[K]Slizg Małego Łancuszka C30SE - Marzenie? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no w sumie 2 slizgi (z czego jeden napina lancuch) ale tylko o to mi chodzi. a co jest dokladnie w tym komplecie za 550 zl?
  
 
no w sumie 2 slizgi (z czego jeden napina lancuch)

który?

Napinacz to napinacz i jak sama nazwa wskazuje służy do napinania. Uff znalazłem co prawda zdjęcie bez ale dasz radę?



A ślizg do ślizgania.



"w tym komplecie za 550 zl?"

to w V6 co 60 tys km

a w R6 można co 180 tys można co 120 tys to w/g mnie maksimum i do wymiany.

W lotku chłopaki krzyczą o spokojnym śnie przy 60 tys ale to zostało sprawdzone sopioro empirycznie.

[ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2009-02-16 17:41:45 ]
  
 
Cytat:
2009-02-16 17:22:42, PiotrS pisze:
"w tym komplecie za 550 zl?" to w V6 co 60 tys km


jak już dyskusja o pietruszce to sprostuję:
pompa + rozrząd do V6 = 460pln brutto
wymiana rozrządu V6 = co 120tys w praktyce co 90-100tys km
  
 
90100? to chyba bardzo optymistycznie
  
 
Cytat:
2009-02-16 22:57:05, fatboy82 pisze:
90100? to chyba bardzo optymistycznie



nie.
standard to 120 kkm.
pierwsze modele Be to 60 kkm, później zmodyfikowano system napinaczy/rolek i wydłużono przebieg

tam jesk kawał paska, żadna popierdółka
  
 
No spoko ale w cene wchodzi tez lancuch i zebatka? a ten slizg po lewej napina lancuch czy nie? popycha go tloczek zasilany olejem. przeciez lancuch bez tego jest luzny a jesli ta czesc sluzy do zwiekszenia naprezenia to mozna ja nazwac napinacz. prawda? albo niech bedzie slizgonapinacz taki kompromis (w sumie jak zwal tak zwal ale wiemy o co chodzi) aha i mozesz powiedziec gdzie dokladnie moge to dostac w tej cenie? jakies namiary?


[ wiadomość edytowana przez: grzes7777 dnia 2009-02-17 00:53:54 ]
  
 
Spoko ślizgo napinacz
Jakies tam ceny robiłem Aso versus Stachowiak
kiedys pewnie dawno i nie prawdda (euro po 4,9)


[ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2009-02-17 21:15:37 ]