Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
janisz ŁADZIARZ 2107 1.5 , 2101 '75 ... Warszawa | 2003-08-20 00:24:44 Ile max czasu siedzieliście w garażu naprawiając samochód?
Mój rekord od 13 do 19:30 bez obiadu i wogóle jedzenia tylko picie. |
OSS SYMPATYCZNY GOŚĆ Łada 2107 Szczecin | 2003-08-20 00:32:17 ja jak kiedys wzialem sie za mojego starego pornoleza to od 10 rano do 2 w nocy przesiedziałem.... |
Franc SYMPATYCZNY GOŚĆ była 2107, teraz Gol ... Gdańsk | 2003-08-20 00:35:30 a ja dzisiaj od 9"00 do 17"00
|
Grzesiek SYMPATYCZNY GOŚĆ Opel Astra II/ HONDA ... Białystok | 2003-08-20 00:36:01 Ja podobnie
Od godziny mniej więcej 12,do 20 próbowałem naprawić zawór nagrzewnicy.Tzn pierw musiałem go wyjąć,co mi nie szło za dobrze. gdy już to zrobiłem,załozyłem uszczelkę,to miałem problem żeby skubanca włożyc.O godzinie 16(myślałem ze sie do tej pory spokojnie wyrobię z tym) zadzwoniłem do kumpla,zeby przyjechał zabrac mego ojca i dziadków,oraz by ojca przetransportował po drugie auto Ok godz 18 przyjechał spowrotem ojciec.Na zmianę próbowalismy wcisnąc ten zawór na miejsce.Okazało sie że przyczyną niepowodzen była instalacja gazowa,a dokładniej rury które zostały wpięte przy komorze silnikowej do rur od ogrzewania.Poprostu były bardzo sztywne i uniemozliwiały ruch rurką od zaworu(trochę skomplikowane,ale kto to rozkładał to wie o co chodzi ) Gdy udało nam się zamontowac zawór,okazało się ze uszczelka przecieka.Auto wepchnelismy do garazu i zabarlismy się za to nastepnego dnia. Po zmarnowaniu ok 5 uszczelek,postanowilismy zrobic własną.O dziwo poskutkowało i jak narazie (odpukac w niemalowane)nic nie cieknie. W sumie przy jednej głupocie spdziłem kilkanascie godzin.Plecy od tej gimnastyki mnie nieźle napierniczały Pzdr Grzesiek |
janisz ŁADZIARZ 2107 1.5 , 2101 '75 ... Warszawa | 2003-08-20 00:39:31 ehh gdybym miał ten garaż przy domu to siedziałbym bez przerwy. |
Krzysztof-Fleszer SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada 2107 Krakow | 2003-08-22 18:02:41 Od 8 rano, do okolo 2-3 w nocy, wtedy jak urwalem zawieszenie(tzn. nie urwalem tylko zgiolem-ale grozniej brzmi).
Mama mi kanapki przynosila zebym tylko cos zjadl |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2003-08-22 23:20:09 a ja mam nowe sprzegielko)))
i pobilem - UWAGA - klubowy rekord lenistwa. wjechalem na kanal, otworzylem ksiazke, poczytalem, popatrzlem w gore i stwierdzilem "k@#$ mac, nie chcce mi sie. Pojechalem do mojego mechanika (patrz dobre warsztaty), dlame 2 dychy, a sam udalem sie na piwo. Za godzinke byla proba sprzegla: wyslalem zonke, zeby autko odebrala. Sam w tym czasie zapadlem w fotel przed komputerem. I powiedzcie, czy nie jestem rekordowym leniem???? |
Andy Lada 2106 Stalowa Wola | 2003-08-23 16:25:02 Mój rekord to od 9:30 do 3 nad ranem - bez wychodzenia z warsztatu - oczywiście prowiant miałem ze sobą i working non stop... - fajna sprawa - idzie się przyzwyczaić -- już wiele razy tak miałem.... |
Putin Kraków | 2003-08-24 18:05:00 nie mam łady ale może sobie takie cuś za niedługo kupie..
ostatnio naprawiałem pociska do 3 w nocy(wymiana wachacza) tyle ze pod blokiem... |
syvo SYMPATYCZNY GOŚĆ najstarsze miasto Zagłębia | 2003-09-29 11:04:26 od 8:00 do 22:00
remont prawie kapitalny układu hamulcowego przeżyłem na jednej bułce i 0,5 litrze kawy |