Potrzebuje Pomocy .!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam Problem .. Poniewaz zepsulo mi sie auto Toyota Carina 1994 .. silnik 1.6 .. Zerwal mi sie pasek rozrzadu i niewiem w jak maja byc ustawione walki rozrzadu poniewaz nie moge jej odpalic .. Prosze o szybka odpowiedz ;(
  
 
Jeśli nie jesteś mechanikiem, to auto na lawetę i do mechanika.
Jeśli jesteś, poszukam czegoś w swoich mądrych książkach, może coś poradzimy. O ile silnika nie trafił "......." Z reguły po zerwaniu rozrządu silnik nadaje się do kapitalnego remontu. Choć nie zawsze.
  
 
zacznijmy od bezkolizyjności benzynowych silników Toyoty

potem przejdźmy do znaków nabitych na kole wałka rozrządu, i do tych na kole pasowym na wale, po ustawieniu obu na "zero" wystarczy założyć pasek i go napiąć

i zanotować kiedy rozrząd był zmieniany, i za 100kkm lub 5 lat zrobić to ponownie

pzdr
  
 
Cytat:
2007-10-02 18:23:10, marcinm pisze:
zacznijmy od bezkolizyjności benzynowych silników Toyoty



Zdania są podzielone...


Cytat:
potem przejdźmy do znaków nabitych na kole wałka rozrządu,



Masz coś nabite na kole ???? Ja mam tylko dziurkę w ramieniu
A o ile dobrze pamiętam 1,6 też

Cytat:
i do tych na kole pasowym na wale, po ustawieniu obu na "zero" wystarczy założyć pasek i go napiąć i zanotować kiedy rozrząd był zmieniany, i za 100kkm lub 5 lat zrobić to ponownie pzdr



Nie można zapomnieć o rolce i napinaczu, a nowa sprężyna też nie zaszkodzi
Mam gorsze przeczucia, skoro kolega pytał o ustawienie wałków Tam już można sobie zrobić QQ bo znaki są co najmniej dziwne na zębatkach i walnąć się można łatwo
Pozdro.
  
 
A ja tak tylko na przyczepkę ... to Toyoty (benzynowe) bezkolizyjne są? 2.0 też? Mój pasek do wymiany za jakieś 2000 km, a jak bym zapomniał i trzaśnie, to nie rozwalę silnika? Wygląda na to, że nie ... chyba
  
 
Cytat:
2007-10-04 23:35:36, model_art pisze:
A ja tak tylko na przyczepkę ... to Toyoty (benzynowe) bezkolizyjne są? 2.0 też? Mój pasek do wymiany za jakieś 2000 km, a jak bym zapomniał i trzaśnie, to nie rozwalę silnika? Wygląda na to, że nie ... chyba


Lepiej zmien,zanim trzasnie-rolke i napinacz tez
  
 
Cytat:
2007-10-04 23:35:36, model_art pisze:
A ja tak tylko na przyczepkę ... to Toyoty (benzynowe) bezkolizyjne są? 2.0 też? Mój pasek do wymiany za jakieś 2000 km, a jak bym zapomniał i trzaśnie, to nie rozwalę silnika? Wygląda na to, że nie ... chyba


Z tego co kojarzę to tylko 1.4 (4E-FE) jest bezkolizyjny...