SZLIF WAŁU!!!!!!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
siema chciał bym sie dowiedziec gdzie robia bardzo dobrze szlif wału i w jakich cenach pozdro
  
 
U chojnackiego w warszawie.
Ew w Nowej Dębie
Cena około 30 zł od punktu
  
 
Nowa Deba
  
 
oplaca sie szlifowac? nie lepiej poszukac innego D16 na czesci? moze nawet D15 wał ma ten sam, wsród hond dawców nie brakuje
  
 
Zatrzec honde, rispekt man Jesli juz sie stalo to moze lepiej poszukac jakiejs b-serie niz reanimowac to co zostalo. Co do szlifowania to ja z Pukalakiem nigdy problemow nie mialem, ale inni maja smutne doswiadczenia.
  
 
Cytat:
2008-02-27 22:47:57, tomeQ_ pisze:
Zatrzec honde, rispekt man Jesli juz sie stalo to moze lepiej poszukac jakiejs b-serie niz reanimowac to co zostalo. Co do szlifowania to ja z Pukalakiem nigdy problemow nie mialem, ale inni maja smutne doswiadczenia.



oj kolego mówisz jak bys dopiero sie urodził w tych silnikach czesto pada duł wiec to nie jest zadna nowosc pozdro a co do szlifu idzie wał do nowej deby
  
 
wały to padały ale w 125p jak ma olej zmieniany to nie ma prawa paść, chyba że ma ze 300tyś naklepane
  
 
w starszych silnikach DOHC hondy takich jak np u majera albo nawet w preludzie h23 czesto sie zdarza ze wal pada tym bardziej ze kreca sie pod 8tys
  
 
To szkoda. Chociaz pare tych crxow po stalowej jezdzilo i nic sie nie zacieralo, albo o czyms nie wiem. Ciekawe, czy po regeneracji bedzie wszystko dzialalo tak jak przed, dobrze tez miec pelen poziom oleju nie tylko w misce


[ wiadomość edytowana przez: tomeQ_ dnia 2008-03-03 16:08:17 ]
  
 
u mnie byla wina mechanika ktory juz wczesniej zmienial panewki i spieprzyszl robote i to kolo z szwajcarji a crx dalej jezdza i beda jezdzicchociaz niktorym tez juz sie remont szykuje wiem o tym dobrze ...nic nie trwa wiecznie
  
 
Ja to bym ci majer polecił szukac calego bloku w dobrym stanie niz bawic sie w remonty... jezeli juz sie bawic w remont to tylko org czesci i szukac kogos w PL co sie zajmuje tylko Hondami...
Sam przez to wszystko przechodziłem ze swoim caddy kupe kasy wydałem w remonty i wyszła znowu lipa. Juz nie oddam nigdy auta byle komu... Za tydzien zawoze auto na slask do GTO ( www.digitun.pl - proponuje przegladnac ta stronke i zobaczyc co koles potrafi) i wierze ze w koncu to bedzie chodzic i zapitalac...
No nic powodzenia majer zycze tylko pamietaj wymien sobie odrazu jak cos pompe oleju na nowa ale tylko org
  
 
Cytat:
2008-03-03 14:35:10, _wydra pisze:
w starszych silnikach DOHC hondy takich jak np u majera albo nawet w preludzie h23 czesto sie zdarza ze wal pada tym bardziej ze kreca sie pod 8tys



Nie przemawia do mnie argument 8tys, 3s-ge kreca sie pod 8 ptysi i jeszcze sie nie spotkalem przy prawidlowym traktowaniu z padnieciem walu nigdzie po forach. Tak jak Rapcio pisze oryginalne czesci i dobry serwis, sam jade na tygodniu do stolicy to magikow. I tu nie z zadnymi tjuningami tylko ze zwyklym sprawdzonym serwisem. Nie jest tanio, ale jak to ktos powiedzial nie stac mnie na oszczedzanie, bo pozniej rachunek jest o wiele dluzszy. I Tobie majer taki sam system proponuje, raz a pewnie.

[ wiadomość edytowana przez: _Gallus_ dnia 2008-03-04 22:17:14 ]
  
 
Majer no pochwal sie, slyszalem ze planujesz wyslac silnik do jakis magikow do stolicy.
Napisz co to planujesz
  
 
"Turbo, nitro, 220 koni, no kocham ten wóz"
  
 
Bo jak mówi stara prawda nie wystarczy usunięcie usterki , trzeba jeszcze znaleść jej przyczynę
  
 
po huj turbo i nitro????? masz nasrane z tymy wynlazkami najlepsze jest N/A.....Przyczyne znam i bynamniej to nie moja wina...