Moje niebieskie zegary - Strona 9

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2009-06-03 11:24:41, piotr_ek pisze:
Nie myślałem, że ktoś z forum jeszcze się bawi w zastępowanie spalonych żarówek również żarówkami. Szkoda roboty. Lepiej raz, a porządnie się przyłożyć do montażu diód i spokój do śmierci jest... auta lub jego właściciela.



Bawiłem się tylko raz, a teraz nie mam na to czasu. Myślałem o diodach już jakiś czas temu ale zawsze coś wypadało takiego że nie było jak się zabrać. Ale od przyszłego tygodnia będę miał czasu a czasu, więc kto wie, może i się z tym pobawię.
  
 
W sumie to teraz wiele roboty nie ma gotowe w oprawkach wstawiłem i świecą ładnie
  
 
Nikt nie poradzi, dlaczego nie ma zasilania na stykach odpowiedzialnych za podświetlenie przycisków?
Wylutowałem te diody i wszystko wróciło do normy (no poza tym, że świeci tylko awaryjny).
  
 
Boże litościwy co to za maszkarada na tej fotce :O

Niewiem co amsz za problem....

Otwierasz przycisk dodstajesz sie do środka widzisz zarówkę. Bierzesz w łapke mierniczek sprawdzasz na którym wtyku w koste pojawia się zasilanie po właczeniu świateł (pojawi sie tylko na 1) dla pewności poreguluj jasnościa wtedy napięcie bezie się zmieniać nastepnie wlutowujesz na diodzie rezystor chyba że masz na 12 V odrazu to nie trzeba lutujesz w miejsce gdzie były żarówka w ięc na tym podwyższeniu sprawdzasz czy świeci i wsio mało tam logiki wrecz sama prościzna ;p
  
 
No więc przecież sprawdzałem, ale w żadnym przycisku, dioda nie świeci, jesli jest wlutowana normalnie w miejscu żaróweczki (tak, sprawdzałem biegunowość). Na zdjęciu moze nienajlepiej widać, więc podaję opisane:


Dioda świeci tylko przy takim połączeniu jak widać wyżej.
  
 
Drogi kolego Pochlast-nie wiem co żeś wyczarował ,że to tak zadziałało ?Diody obecnie kupuje się z oprawką,w której jest zamontowany opornik.Trzpień dolny oprawki można przyciąć aby całość mieściła się gabarytowo w miejscu żarówki.Jeśli uprzesz się by samemu zmontować diodę z opornikiem,polecam jego wartość w okolicy 3,4k .Nie dawno zakładałem takie kompletne diody z soczewką wklęsłą(rozpraszającą) do przycisków w zegarach i w paru dodatkowych miejscach..Wszystko gra, od prawie roku nic się nie spaliło.
  
 
Jakies dziwne masz to wszystko. Jak robilem te przyciski to ew. problem był z rozebraniem, ale nie z działaniem diod. To musi dzialac jak zaprojektowane. Jesli podlaczysz zaróweczkę pod styki żarówki i bedzie świecić, to i dioda przy zachowaniu biegunowosci musi. Podpinanie sie pod styki przełacznikow z druga nóżką to .. chyba nie tedy droga. To nie ma być oplecione drutami ze wszystkich stron Jak żaróweczke nie świeci, to wtedy szukaj jakiejś przerwy w przewodach.
  
 
wyczarowałem diody 3mm z opornikami 1kohm. A tak małych diód w obudowach, jak piszesz, nigdzie nie znalazłem.
Dlaczego tak zadziałało? Pojęcia nie mam. Jak pisałem, wcześniej wkładałem tam (normalnie, w miejscu żarówek) diody 5mm 12V i początkowo działały, ale szybko przestały. Teraz je sprawdzałem, i nie są spalone. Świecą, ale po podłączeniu ich tak jak te nowe powyżej
  
 
a czy kolega moze nie mierzyl przypadkiem po wyjeciu włacznika od podświetlenia?? bo wie kolega drogi jak sie zdemontuje ściemniacz swiatel to podswietlenia nie ma ;p
  
 
Trzeba po kolei i systematycznie. Podlutowac jedną diodę i podlaczyc czy swieci. Tak jak kol. Jabuszko napisał przy podłączonym przycisku ściemniania. Jak nie świeci to zamienić nóżkami. Dioda nie powinna sie spalic. Po prostu nie bedzie świecić.


[ wiadomość edytowana przez: DarSKG dnia 2009-06-03 22:54:37 ]
  
 
Cytat:
2009-06-03 22:18:32, Jabuszko pisze:
a czy kolega moze nie mierzyl przypadkiem po wyjeciu włacznika od podświetlenia?? bo wie kolega drogi jak sie zdemontuje ściemniacz swiatel to podswietlenia nie ma ;p


Logiczne przecież... ale o tym kompletnie nie pomyślałem
Sprawdzałem świecenie diód najpierw na samych wtyczkach (po wyjęciu wszystkich przycisków), potem (jak zauważyłem, że coś jest nie halo), pojedynczo podłączałem rozebrany przycisk i znów sprawdzałem..... Ehhhh jak to człowiek czasem nie pomyśli i pozniej tyle łaciny leci
Jutro zadziałam, ale czuje, że this is it

[ wiadomość edytowana przez: pochlast dnia 2009-06-03 23:59:38 ]
  
 
Zrobione
Wszystkie przyciski ładnie świecą i reszta wróciła do normy
dla wszystkich i Jabuszka w szczególności
Znów narobilem hałasu, tak jak wczesniej z próbówka
  
 
ciesze się że mogłem pomoc
  
 
Wyciągnę trupa z szafy

Dwa dni temu wreszcie podświetliłem sobie zegary diodami LED mniej więcej wyglądają tak. Na początku wyglądało ładnie. Jakoś dwa dni później zrobiło się jakoś ciemniej. Już nie ma takiego efektu. Co może byc przyczyną? Może wymienić diody na nowe, tylko czy to pomoże
  
 
W biedronce 6 sztuk jest za 7 zł (białych) sorki za OT.

Ja będę drutować zegarki jak zakupie licznik drugi. Nie mam czasu za dużo, a autko w ciągłej eksploatacji jest więc nie da rady wyjąć i się bawić chciałem spróbować zrobić białe i niebieskie

zobaczymy. Oczywiście wrzucę efekt na forum ale nie wiem kiedy to będzie

Dioda nie pali się jak żarówka. Albo się pali albo murga po czym gaśnie albo od razu gaśnie

Sprawdź regulacje podświetlenia albo sprawdź czy wszystkie ci świecą

[ wiadomość edytowana przez: seboos dnia 2009-10-29 00:48:36 ]
  
 
Gdzieś był chyba o tym pościk.Coś właśnie związane z nie świecącymi diodami. Tam trzeba coś zmienić. Muszę po grzebać w wyszukiwarce, a znajdę.
  
 
Cytat:
2009-10-28 20:08:06, Michal7e91 pisze:
Jakoś dwa dni później zrobiło się jakoś ciemniej. Już nie ma takiego efektu. Co może byc przyczyną?


Poruszaj oprawkami w zestawie wskaźników. One lubią nie stykać
  
 
Dziś wyjąłem zegary, żeby sprawdzić co jest nie ok. Przypomniało mi się, że podczas podłączenia regulatora podświetlenia spaliło mi bezpiecznik. Było zwarcie przy lutach nóżek diody. Po poprawnym przylutowaniu zaczęło słabiej świecić.

Udało mi się znaleźć przyczynę tego stanu rzeczy. Otóż przypalona była ścieżka pomiędzy miejscem na żarówki w liczniku. Przylutowałem to na nowo i od razu zaczęło fajniej świecić. Zostały jeszcze tylko podświetlenie w drzwiach i będzie wsio

Co do regulacji podświetlenia zegarów to przy diodach albo świecą albo gasną. Nie ma płynnej regulacji tak jak przy żarówkach.

Dzięki koledzy za pomoc
  
 
A to moje zegary ;p
  
 
Cytat:
2009-10-29 20:44:31, Darek54495 pisze:
A to moje zegary ;p ...



Wyglądają zacnie . Skąd takie wziąć?