Spotkania Łodziaków i okolic

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak się zastanawiam czy w Łodzi to mieszkają sami domownicy bo jakoś jeszcze nie spodkałem tematu spodkania dla moich okolic i bardzo mnie to martwi
Może zorganizujemu jakieś małe spodkanko gzieś w jakąś niedzielę dla mnie najchętniej przed południem ale to kwestia do dogadania jak również miejsce co wi na to Łodziacy i okoliczni

P.S.
Dla mnie to wstyd żeby w takim wielkim mieście przejeżdzać obok siebie i sie nie znać
  
 
Będę śledził ten wątek i postaram się przybyć
Chyba nie zdąże uzbroić właśnie pomalowanej 2109, ale staruszka 2108 pewnie mnie dowiezie. Czekam na propozycje miejsca
  
 
dla mnie to nie ma problemu bo możemy się spodkać gzie kolwiek nawet pod moim domem byle nie było to 10 aut bo to już by był problem ale czemu nie gdzieś na jakiejś większej przestrzeni jak parking supermarketu lub inny znany większości
  
 
To czekamy na odzew pozostałych!!!
  
 
Lewy - trzymam kciuki za Twój nowy nabytek - czuje ,ze to będzie piękna maszynka
Powodzenia panowie- miłego spotkania
Paweł
  
 
Lewy,fajne numery rejestracyjne (PAN 2107) ,ma ta Twoja nowa samariusza
Pzdr Grzesiek
p.s co w niej planujesz przerobić?kolor zmieniłeś?
  
 
Pawełku a może i ty byś nas gościnnie odwiedził np razem z Andrzejem który i tak ma do mnie podjechać po jakieś części które mu obiecałem to było by miło gościć prezesa w Łodzi
  
 
PAN - według "starej" nomenklatury to Piła (czyli rodzinne miasto kolegi Wihra). Bardzo mi sie te numery podobaja bo kojarze je z pieknymi okolicami...TAk samo zreszta jak BI(według nowej))tez dużo lasu...równie pięknego. Natomiast moje numery wzbudzają juz zainteresownie otoczenia w Krakowie(WSF 03 30 ) nie wiem czy jeden z moich sązsiadów nie jest czasem zbyt "zagorzałym " kibicem jednej z bardzo zresztą przeciętnych krakowskich druzyn , ale zwrócił mi na to uwagę...jeszcze raz mi zwróci i...ja mu zwrócę - uwagę))Bo kibicem na szczęscie nie jestem
Paweł
  
 
Grześ kolor jest już nowy, ale bardzo podobny, ona oryginalnie była taka jak 2109 Pawła. Teraz jest troszkę bardziej w wisienkę
Dzisiaj uzbroiłem pod maską elektrykę, lampy przód, założyłem chłodnicę i odpaliłem. Jutro będą montowane drzwi i klapa tył, bo była rozebrana na części pierwsze do malowania.
Myślę, że w weekend może już pojeżdzę, ale jeszcze zostanie cały środek do zrobienia. Na chwilę obecną jest goła blacha.
  
 
Lewy to działaj szybko to może w niedzielkę zorganizujemy cos np w strykowie przy zalewie i będziemy podziwiać nowy lakier
  
 
A kupiłem ją w Pile faktycznie
I przyjechałem takim rozbitkiem 300km do domciu hehehe.
Mam nadzieję się nią pocieszyć w wakacje, zobaczycie sami jest ładniutka
  
 
No rzeczywiście -BI-lasami możemy sie pochwalić
Grzesiek
  
 
OOO!!!
Stryków to jest myśl, zalewu nie znam, ale chociaż będzie w moim kierunku
A może jest tam jakieś miejsce na grilka, to coś uwędzimy
  
 
Z wielką przyjemnością Dobry - wpadł bym do Was na piwko Ale jadę na urlop...Mysle,ze w e wrześniu się spotkamy.
Pozdrówka Paweł
P.S Lewy- musze to zobaczyć))
  
 
dawno tam nie byłem ale z tego co pamiętam to nie konieczie na parkingu trzeba stać bo dalej też wjeżdżają i na grila to tam miejsce też się znajdzie nie ma sprawy może się jeszcze znajdzie kilku chętnych
  
 
to kiedy ten spot?
i gdzie?
moze jednak w stalym miejscu?


adasco
 
 
Jestem za spotkaniem w Strykowie w niedzielę (grill itp.)


pzdr
CHIO
  
 
no to obawiam sie, ze nie dotre...
moze nastepnym razem..
chyba ,ze spot jednak odbedzie se w Lodzi, w stalym miejscu. Wtedy zdazylbym na chwilke zajrzec....
  
 
Mimo że jestem z Łodzi to nie wiedziałem że jest jakieś stałe miejsce na spotkania to prosze mnie uświadomić gdzie to? Zawsze można przedyskutować miejsce
  
 
To chyba na Piłsudskiego przy jakimś tam placyku, jeszcze przed Piotrkowską jadąc z widzewa. Ja przynajmniej tam ze 2 razy do chłopaków przyjechałem.
Co do MIASTA i gwaru, ja chyba wolę plener i miłą atmosferkę pod chmurką
Ostatnio miałem zamęt niezły z wieloma sprawami, teraz odpoczynek (wkońcu się obroniłem, znaczy dzisiaj!).
Chio, ja to nie mogę zjarzyć skąd ty jesteś, taki obejrzyświat. No nic, opowiesz może w weekend.
Jakby co to ja dużego grilla mogę zabrać, jeszcze nie używanego (z miesiąc w bagażniku jeździ hehehe ).