Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
wwtcka TOYOTA DRIVER Carina II Wrocław | 2003-07-12 00:02:26 ehh, a teraz we Wrocławiu jest ponad 20 stopni... |
Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2003-07-12 14:34:45 O! Rysiu
Ponoć Was tam zasypało nieźle Na dobry początek wymień tulejki rozrusznika i daj znać. 99% pewności. Pozdro. |
Many E x | 2003-07-12 17:51:12 Przy - 40 każde ałtko miałoby problemy z odpaleniem.... |
Many E x | 2003-07-12 23:41:54 No dobra.... przy -60 każde autko miałoby problemy z odpaleniem.. |
Rysiu TOYOTA DRIVER Toyota Corolla Wawa | 2003-07-13 01:35:49 Perzanku,
Co to sa te tuleje i czemu to moze byc przez to? I tylko na "zimno"? Jeden z mechanikow powiedzial, ze to moze byc jakis dyngs w rozruszniku co co zalacza. To jakis chyba elektryczny element, ale ja im nie che dawac auta, bo to sie nie pogarsza, a oni strasznie kasuja. Co do zasypania: W zeszlym tygodniu spadl 1 cm sniegu w miescie i sparalizowal je do popoludnia kiedy stopnial Oni nie potrafia po czyms takim jezdzic. W piatek zaczal padac deszcz ze sniegiem. Wygladal jak deszcz, ktory nie pada prosto w dol, tylko "faluje". Wszyscy pobiegli do okna:"Snieg, snieg!!" I strasznie sie cieszyli, a ktos sie chwalil, ze mam fajnie, bo ma naped na cztery kola. A ja juz nie moglem ze smiechu Pogoda: Dzien 8-10 stopni, noc, -2. Sniegu w miescie brak. W gorach [Alpach Poludniowych] 40-85 cm. Wkrotce wybieramyt sie na Mt.Hutt na narty, 110 km stad. POzdrawiam |
Many E x | 2003-07-13 11:19:23 Rysiek Ty tam zostajesz czy wracasz do Polszy? |
janooop Warszawa | 2003-07-13 11:25:54 Co tam ale jak my będziemy marznąć przy - 20 to Rysiek będzie się prażył przy +30 |
Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2003-07-13 13:09:30 Oooops, Rysiu, byłbym Cię w błąd wprowadził. W rozruszniku nie ma tulejek tylko łożyska. Przynajmniej w tym od Cariny II (a chyba masz ten odpowiednik). Ale też już mogą być wyrobione.
Chodzi mi o łożyska na wirniku. Mogą jeszcze być przypalone styki w automacie. Nie musiałem tam jeszcze zaglądać więc szczegółów Ci nie powiem i opieram się tylko na rysunkach. Ale rozebrać rozrusznik nie zaszkodzi. Dużo się tam zepsuć nie da Podstawowa sprawa to łożyska. W starych rozrusznikach objaw taki jak opisujesz to były w 99% wyrobione tulejki wirnika. W następnej kolejności styki w automacie i komutator na wirniku. Komutator wypadałoby wyczyścić papierem ok. 800 lub drobniejszym. Styki automatu czymś grubszym. Może się równie dobrze okazać że styki na kablu zasilającym są przyśniedziałe. Ale za rok to już by się pewnie wypaliły. Tyle mi przychodzi do czerepa w temacie rozrusznika. Pozdro. |
Rysiu TOYOTA DRIVER Toyota Corolla Wawa | 2003-07-14 02:35:55 O wlasnie, Perzanku - styki automatu. O to mi chodzi. To chyba to, musze sprawdzic.
Dziekii za tak szczegolowy opis. Chopaki, wracam do Polszy. Jasne. Jeszcze nie teraz, na razie przedluzylismy z ona kontrakty na do 1,5 roku, ale co dalej ale kto to wie? Na swieta jedziemy do Australii, m.in bedziemy w Cairns - wieleka rafa koralowa. Tam nas przypiecze, bo to tropik. POnoc styczen jest nieznosny, 40 stopni i duza wilgotnosc!! |