[125p] German taxi - Strona 10

Wczoraj zmierzyłem sobie osiągi.
W sumie szału nie ma ale chyba lepiej niż seria, no i dzięki krótkim przełożeniom nawet korzystne wrażenie robi podczas jazdy, co nie zmienia faktu że jeszcze trzeba będzie to dłubnąć.

czas na 1/4 masz lepszy niż toledo 1.9 110km ; szacun

a momentu? Bo jak już mierzymy przyspieszenie, to po co te konie

Kylo, zajebiaszczy wynik jak na 1600, dojdzie wałek będzie bajka. Tak trzymaj!


[ wiadomość edytowana przez: pwr79 dnia 2011-07-26 11:11:17 ]

Jakiego ciężkiego? Co ty worki z piaskiem w kufrze wozisz?

Krzysiu, zamontowałeś już kubła ? Jak nie, to przejadę się z boku i zobaczymy ile mocy straci

70% to kilka lat temu

Cytat:

2011-07-26 13:28:39, kylo125 pisze: Jeszcze nie zamontowałem. Tylko zwracasz kasę jak urwiesz fotel itp.

Jak zwykle będzie dobre rozliczenie

No to wynik świetny nawet biorąc pod uwagę że fiat lżejszy niż polonez, bo przecież masz dłuższy most.
Ja mam nadzieję, że jak odżałuję w końcu na jakiś wałek to będę miał poniżej 10.
W ogóle ty masz ten silnik seryjny czy coś w nim dłubałeś?
Co do zmiany biegów to faktycznie masz pewnie mniej wajchowania. U mnie żeby dojść do 100 na małym kole muszę wrzucać czwórkę. Może sprawdzę kiedyś czy da się dociągnąć na trójce i czy to coś zmieni w czasie.
Ciekawi mnie czy mierzyłeś jeszcze czasy na 1/4, a najchętniej obejrzałbym wykresik z race chrono to miałbym jakiś pogląd czy tracę po całości czy może powinienem się nauczyć lepiej ruszać bo jak pamiętam w Kielcach w zeszłym roku to właśnie na starcie wystrzeliłeś.

W weekend zaliczony kolejny start. Mimo że to tylko karting i sporo byków zrobiłem to świetnie się bawiłem.
Samochód też fajnie się spisywał, tylko muszę sprawdzić czy olej mam w przekładni bo tak ciężko kiera chodzi że na pachołach nie wyrabiałem. No i standardowo skrzynia zaczyna się odzywać. Jak dotrwa do zimy to może ją rozbiorę, albo znów kupię kolejną.
Jak zwykle filmiki z przejazdów.
Próba 2 i 3.

Szlifowany bez azotowania ?