Primera P11 na gazie świece "zimniejsze" czy "cieplejsze"

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Do silnika GA16DE i przy instalacji gazowej lepiej stosować świece o wyższej czy niższej wartości cieplnej. Dlaczego takie a nie inne. Dostępne są NGK BKR5E (cieplejsze określane jako standard) i BKR6E oraz BKR7E (zimniejsze). Jeśli ma znaczenie sposób jazdy i dystans dzienny to jeżdżę raczej spokojnie (rzadziej daje w "palnik") a codziennie dojeżdżam do pracy 45 km.
  
 
Witam.
podobnie jak przy podtlenku azotu stosuje sie świece zimniejsze które lepiej znosza wyższe temperatury spalania i lepiej odprowadzają ciepło to przy gazie jeśli producent samochodu nie ma zastrzeżen to jak najbardziej załóż świece zimniejsze ale najwyżej o 1 stopień. zalecane to jest do samochodów wykożystywanych na długich trasach i uzytkowanych w warunkach miejskich.


Cytat:
2008-03-24 08:03:29, Egiptos pisze:
Witam. Do silnika GA16DE i przy instalacji gazowej lepiej stosować świece o wyższej czy niższej wartości cieplnej. Dlaczego takie a nie inne. Dostępne są NGK BKR5E (cieplejsze określane jako standard) i BKR6E oraz BKR7E (zimniejsze). Jeśli ma znaczenie sposób jazdy i dystans dzienny to jeżdżę raczej spokojnie (rzadziej daje w "palnik") a codziennie dojeżdżam do pracy 45 km.

  
 
Cytat:
2008-03-24 18:03:43, croma1 pisze:
Witam. podobnie jak przy podtlenku azotu stosuje sie świece zimniejsze które lepiej znosza wyższe temperatury spalania i lepiej odprowadzają ciepło to przy gazie jeśli producent samochodu nie ma zastrzeżen to jak najbardziej załóż świece zimniejsze ale najwyżej o 1 stopień. zalecane to jest do samochodów wykożystywanych na długich trasach i uzytkowanych w warunkach miejskich.



Jakiś czas temu dość długo dumałem nad tym problemem.
Czy aby jednak wsadzenie zimniejszych świec nie jest wskazane tylko i wyłącznie pod kątem żywotności samej świecy ?
Znany jest mi przypadek dobrego znajomka, który 95% przebiegu robi w trasie. Mowa konkretnie o Camry 2,2. Poleciała mu głowica, a badanie padniętej głowicy wykazało pęknięcia promieniste od świec. Na jednym czy dwóch cylindrach pęknięcie było na całej długości gwintu, co skutkowało ucieczką kompresji Głowica miała ok. 100tys. km przelatane na gazie i to dość ostro. (średnie z trasy w okolicach 120km/h)
Popadłem w zadumę i wymyśliłem, żeby jednak wsadzić świece o jeden stopień cieplejsze, żeby głowica nie dostawała tak mocno termicznie od świecy.
Kilka tys. km temu wsadziłem 1 stopień cieplejsze i co ok. 1 tys. sprawdzam ich stan. Jak na razie nie widać efektów przegrzania. Izolatory są całe, ładnie przybierają jasnobrązowy kolor, elektrody nie przytopione, odstęp jak fabryka przewidziała. Co prawda upałów jeszcze nie było ani w trasie konkretnej nie byłem jeszcze więc wszystko może się zmienić. Na razie trwa test z pilną obserwacją.
Dlatego z racji dbałości o głowicę nie wsadzałbym zimniejszych, a został przy tym co fabryka przewidziała.
Jak zrobię kilka solidnych tras w temperaturach >30*C to będę mógł coś konkretniej powiedzieć.
W moim przypadku fabryka przewidziała Denso K20R-U11, a obecnie testuję K16R-U11. Wolę zrobić np. 15 wymian świec zamiast 10 (jeśli okaże się że im coś szkodzi) niż babrać się później z wymianą głowicy. Koszt takiej zabawy to co najmniej 25x cena kompletu świec.
Croma1, co tym myślisz ? Ugryźć problem ze strony otoczenia świecy, a nie jej samej ?
Pozdro.
  
 
perzan witaj.
z tego co przeczytałem to dałeś zimniejsze świece.
  
 
Witaj.
W Denso 16-ki to gorące.
Im wyższy symbol tym zimniejsza świeca. Podobnie jak w NGK.
A co myślisz o długoterminowym wpływie zimniejszych świec na głowicę ?
Pozdro.
  
 
witam.
wartość cieplna świecy określa zdolność do przewodzenia i rozproszenia ciepła.ciepło dostarczane do świecy zależy kazdorazowo od typu silnika.musi określać zdolność do samooczyszczania by zapobiec okopceniu i w tym wypadku wypadaniu zapłonu oraz by maksymalna temp. nie była przekroczona aby nie dochodziło do samozapłonu.
cieplota świecy jest dobierana do mocy silnika ,budowy komory spalania,paliwa(oktan) chłodzenia czy budowy głowicy. tak ogólnie.
niskie wartości kodu liczbowego określają świece zimne stosowane do wysokich temp spalania i silników mocno obciążonych np. porsche.
wysokie wartości kodu liczbowego określają świece ciepłe o niskim przewodzeniu ciepła np. w garbusach . przeważnie w starszych autach. wolnoobrotowych.
  
 
Cześć.
Widzę, że Cię nie przekonałem.
Dość długo grzebałem po sieci zanim zdecydowałem się na eksperyment. Naczytałem się trochę o odprowadzaniu ciepła, samooczyszczaniu itp. Dlatego właśnie zdecydowałem się wsadzić cieplejszą świecę.

Cytat:
2008-03-26 17:51:45, croma1 pisze:
[...]
niskie wartości kodu liczbowego określają świece zimne stosowane do wysokich temp spalania i silników mocno obciążonych np. porsche.
wysokie wartości kodu liczbowego określają świece ciepłe o niskim przewodzeniu ciepła np. w garbusach . przeważnie w starszych autach. wolnoobrotowych.



Takie odwzorowanie kodu na wartość cieplną stosuje chyba Iskra, ale akurat ten producent mnie nie interesował w ogóle w trakcie moich poszukiwań.
Rzuć sobie okiem > TUTAJ <. Tam jest na końcu jasno napisane, która świeca jest cieplejsza, a która zimniejsza
Na rysunku też to widać.
W DENSO jest taka sama filozofia numeracji.
Teraz się zgodzisz ze mną ?
Pozdro.

  
 
Nawiązując do uszkodzeń głowicy w camry, to cieplejsze świece w tym kontekście jeszcze pogłębią zjawisko miejscowego przegrzania materiału. Zdolnośc odprowadzanoa ciepła do otoczenia jest mniejsza i świeca staje się jakby akumulatorem ciepła. Chyba nie to zamierzałeś osiągnąć?
  
 
Cytat:
2008-03-26 19:06:32, omegolotC30NE pisze:
Nawiązując do uszkodzeń głowicy w camry, to cieplejsze świece w tym kontekście jeszcze pogłębią zjawisko miejscowego przegrzania materiału. Zdolnośc odprowadzanoa ciepła do otoczenia jest mniejsza i świeca staje się jakby akumulatorem ciepła. Chyba nie to zamierzałeś osiągnąć?



Hemmm... raczej nie pogłębią. Cieplejsza będzie tylko środkowa elektroda wraz z izolatorem. Stąd nazwa "cieplejsze". Natomiast samo gniazdo świecy nie powinno się tak nagrzewać z racji tego, że właśnie to ciepło nie zostanie odprowadzone do głowicy tylko zostanie w izolatorze i elektrodzie środkowej.
Chociaż z drugiej strony... patrząc jeszcze raz na rysunek z NGK wychodzi, że w przypadku zimnej świecy to ciepło jest bardziej równomiernie rozprowadzane na calej długości gwintu. Z tym, że jest go więcej niż z gorącej świecy.
Ot, zagwozdka. Co lepiej, mniej ciepła ale nierówno czy więcej i równomiernie ?
Póki co, testuję gorące i czekam na upały, a na razie ustalmy z Cromą, które są gorące, a które zimne
Pozdro.
  
 
Tak, każdy z nas zauważa coś innego. Na tym polega praca zespołowa .Pozdro.
  
 
witam.
tak jak wczesniej napisałem jestem za tym aby stosować świece jakie są zalecane przez producenta samochodu. i jeśli mają być dobrane juz koniecznie do gazu to zimniejsze. moja wypowiedź dotyczyła jedynie ogólnej klasyfikacji świec bez podania producenta. ale zwracam honor bo w ferwoze dyskusji nie pomyślałem o tym,że mogą producenci świec podawać odwrotna kolejność liczbową niż nas uczono. a do doboru konkretnej świecy stosowałem wiedzę dystrybutora konkretnego producenta.
tak to tylko na razie i życzę powodzenia w testowaniu świec w twoim auticzku.
więcej takich tematów to te forum bedzie coraz ciekawsze.
  
 
Dziękuje odpowiedzi i ciekawe rozwinięcie. pozdrawiam