpowie.


pozdrawiam

ps. czy możliwe jest że w tym przypadku mógŁ ulec zepsuciu TERMOSTAT (podpowiedz chlopakow z pracy) i jesli tak czy sensowna jest rada aby go wymontować i sprobować odpalić

[ wiadomość edytowana przez: lwiatko dnia 2008-11-25 17:45:48 ]
  
 
pewnie ze mozna bylo lepiej podejsc do zagadnienia, poczawszy od Twojego pierwszego postu Skoro tak dlugo tutaj urzedujesz, to az sie dziwie ze trzasnales takiego posta i oczekujesz sensownych odpowiedzi. To tak jakbys poprosil o wskazanie miejsca igly w stogu siana piszac ze stoisz na polu pelnym stog. Krotko mowiac zycze powodzenia
  
 
lwiatko ale ty ciezki jestes koles. 7gsi Cie podsumował i poprostu dalej nie kumasz to nie mów do kogos ze ma niski poziom.
Bo jak narazie to ty swoja inteligencja sie nie popisałes...
To teraz zgadnij jaka poprzednia omege mialem i dlaczego 6 pazdzernika 2003 roku przy stacji benzynowej pod olsztynem nie chciało mi auto odpalic !! A moze to tył termostat hehehhe !!
Zgadniesz ?? Czy tez odeslesz mnie do wrozki ??
  
 
homer widze ze sie nie rozumiemy takich postów jak mój sa na forum tysiace
np. 1 lepszy z brzegu
Jeden z użytkowników forum pyta:
Witam
co to może być, właśnie od 80km/h w aucie roznosi sie buczenie, jest to na bank nie związane z silnikiem, buczy gdy sie toczy wysprzeglony i podczas normalnej jazdy, wylkuczam tez opony, wycieków z wału nie widać.
Macie jakies pomysły?? ja nie mam bo sie nie znam
Pozdrawiam

czym ten post rózni sie od moje
ODPOWIEDZ niczym
a jaka jest odpowiedz innych użykowników
Sugestia 1: Łożysko.

Sprawdź na ostrych skrętach - powinno buczeć dociążane oczywiście.

No chyba że przekładnia...

Nie jechałem więc nie moge określić w 100%,ale być może to podpora wału.


Rozumiesz nie szukam gotowej odpowiedzi bo nikt przy zdrowych zmyslach tego by nie chcial bo to nie rady...Jedynie jakies sugesti, podpowiedzi itp itd

Ps i nigdzie nie napisalem że ktos ma niski poziom bo to jest obrazliwe i nie ladne
Podsumowując jesli ktos chce cos doradzic chetnie poslucham a jesli nie precyzyjne sie wyrazilem to przepraszam.

[ wiadomość edytowana przez: lwiatko dnia 2008-11-25 19:07:51 ]
  
 
rozni sie:
- zakresem mozliwych usterek
- opisem
- wykonanymi czynnosciami, ktore wykluczyly kilka rzeczy
malo?
u Ciebie moze byc wszystko od pompy, przez czujniki do akumulatora, kabelkow, alarmu, immobilisera itp itd
Jak jeszcze nie wiesz o co chodzi, to Ci bardzo wspolczuje.

Niestety na forum, jak to sam okresliles, sa tysiace takich postow jak Twoj nad czym bardzo ubolewamy.
  
 
fatboy racja masz racje
pojadę w sobotę zobaczę co się stało. Przypominam że była noc Oblukam przewody płyny instalacje itp itd potem zdam relacje jesli nie będę wiedziaŁ co i jak

jeszcze raz przepraszam
  
 
Zasłynąłeś kompleksem seata i się teraz nam dziwisz
Wiktorzi ja wiem co się stało, to nie silnik zamarzł - to auto się popsuło
Nawet nie napisałeś, czy tego płynu rzeczywiście ubyło, czy dolewaliście wody, co przy mrozach na granicy z województwem królewieckim za mądre chyba by nie było.
  
 
no fakt seat nie daje mi spac
a wody nie dolewalismy ... .w zime no co TY

co by nie mówić musze Was wszystkich osobiście poznac

[ wiadomość edytowana przez: lwiatko dnia 2008-11-25 19:17:36 ]
  
 
Mam ci napisac jak krowie na rowie co moze byc...??
Cytat:
rozni sie:
- zakresem mozliwych usterek
- opisem
- wykonanymi czynnosciami, ktore wykluczyly kilka rzeczy
malo?
u Ciebie moze byc wszystko od pompy, przez czujniki do akumulatora, kabelkow, alarmu, immobilisera itp itd
Jak jeszcze nie wiesz o co chodzi, to Ci bardzo wspolczuje.

Niestety na forum, jak to sam okresliles, sa tysiace takich postow jak Twoj nad czym bardzo ubolewamy.


Przeciez Fatbot ci napisał
- Ładowanie
- czujnik wału
- ECU
- imobilajzer
- pompa paliwa
- przekaznik
- stacyjka
- plus na wtryski
- zasilanie jakiegos sterowania silnika na ktorym jest rowniez zbiornik wyrównawczy dlatego pokazało brak płynu
Mam ci jeszcze telepatycznie naprawic auto.
Sprawdz czy paliwo dochodzi jak krecisz zobacz czy iskre masz chyba proste jest ??
poszukaj znajdziesz.
  
 
przeciez juz podziekowalem i napisalem ze zdam relacje po sobocie

czolem !
  
 
Dajcie chłopakowi spokój, pojedzie do fury a ta Mu normalnie zapali. Ot czary, zgubił płyn parownik zamarzł, zalało silnik gazem, nie chciał odpalić normalka.
  
 
I omegolotC30NE wyjaśnił wszytko w temacie. Dodam, że wystarczyło uzupełnić płyn, upewnić się czy nie ma wycieków, odpalić na benzynie aż parownik zostanie wypełniony ciepłym płynem i po zawodach. Ale też wypadałoby podać co za instalacja itp.