Wlewać płyn do mycia naczyć ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mój szef ma bzika na oszczędzaniu i ostatnio wymyślił zamiast płynu do mycia szyb, rozrabiać płyn do mycia naczyń z wodą.

Co o tym myślicie, czy są jakieś przeciwwskazania?
  
 
Hmmm nic zlego sie nie stanie
Ale slabo to zmywa szybe ..... jakies muszki to wogole nie chca schodzic.
  
 
Cytat:
2008-05-24 14:26:59, CzapCzap pisze:
Hmmm nic zlego sie nie stanie Ale slabo to zmywa szybe ..... jakies muszki to wogole nie chca schodzic.


próbowałeś??
  
 
I do tego pięknie się pieni
  
 
Cytat:
2008-05-24 15:08:12, Suchy pisze:
próbowałeś??



Odkad mam mechanizm do polewania ludzi (1.5 miecha), to nie wlewam plynu bo bym zbankrutowal , tygodniowo idzie 10 litrow

I tak jak lalem plyn ( a raczej koncentrat ) to szyba po przemyciu byla czysta, a teraz nie , moge lac bez przerwy i machac wycieraczkami a jakies syfy co sa na szybie wogole nie schodza, tylko kurz schodzi


[ wiadomość edytowana przez: CzapCzap dnia 2008-05-24 16:20:04 ]
  
 
słyszałem, że płyn do mycia naczyń jest wystarczająco żrący, żeby po jakimś czasie lakier zmatowiał
ale ile tego leci na lakier

ps.
  
 
To już mam dwa argumenty przeciw:

- matowieje lakier
- nie zmywa małych gówienek

i jeden za:

- ładnie sie pieni
  
 
Mi nic nie matowieje,leje plyn do mycia naczyn juz latami.
A co do gowienek,muszek itp to nie widze roznicy,trzeba pare razy siknac i jest ok.
  
 
Ja różnie - czasem leję płyn do mycia naczyń ale w zdecydowanej większości płyn do szyb (chyba że zapomnę kupić). W każdym razie mój brachol namiętnie leje płyn do mycia naczyń nie tylko do spryskiwaczy ale i myje nim auto. Nic się nie dzieje. Wlewa toto do Land Cruisera a kiedyś jak posiadał auta ciężarowe to do nich też (tego to tam dopiero szło).
Ostatnio znów zapomniałam kupić płyn do szyb i wlałam szampon samochodowy. Super efekt a wystarczy odrobina! Coś się przepchało czy co ale teraz ze spryskiwaczy wreszcie porządnie "sika"
  
 
Ja zawszę do zbiorniczka na płyn do spryskiwaczy wlewam płyn do spryskiwaczy - niektóre fajne pachną denaturatem

Co do płynu do mycia naczyń to może zależy jaki... zeby nie był żrący to moze Ludwik z lanoliną