[ASTRA F] problem - czy to pierścienie w moim X16XEL??? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Arti ta Astra jest w rodzinie od 2001 roku, więc to, co zawinił poprzedni właściciel już dawno zostało wyeliminowane Zresztą nie było tego dużo. U nas to auto zrobiło jakieś 150 tys.km i nie było większych problemów.

Auto ma przejechane prawie 300 tys. km, wymiana oleju była ostatnio spóźniona o prawie 3 tys. km, ale to chyba nie było przyczyną takich zniszczeń.

Mutra - masz rację- silnik 8V żre olej jak naprawdę coś się posypie, zaś 16V lubi popijać bez wyraźnej przyczyny



[ wiadomość edytowana przez: Jacek1983 dnia 2008-05-14 20:09:29 ]
  
 
I odgrzewam temat. Po sobotniej "próbie olejowej" mojego silnika nieco sie zmartwiłe. Czy słusznie?
Pomiary na sucho:
1 cyl 13,5
2 cyl 11
3 cyl 14
4 cyl 14
Po wlaniu oleju do cylindrów ciśnienie na wszystkich garach znacząco wzrosło do ponad 15 jednostek. Mechanik stwierdził że pierścinie napewno i że chcąc to wszystko ładnie naprawć to lekko 1500 zł. Wszeslkie szlify, pierścienie, itd.
Planuje wymienić jedynie uszczelniacze zaworów i zalać go olejem mineralnym. Mechanik doradzał żeby dolać do oleju Motodoktora ale to chyba nie zbyt dobry pomysł. 1500 zł to dla mnie dość dużo. Liczyłem że zobię tylko głowicę (za ok 500 zl) i bedzie git a tu jednak pewnie nie. Jakie powinno być ciśnienie w tym silniku? Doradzcie co robić???MIłeog dnia PAPA
  
 
Nie pytaj, jakie ma być ciśnienie w cylindrach, tylko zwróć uwagę na to, żeby ciśnienie we wszystkich było równe, zaś u Ciebie coś dzieje się na drugim garnku. Żadnego motodoktorka nie lej, jest to nic nie pomagający syf, zresztą ten temat był już poruszany na Forum. Zalanie minerala raczej na niewiele się zda. Póki co jeździj, nie gazuj za mocno i odkładaj kaskę. Jak zacznie dymić, zabierz się za remont, skoro i tak chcesz otwierać silnik...

  
 
Witam Zacnych i Szanownych

Odświeżam trochę stary temacik.

Otóż zabieram się za moją furę. Jeżeli cylindry nie będą mieć zbyt dużego owalu wymienię pierścienie, tylko nie wiem jakiej firmy były by dobre.
Generlanie w sklepach czy na Allegro cena kompletu pierścieni oscyluje koło 100 do 150 (na 4 tłoki) zł więc nie jest to kosmos. Tylko Pomóżcie bracia jakiej firmy.
A może Wie ktoś jaka jest dopuszczalna owalność cylindrów. Będę wdzięczny za porady. W "Sam naprawiam" nic nie znalazłem a i na różnych forach też bida.

Pozdrawiam PAPA
  
 
Witam Zacnych i Szanownych

Odświeżam mój stary temacik.

Mój Astron doczekał się wreszcie remontu (wymusił). Wczoraj silnik powiedział a raczej wykaszlał DOŚĆ TEJ MĘCZARNI MICHAŁ ZRÓB MI REMONT. Musiałem ulec tym prośbom bo przestał palić na 3 cyl. Szybka zmiana świeć - brak poprawy. Pomiar ciśnienia w cylach: na 1, 2 i 4 ok w granicach 13-14 natomiast na 3 cim ciśnienia brak
Szybka decyzja zwalam czapkę - po 4 ech godz i jednym pifku miałem głowicę na stole. W efekcie pobieżnych oględzin pacjenta stwierdzam co następuje: dziura w zaworze wydechowym na 3 cim cylu i malutka "szparka" na 2 gim. Ogólnie głowica do grubszej naprawy.
Ale za to dół - gładzie cylindrów i tłoki przynajmniej z góry MIODZIO. Na gładzi cylindrów widać jeszcze ślady honowania. Albo fabryczne albo ktoś przede mną robił remont dołu a góra została jaka była.

Zastanawiam się nad wymianą pierścieni. Teraz to już roboty niewiele i koszt do zniesienia (ze 2 stófki???) i będzie Git

Za kilka dni dam znać co i jak po remoncie

Pozdrawiam Miłego dnia

PS Gdzie pod Rzeszowem szukać dobrego warsztatu - szlif głowicy???