[ASTRA F] - WYMIANA AMORÓW TYŁ

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
WITAM CZY WYMIENIAŁ KTOS Z WAS AMORY TYL W ASTRZE F Z TEGO CO SŁYSZAŁEM PODOBNO LUBIĄ SIĘ UKRĘCAĆ DOLNE ŚRUBY CZY ROBIĆ TO NA WLASNE RYZYKO CZY JECHAC DO JAKIEGOŚ MECHANIKA ?????

[ wiadomość edytowana przez: NAZAR dnia 2008-11-27 08:31:49 ]
  
 
Witam Zacnych i Szanownych

Ja tam w swoim wymieniałem osobisicie w domowym kanale. Żadna jakaś filozowfia. Do odkręcenia górnego mocowania potzrebna Ci będzie dość długa przedłużka bo śruba jest schowaa dość głęboko. Dolną śrubę też łatwo odkręcić. Złapałem kluczem do rur za amorka i kluczem chyba 15 za dolną śrubę i jazda. Poszło jak po maśle. Oczywiście klucz do rur wskazany tylko przy wymianie amorków na nowe - trochę zgniecie obudowę amorka. Poza tym żadnych innych sensacji.
Tylko Skręć sobie wszystko dość solidnie. Mi po 50 km jeden amor górą sie poluzował i trza było w drodze dokręcać.

Miłej wymiany Pozdrawiam
  
 
AMORY WYMIENILEM SOBIE SAM POSZŁO SZYBKO SPRAWNIE I BEZPROBLEMOWO POPROSTU MALINA.KOCHAM OPLE