Czy da się wyregulować połozenie drzwi?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Byłem zmuszony zmienić tylne drzwi w swoim Escorcie i mam problem, gdyż nie wiem, czy da się wyregulować ich położenie? W archiwum nie ma jednoznacznej odpowiedzi, jedni piszą, że się nie da, inni, że można pokombinować. Więc pytam w jaki sposób można z tym pokombinować?
  
 
Wszystko sie da, nie wiem ile ci te drzwi odstają i gdzie bo jak od strony klamki to troche zamkiem możesz wyregulować, jak od strony słupka to troche zawiase przygnij poprostu.
Wbrew temu co sie może wydawać zawiasy i słupki nie są aż tak twarde, przy dużych drzwiach np w 3d czasem jak powiesisz sie na krawędzi owwartych dzwi lub mocno pociągniesz za nie pare razy do górymożesz je troche podnieść lub opuścić.Ale to taka metoda nieformalna Wiesz profeslonaliści mają do tego specjalne rozpieraki i narzędzia (typu młotek i przecinak )
  
 
Chodzi o to, że pomiędzy przednimi a tylnymi drzwiami jest większa szpara niż pomiędzy tylnymi a tylnym błotnikiem, dodatkowo większa na górze niż na dole. Wypadałoby przesunąć je do przodu auta (górę mocniej). A te takie odgięte blaszki przy zawiasach mają jakieś znaczenie dla ustawienia drzwi?
  
 
ale stare przed wymianą były proste i poprawnie ustwaione czy były po stłuczce?
  
 
Stare skończyły tak:


Pasowały idealnie...
  
 
^up^
  
 
Ja bym proponował żebyś podjechał do tych gliniarzy co Ci drzwi rozwalili i niech regulują (albo postraszą jakiegoś blacharza że ma Ci naprawić bo mu warsztat przetrzepią)
  
 
Ja na regolacji slupek prawie wyrwalem - poroniona sprawa . Ale da sie to zrobic Proponuje jechac do blacharza ... powinien zrobic Ci to na miejscu w pol h
  
 
Cytat:
2008-08-11 21:56:20, seba2020 pisze:
Ja bym proponował żebyś podjechał do tych gliniarzy co Ci drzwi rozwalili i niech regulują (albo postraszą jakiegoś blacharza że ma Ci naprawić bo mu warsztat przetrzepią)


Spoko, za tą akcję dostałem odszkodowanie więc do władzy pretensji nie mam Problem chcę już rozwiązać be ich udziału
Cytat:
2008-08-11 22:12:37, Seba pisze:
Ja na regolacji slupek prawie wyrwalem - poroniona sprawa . Ale da sie to zrobic Proponuje jechac do blacharza ... powinien zrobic Ci to na miejscu w pol h


Mój ulubiony blacharz-lakiernik-magik jest obecnie na urlopie. No ale jak nie będę mógł sobie z tym poradzić, to do niego pojadę jak się wywczasuje.
Seba a jak regulowałeś te drzwi to rozumiem że polegało to na odginaniu/naciąganiu/nastawianiu na siłę?
  
 
Ja tam bym jednak na twoim miejscu skoro i tak pewnie oddasz blacharzowi zdjął drzwi tak żeby był dobry dostęp do zawias i słupka i zaatakował je lekko młotkiem. Tylko z wyczuciem i w międzyczasie przymierzyłbym drzwi żeby nie przedobrzyć.
  
 
Dzisiaj trochę powalczyłem z tymi drzwiami i jako tako równo już leżą i leciutko się domykają (trzeba było podregulować zamek). Jeszcze muszę trochę przesunąć je w dół, ale to po pracy...
  
 
Cytat:
2008-08-12 12:04:15, Jacekm_ pisze:
Dzisiaj trochę powalczyłem z tymi drzwiami i jako tako równo już leżą i leciutko się domykają (trzeba było podregulować zamek). Jeszcze muszę trochę przesunąć je w dół, ale to po pracy...


no i to mi sie podoba , moja szkoła