Moje niebieskie zegary - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanie do HenBasa-jezeli uzyje jedynie jak to piszesz diód postojowych w miejscu seryjnych zaróweczek bez tych 12V,5 mm to efekt bedzie gorszy??Oczywiscie jezeli jest to mozliwe.U mnie czesc zaroweczek jest poprzepalanych-mowie o tych przy zegarach.Ja jestem maniakiem Audi i chyba zmienilbym podswietlenie na czerwono chociaz Twoje jest naprawde swietne i bardzo mi sie podoba.Jednak tak sie zastanawiam ze jak zegary by sie podswietlaly na czerwono to konieczny by byl tuning wskazowek z pomaranczowego koloru na np biały.
  
 
Petersen, diody postojowe wejdą tylko 4, bo ta piąta żarówka z oprawką jest zdecydowanie mniejsza. Dlatego ja zastosowałem w tym miejscu inną ( 12V, 5mm). Bez diody w tym miejscu będzie "ciemno" po prawej stronie budzików, czyli temperatura i paliwo.
Ze wskazówkami masz chyba rację. Przy czerwonym podświetleniu pewno stracą swój "wygląd". Ale żeby to zmienić, musisz rozebrać licznik i poeksperymentować - tu nie mam żadnych doświadczeń

Pozdrawiam Wszystkich i do "usłyszenia" za 2 tygodnie
  
 
Rozebranie liczki to kaszka z mleczkiem.!!!! odkrecasz 2 srubli mocujace cyferblad odpinasz linke szybkościomierza wyciagasz 2 szyny stykowe i juz masz blat na stoje .!!!!! potem jeszcze jedna srobka jak dobrze pamietam i kilka zatrzasków o regary masz już w rękach.!!!!

juz to chyba 2 azy robilem ale zawsze braklo mi cierpliwisci zeby poeksperymentować z podswietleniami.
  
 
Cytat:
2003-07-26 13:42:28, Adminek pisze:
juz to chyba 2 azy robilem ale zawsze braklo mi cierpliwisci zeby poeksperymentować z podswietleniami.



Ehh te kombinacje z licznikiem
  
 
Witam !
Po udanym urlopie i dwukrotnej jeżdzie nocą mogę powiedzieć, że niebieskie światło nie męczyło mojego wzroku
Może pierwsze kilkaset metrów widziałem je kątem oka, ale potem już normalna jazda
Natomiast jaką miałem frajdę na skrzyżowaniach w trakcie nocnej jazdy
Tylko "wyjątki" nie zagladały mi do kabiny
  
 
Czesc. Kiedy bedziesz wykonywal trzecia czesc calej roboty ? Chodzi o przyciski szyb i panelu sterowania kierowcy To chyba najtrudniejsza czesc, ale pytam z ciekawosci, gdyz wlasnie cos takiego (nie)dlugo bede kombinowal... bardziej dlugo niz niedlugo, ale to inna sprawa ;P

czekamy z niecierpliwoscia (bo pewnie nie czekam tylko ja i nie tylko mnie sie efekt jaki uzyskales BARDZO podoba
  
 
III ETAP – PANEL STEROWANIA KIEROWCY

Panel kierowcy podważamy śrubokrętem, na przemian z jednego i drugiego końca - opornie, ale wyjdzie !
Sam panel składa się z 3 części. Górna (popielata z przyciskami) jest mocowana na 6-ciu zaczepach. Trzeba je odczepić i mamy dostęp do klawiszy, które również są w zaczepach, ale łatwo wychodzą - tylko cieniutki śrubokręcik do podważania i już. Pod klawiszami znajdują się płytki które sterują szybami i blokadą zamka. One nie są metalowe !!!
Płytki wyciągamy i odkładamy w jedno miejsce, żeby się nie "zawieruszyły"
Żeby dostać się do blaszek i płytki z diodami należy odkręcić 5 śrubek w części osadzenia klawiszów i najlepiej odczepić dolną osłonę panelu. Teraz jest dostęp do wszystkich blaszek sterujących i płytki z diodami oświetlającymi klawisze.
Płytka jest "samodzielną" częścią w panelu sterowania – nie jest przykręcana, a jej ustawienie wyznaczają tylko 2 plastykowe kołeczki. Z płytki wylutować oryginalne diody a w ich miejsce osadzić nowe – to są diody 3 mm. Płytka posiada układ oporników, więc diody nie muszą być na 12V – ja zastosowałem barwione diody niebieskie 3 mm – 3V (chyba )
Ponieważ diody również były soczewkowe zastosowałem niebieską folię Pycla w samych klawiszach, podklejając ją w miejscu "ikonki" od wewnętrznej strony klawisza – w ten sposób znacznie "wytłumiłem" światło diod.

Proponuję, tak jak już kiedyś ktoś wspominał, zrobić to wszystko w domu. Po prostu odczepić kostkę i iść z panelem do chaty, bo robota przy aucie może skończyć się szukaniem części, czego nikomu nie życzę

UWAGA na klawisz blokujący sterowanie szybami ! Mój przy wyjmowaniu rozleciał się i tylko dzięki "cudownym oczkom" dzieci kuzyna odnalazła się mini-sprężynka regulująca skok klawisza.

Przycisków pasażerów jeszcze nie opanowałem, ale jeden miałem rozebrany w celach odkrywczych – chociaż jest to najmniejszy element to będzie z tym najwięcej roboty. W celu wymiany diody trzeba odlutować płytkę z przewodów zasilających panel. Ale tego jeszcze nie zrobiłem. Cierpliwości
  
 
Trzeci etap jest juz na stronie klubowej dzieki
  
 
Jeszcze mała uwaga odnośnie zmiany diod w panelu kierowcy !

Po wlutowaniu diod, obciąć ich nóżki możliwie jak najkrócej. Przestrzeń pomiędzy płytką a blaszkami sterującymi szybami jest niewielka i może dojść do zwarcia w instalacji panelu
Ja dodatkowo spiłowałem końcówki nóżek pilnikiem

Ps.
Nie wiem co jest grane, ale nie mogę otworzyć espero.of.pl (udało mi się dzisiaj tylko ok 14.00) i korzystam w tej chwili ze strony MaćkaGT, gdzie znalazłem dostęp do Forum !


Ok. już mam adres :Tytuł strony

[ wiadomość edytowana przez: HenBas dnia 2003-08-10 19:10:32 ]
  
 
Cytat:
2003-08-10 19:06:07, HenBas pisze:
Ps.
Nie wiem co jest grane, ale nie mogę otworzyć espero.of.pl (udało mi się dzisiaj tylko ok 14.00) i korzystam w tej chwili ze strony MaćkaGT, gdzie znalazłem dostęp do Forum !



Padła domena of.pl. Dla pewności działania www zarejestrowałem także adres www.espero.w.pl który powinien działać przez cały czas, szczególnie liczmy na niego, gdy nie działa domena podstawowa .

Cytat:
Ok. już mam adres :Tytuł strony



Tak, ten też musi działać. To url do mojego konta, który będzie zawsze działał, gdy działać będzie serwer, na którym mam konto .
  
 
Dzięki Rafał !
He, he, teraz juz się nie czuję zagubiony
  
 
Cytat:
2003-07-25 20:32:27, HenBas pisze:
Tylny prawy tłoczek zatarty 114 zeta w plecy - ale cały układ sprawdzony, przeczyszczony, nasmarowany + nowy cylinderek. Czy to dużo ?



Dużo! Za sam cylinderek dałem coś około 40 zł.
  
 
Zgadza się...
Ja też płaciłem ok 40 PLN. (W autoryzowanym chcieli sprzedac za 120!!!)
  
 
Za cylinderek potrącili też 40 zeta, ale za robotę + płyn hamulcowy 74. Z tym, że przeczyścili mi cały układ hamulcowy z syfu, który zalegał wszędzie (z przodu również !), tył odpowietrzono po wymianie cylinderka, wygładzono brzegi bębnów, przesmarowano co trzeba i jeszcze wyregulowali linkę ręcznego
  
 
Cytat:
Wysłany: 2003-09-11 10:33:57 Powiadom o tym poście #289154 ^

HENBAS powiedz mi jak podświetliłeś pokrętła od nadmuchu są tam dwie żaróweczki wymieniłem je na dwie 5mm niebieskie diody po podłączeniu świeciły punktowo i nie oświetlały równomiernie dodałem dodatkowo dwie diody 3 mm ale w sumie nie pomogło dalej świeci nierównomierni nawet po spiłowaniu glówek diod. Co zrobić by rownomiernie rozprowadzić światło??
I jeszcze jedno pytanie do podświetlenia zegarów jakich żarówek postojowych użyłeś bo chyba są różne. czy są to takie tyle że niebieskie jak w naszych reflektorach ??

-----------------
Espero 2.0 CD ... LPG...



Ekimm - sorki, ale przeniosłem to pytanie w to miejsce

Ad1. Podświetlanie pokręteł nawiewu ( zgodnie z opisem w dziale Tuning - strona główna) wykonane jest tylko na 2-ch diodach 12V 5mm, bez szlifowania i innych kombinacji i u mnie nie swiecą punktowo. Być moze masz diody o innym "kącie rozwarcia soczewki" ( nie bijcie za nazewnictwo - ja chemik jestem !).

Ad2. Podświetlanie zegarów nie jest oparte na żarówkach, ale na diodach postojowych ! (opis również w dziale Tuning)

Jest jedna rzecz, o której nie pisałem i być może to przyczyna Waszych trudności z punktowym świeceniem diod

Diody postojowe w zegarach okleiłem jasno-niebieską taśmą izolacyjną, w celu eliminacji punktowego oświetlenia zegarów

Oklejenie polegało na tym, aby z taśmy uformować kapturek na częsci soczewkowej diody (podobnie jak w naszych zielonych gumowych kapturkach). Nadmiar taśmy z boków diody obciąłem.

W tym układzie można również diody w nawiewie okleić taśmą

Przepraszam za niedociągniecia w temacie
  
 
serdeczne dzieki za porade, cos wymyślę ... pozdrówka
  
 
Wreszcie dotarłem do końca

IV ETAP - PRZYCISKI SZYB PASAŻERÓW

1. Drzwi przednie :

Nie obeszło się bez demontażu tapicerki drzwi, bo przycisk "siedział" mocno w swoim gniazdku i bałem sie go na siłę wyciągać.
Po rozpięciu złączki przewodów można przystąpić do rozebrania przycisku. Ten składał się z 2-ch części - osobna ramka dla samego klawisza i osobna dla elementu z przewodami i płytką na której jest dioda. Płytka z diodą jest przylutowana do elementu sterujacego w 2-ch punktach. Żeby wymienić diodę należy ją odlutować w środkowej części. Potem wymiana diody ( pamiętać o +) i montaż w odwrotnej kolejności.

2. Drzwi tylne :

Demontować przyciski wraz z częścią w której są osadzone - czyli tzw. trójkąt (wystarczy lekko podważyć śrubokrętem).
U mnie przyciski tylnych drzwi były trudne do rozebrania, bo ramka jest jednoczęściowa, co przy wyciaganiu "bebechów" powoduje nieznaczne osłabienie samego klawisza (uszkadzają się lekko jego wypustki).
Reszta prac jak w przednich drzwiach - wylutować płytkę, następnie diodę i montaż w odwrotnej kolejności
Pamiętajcie o dokładnym skróceniu i "obrobieniu" pilniczkiem nóżek diod, żeby nie robiły zwarć

Klawisz można od środka czymś podkleić pod kolor użytej diody - ja oczywiście mam tam niebieska taśmę izolacyjną

Jeszcze jedna uwaga : nie szarpać wiązki przewodów złączonej z przyciskiem. Mnie ta czynność kosztowała dodatkowo 50 zł, ponieważ gdzieś na łączeniu drzwi i słupka padły sparciałe lub połamane częściowo kabelki. Delikatne obchodzenie sie z nimi zaowocuje brakiem dodatkowych kosztów

Fachowców od elektroniki przepraszam za nie elektroniczne zwroty, a reszta - mam nadzieję że chyba ujdzie ?

THE END
  
 
Gratuluje samozaparcia w dazeniu do celu! Opis uzupelniony na stronie www.
  
 
HenBas,jakiego ty masz blaupunkta, ja mam Saint Tropez, wyglada tak samo ale jest innaczej podswietlony.
  
 
He, he SaPeR_ - a żebym to ja wiedział
Jest kupiony legalnie w sklepie, ale brak na nim jakichkolwiek oznaczeń
Na kartonie pisze jedynie BLAUPUNKT RADIOODTWARZACZ KASETOWY 4x40W + RDS.
Ale mi to nie przeszkadza, bo "sypie" całkiem nieźle


Acha, ma "miękką" mechanikę kieszeni

[ wiadomość edytowana przez: HenBas dnia 2003-09-26 22:06:15 ]