Omegi: w dziwnym kolorze yellow & prawdziwy granat :) - Strona 31

Cytat:

2013-03-19 21:03:53, ravba pisze: Immo, ale jak to zrobiłeś że miałeś hak do tylnego zderzaka skoro go dokładałeś ?? dorabiałeś czy co?

Z tyłu nic nie kombinowałem.
W sedanie w tylnej belce jest otwór na wkręcany hak.

[ wiadomość edytowana przez: Immo dnia 2013-03-19 21:34:23 ]

Cytat:

2013-03-19 22:06:09, ravba pisze: jadę jutro zobaczę co się kryje "w dziurze"

Zawiało Ci tą dziurę?

Cytat:

2013-03-21 22:02:48, ravba pisze: Jak tu wpadnie "7gsi "to nam z dupy nogi powyrywa za bajzel

"duperelki" mają swoje przywileje

U mnie w Caravan BFL jest taki z drobnym gwintem.
Nie za wiela tego gwinta,ale jest

ravba - u mnie żadnej zaślepki nie ma i nie było jak kupowałem ome.
W/g mnie zmiana zderzaka nie ma nic wspólnego z uchwytem do haka,to jest element konstrukcyjny.
Tak mi się wydaje.

Cytat:

2013-03-27 20:27:05, Brutal pisze: ... zostać przy standardzie to i haczyk by był i zaślepka

Jak bys Marek skusił sie na haczyk i wspomnianą zaslepkę to ja chętnie przytule Twój zderzaczek

... nie mogę już edytować ...

Cytat:

2013-03-27 21:26:06, erwinomega pisze: Jak bys Marek skusił sie na haczyk i wspomnianą zaslepkę to ja chętnie przytule Twój zderzaczek

erwinomega z tym zderzakiem w komplecie jest chyba dokładka na dół tylnej klapy
Więc się nie skuszę

Ładne rzeczy robił ten Irmscher ale jaki był cel utrudnić przez to życie potencjalnym klientom?

Postaram się
Ale zderzaka ściągać nie będę

no, to mały update w temacie

Trochę czasu minęło, sporo rzeczy w granacie zostało ogarniętych, choc niestety, jeszcze sporo roboty zostało. Na jesień jestem umówiony do blacharza, będą robione reperaturki, próg, dół pod kołem zapasowym, przód w rejonie grodzi + porządne zabezpieczenie całego spodu przed zimą. Zapasowa skrzynia ar25 czeka na śmierć obecnej, szarpanie i uślizgi przy zmianie 2-3 są głównie na zimnym lub przy małym obciążeniu, czyli najbardziej to wpienia w korkach na mieście. Olej leci już tylko na łączeniu silnik/skrzynia, uszczelniacz zrobi się przy zmianie skrzynki. Najmniej nie podobają mi się dźwięki z wnętrza silnika, czas pokaże co to jest - na razie jeździ spoko tylko coś se stuka. Ale to raczej nie jest "Puk puk. Kto tam?..."

Jako ciekawostka, jak po zrobieniu uszczelniaczy na dyfrze dalej się leje, wystarczy ciut przesunąć uszczelniacz na mniej wyrobione miejsce i... spookój

Wyjazd na spływ (700km) przebiegł bez incydentów, więc ośmielony tym faktem zabrałem granata w trasy, i w tygodniu machnąłem nieco ponad 1000km. Jest spoko, łącznie prawie 2tys km w 2 tygi i wreszcie nic się nie zesrało, a spalanie 13-14L/100 wywołuje uśmiech na gębie Naprawdę fajne, wygodne, ładne, ze smakiem zrobione auto

Jedynym niedosytem jest wczorajsza, w sumie pierwsza, zabawa na swiatłach z szarą Vectrą B z manualem. No szło to cały czas równo z granatem, gdyby nie mały trick na rondzie, to bym został z tyłu

...i znowu te natrętne myśli o manualu


fotę jaką z nowym, śmiesznie małym felunkiem, zarzucę niebawem.