Drgania przy hamowaniu... pilne !

zbieznosc?

Czy podczas duzych predkosci drga kierownica? Przy mocowaniu cylinderka sa dwie sroby i wchodza w otwory a tam sa tulejki gumowe mozliwe ze one sa juz wyrobione albo sparciałe. To daje efekt jojo.
Mozliwe jest tez ze piasta jest wyrobiona albo przy wymianie łożysk ktos odwalił lipe. Jeżeli takowa była.

Cytat:

2006-06-24 13:57:43, hepos pisze: ...mam pewien problem...

To samo, co u mnie!

Byłem w tym tygodniu w ABScarze, wzięli mnie na podnośnik, zakręciłem kołami... okazało się, że oba koła nieźle chodzą na boki. Poza tym przy kręceniu prawym kołem co obrót słychać wyraźne tarcie - tarcza o klocek.

W tamtym roku wymieniałem tarcze i klocki - też nie pomogło. Felgi sam zakładałem nówki i o ile pamiętam, raczej ich nie katowałem szczególnie...
Fakt, że jeszcze parę innych osób używało samochód od czasu do czasu...

Co pozostaje? skrzywiona piasta? Źle założone tarcze? W ABSie powiedzieli, że jak gość, który mi je zakładał, nie oczyścił najpierw piasty, mogą być teraz zamontowanr krzywo... fakt, nie pilnowałem gościa.

Problem raczej nie pojawił się nagle - nie przypominam sobie, żebym nagle zauważył, że to się dzieje - odnoszę wrażenie, jakby narastał stopniowo - i teraz aż staram się mocniej nie hamować, bo tak autem telepie...

Prośba do ekipy z Warszawy:
Czy zechciałby ktoś z Was w ten lub przyszły weekend pożyczyć mi 2 proste, wyważone koła na krótką przejażdżkę lub przejechać się na moich?
Tak chyba będzie najprościej wyeliminować udział felg lub opon w tym zjawisku...
Oczywiście co do rekompensaty za poświęcony czas jakoś się dogadamy.

Pozdrawiam!

Dobra metoda Organo - już sprawdzałem wszystko na podnośniku w warsztacie, ale nie pomyślałem, że mogę to sam zrobić, dzięki

Obstawiałbym koła po pierwsze primo

Masz do zrobienia 3 rzeczy;
1 - zrob to sam;
zdejmij kolo, odpal samochod (wczesniej wsadz po cegle lub klinie po drugiej stronie auta pod kola
Wlacz 2 albo 3 bieg i wylaz z auta - niech sie kreci - a jak !
wez sobie jakis stary srubokret, przystaw go do jarzma - zacisku hamulca i podsuwaj powli (gdzies do swiatla dysku - byle nie do jego zardzewialej czesci) rob to delikatnie i powoli, uwazajac przy tym na pazury) jezeli dyski sa krzywe zorientujesz sie natychmiast. Jezeli sa - wiesz co zrobic
2- jezeli ten test jest ok - to hajda na jakas stacje gdzie maja podnosnik kolumnowy. niech sprawdza luzy w calym zawieszeniu - jezeli ok to;
3- cale kola na wywazarke. Tam 1 -sze primo w czasie rozpedzania kola zaobserwowac co sie dzieje z opona (bicie) 2- primo; wywazenie. Nie wierze w cuda - ktoras z tych rzeczy jest przyczyna
Opony moga byc same w sobie hullllllowe (wiem jak sie to pisze ale tu na tym forum panuje taka purystyka jezykowa ze sie boje, bo wczoraj juz mnie do stosu przywiazali i tylko cudem nie splonalem zywcem qrna )

pozdr

witam tez mam problem z "świrująca kierownica" objawy: przy hamowaniu (nawet lekkim naciśnięciu hamulca) na kierownicy pojawia sie bicie im wolniej czyli w muiare hamowania cżetotliwośc bicia na kierownicy maleje. Pojawiło sie to nagle przy zmianie na letnie i alusy (ale zmieniłem tył z przodem i to samo). Może zimówki (miękka guma 0 troche "pochłaniały te drgania). Juz przymierzałem sie do tarcz ale poczytałem troche i może to jednak zawieszenie? Szkoda wymieniac tarcze jak sa dobre. Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: janusz35 dnia 2006-07-01 16:36:43 ]

postanowiłem też chwilowo podratować sie i załozyc koła z zimówkami bicie jest teraz minimalne. Na felgach nie ma żadnych śladów-myslałem że może zacisk ociera o felgę, oblukałem dokładnie oponę i jest raczej OK ale sprawdze jeszcze na wyważarce chociaż wcześniej alusy zamieniałem przód z tyłem i było to samo czyli biło przy hamowaniu i to mocno.Więc pwenie trzeba po niedzieli zainwestować w tarcze ale jak to nie pomoże to się w..... ,ale istnieje jeszcze jedna ewentualność ze wszystkie cztery alusy są krzywe ale dlaczego tylko przy hamowaniu? Jak to będą tarcze to potwierdzi sie ze na miękkich zimówkach bicie jest mniejo odczuwalne. A może tkos oprócz nas to jeszcze potwierdzi.

wymieniłem wreszcze te nieszczęsne tarcze chociaż chciałem jeszcze trochę pojeździć i zmienić od razu komplet z klockami (zużyte mniej niż 50%)zakupiłam firmy JURID po ok.70 zł za sztukę
były jeszcze jakieś za ok.50zł(lub nawet mniej)ale kolega ze sklepu nie polecał.Na lukasy lub brembo musiałbym czekać a z wolnym czasem kiepsko . Po wymianie od razu poprawa nić nie bije, nic nie drga. Tym samym potwierdzone że na zimówkach bicie od zwichrowanych tarcz jest mniejsze(mniej odczuwalne).
Pozdrawiam i nie polecam czekania z wymianą .

Jak bebny ?? skoro drgania sa na kierownicy ??

P.S.
Mam to samo, przy lagodniejszym hamowaniu ze stalym naciskiem na pedal auto hamuje "pulsacyjnie", mam nadzieje, ze to tarcze a nie cos bardziej powaznego