Łada 2103 1500 77" Lanc - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco


Dzisiejsze zdjęcie.
  
 
sliczna jest!!!!
chyba nawet lakier jest w doskonałym stanie bo tak błyszczy
Będziesz jeździł nia w zimie???
Paweł
  
 
No lakier nie jest w idealnym stanie, jest pare rysek- na szczęście większośc płytkich i generalnie wymaga polerki. Raczej nie będę jeździł w zimę. Może kilka razy, ale po każdym razie będę ją czyścił. Szkoda by było blach troche, al eostatecznie to mój jedyny samochód Tak jak już pisałem przez pierwsze 10 lat wogule ni ebyła jeżdżona w zimę (nawet jak trzeba było zawieść rodzącą córkę do szpitala
  
 
Paweł - nie ma oryginalnego justerka od twojej trójki? Bo ty chyba masz teraz bullety, a my potrzebujemy oryginalne lustro na prawa strone, zeby zaślepiś dziury po plastikowym lustrze, ktore zamontował poprzedni własciciel.

To samo tyczy się okularów do trójki - nie wiecie gdzie możemy je dostać, bo tak łyso wygląda ten grill bez okularów.
  
 
panowie widzę że brakuje wam oryginalnych kłów na tylnym zderzaku

http://moto.allegro.pl/item271781233_kly_lada_2101_2102_2103_125p_oryginal_z_lat_70.html

[ wiadomość edytowana przez: jacek2107 dnia 2007-11-20 01:45:33 ]
  
 
kły do 2103

[ wiadomość edytowana przez: jacek2107 dnia 2007-11-20 09:40:48 ]
  
 
No nie wiem, ja mam na 2103 inne....
  
 
Zamontowałem w tym tygodniu twardze sprężyny na tył od Poloneza Trucka Diesla. Narazie poszła mi dupka troche do góry, ale jak założe nowe felgi to zajmę się wtedy długością sprężyn.

Zamówiłem tez na allegro nowy błotnik na prawy przód, żeby naprawić skutki ostatniej drobnej stłuczki.

Oprócz sprężyn dostałem tez o Mirka druga głowicę oraz korbowody.

Korby zaczełem już odelżać i udoskonalać ich kształt, natomiast głowiczkę spokojnie będe sobie robił, wałek wysyłam do Heinricha (jak zdobęde do niego kontakt -zna ktoś?) a oprócz tego plan o jakies 2-3mm (tak żeby nie dojść do gniazd zaworowych), dopracowanie kształtu seryjnych zaworów no i oczywiście kanały- większe i gładsze. Zastanawiam się jeszcze tylko czy czekać z zakładaniem nowej głowicy aż będe miał Webry i wydech (będe go i tak sam robił), bo od tego zależy w jakim stopniu będe przerabiał kanały.

[ wiadomość edytowana przez: Adam-Lancelot dnia 2007-12-23 21:45:19 ]
  
 
Witam
Ładna Adam ta Twoja Trójeczka... a jak wrażenia z jazdy na twardym?.. byle dobre amortyzatory z tyłu i u mnie było super..
Z cięciem faktycznie się nie śpiesz, sam wiesz jak łatwo dostać się do tylnich spręzyn, zresztą mogą jeszcze trochę usiąsc na moście jak trochę pojeździsz.
  
 
Poprosil bym o zdjecia jak stoi na tych "dieslowych" sprezynach - bo moje od zwyklego pornoleza chyba sa deko za mietkie i krotkie-a z racji szerokich felg i malego et, oraz wysokich opon, lubia zachaczyc o blotniki
Znow na sprezynach od kombi wygladala jak taczki
  
 
Nie jeżdziłem jeszcze na nowych sprezynach, zaleję ja benzyną po Świętach i jak pojadę do blacharza to dam znać. Całe zawieszeni pracuje na wysokośc ok 7cm, co przy seryjnych kołach daje mi jeszcze 20cm do nadkola. Zobaczymy jak będzie na szerszych.
Zdjęcia zrobię jutro, wrzucę jak najszybciej.

Warto też zaznaczyć, że mam po 8 gum między zwojami na stronę, co podwyższyło mi ten zawias. Bez nich sprężyny te sa od Ładowskich krótsze o około 5cm. Mi jednak zależy na sztywności. Potrzebuję tez stabilizatora (od Argenty chyba pasują, tylko gdzie taki dostać...poluję na allegro i nic, a na szrotach raczej tego mało....)
  
 
To ze sprezyna jest krotsza od ladowskiej, ma sie nijak do tego jak wysoko stoi na niej auto- poniewaz ma inna twardosc.
Mam tez propozycje dla Ciebie- natychmiast pozbadz sie gum z pomiedzy zwojow sprezyn- bo ich posiadanie moze doprowadzic Cie do wydachowania.
Oczywiscie opinie sa podzielona, jak np. w przypadku magnetyzerow.

  
 
Witam
Adam, gumy nie nadają "stałej" sztywności chociaż nieco podnoszą auto, raczej jak zauwazyłem dają coś w rodzaju "progresywności", w zależności od skoku zawieszenia dają różne sztywności, w "nowej" Ładnej takie same spręzyny bez gum dają wrażenie "taczki"..
Ale zaznaczam, to tylko subiektywne odczucia, łatwiej mi to teraz ocenić kiedy jeżdże na przemian Ładą (teraz spręzyny bez gum) i Temperką (spręzyny progresywne)
  
 
Co do Magnetyzerów jest to pewne, że to shit. Zdejmę te gumy, Leszek mówił mi to samo, więc czuję sie teraz przekonany. Ale zrobię fotkę przed i po.
  
 
Witam
Cytat:
2007-12-24 23:18:49, Krzysztof-Fleszer pisze:
Mam tez propozycje dla Ciebie- natychmiast pozbadz sie gum z pomiedzy zwojow sprezyn- bo ich posiadanie moze doprowadzic Cie do wydachowania. Oczywiscie opinie sa podzielona, jak np. w przypadku magnetyzerow.


Nie wiem dlaczego gumy miałyby wydachować auto, ale jedno jest pewne, przy twardej sprężynie KONIECZNY jest dobry amortyzator, polecam Delphi, te od Niwy podwójnego działania.
wg moich obserwacji gumy raczej łągodziły twardosć spężyn, to właśnie "nowa" Łąda bez gum kilka razy przyprawiła mnie na ostrych poprzecznych wybojach o zjeżone włosy na głowie
  
 
Cytat:
2007-12-25 13:46:02, Adam-Lancelot pisze:
... Zdejmę te gumy, ...Ale zrobię fotkę przed i po.


Dobry pomysl ze zdjeciami - i zdjeciem
  
 
Hej, Wczoraj był u mnie Leszek, zmieniliśmy u niego gumy tłumika końcowego, a u mnei zdjęliśmy te gumy ze spręzyn. Przy okazji odkryliśmy niemiły stan prawej podłużnicy pewnej czeronej 2107

Fotki dam jakoś przy okazji nidługo.
  
 
Cytat:
2007-12-30 17:56:15, Adam-Lancelot pisze:
Przy okazji odkryliśmy niemiły stan prawej podłużnicy pewnej czeronej 2107



chlip chlip
  
 
Dzisiaj wyszlifowałem zawory (na specjalnej szlifierce, której niedługo może stanę się posiadaczem) z głowicy od Sheriffa, a w poniedziałek planuję ją o jakieś 3mm.
Swoja droga tym zaworom już się należało, bo w okropnym stanie były.





[ wiadomość edytowana przez: Adam-Lancelot dnia 2008-01-03 13:53:26 ]
  
 
Dostałem dzisiaj nowy przedni prawy błotnik. Kosztował 50zł + przesyłka, za to jest poobijany a w dodatku z 2106, więc będzie trzeba przerabiac otwór pod kieunek.