Ucieczka w obawie o własne życie. - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Lepiej na Opla uważaj, bo teraz ciepłe dni są i też Ci może paliwko wylecieć na rozgrzany silnik.
  
 
Cytat:
Lepiej na Opla uważaj, bo teraz ciepłe dni są i też Ci może paliwko wylecieć na rozgrzany silnik.



Czy to groźba? Ok nic nie mówie bo jak będe tankował to mnie też mogą dopaść. A tak na serio - Jaki był powód zaczepki tych gości? Klienci z wyrokami połasili się na Pandę?
  
 
Nie nie groźba. Po czytaj uważnie to się dowiesz. Doszło do tego w momencie kiedy chciałem wyjechać z pod dystrybutora, a Oni jechali pod prąd Qładem i nie mogli się przecisnąć między Pandą, a krawężnikiem i wtedy doszło do sprzeczki.
  
 
Cytat:
2009-04-17 13:13:58, Ikarus260 pisze:
Lepiej na Opla uważaj, bo teraz ciepłe dni są i też Ci może paliwko wylecieć na rozgrzany silnik.



Normalnie jak Stiwen Segal się robisz... albo inny Żan Klop Wandam.
Rozwiązanie problemu już Ci podałem. Czekam na relację jak poszło i czy dużo ofiar było.
  
 
Cytat:
Normalnie jak Stiwen Segal się robisz... albo inny Żan Klop Wandam.
Rozwiązanie problemu już Ci podałem. Czekam na relację jak poszło i czy dużo ofiar było.



PSSS CICHO bo pół Warszafki wymiecie
  
 
A ja czekam na wiadomości z Policji, bo wczoraj oglądali film z kamery. Więc na pewno będę wiedział wkrótce co i jak.
I tak ogólnie pisząc nie piszcie, że kity wciskam. Chciałem się podzielić tym co mi się przydarzyło. Może i faktycznie mam często jakieś ekscesy ale takie już moje życie.
Nie mam zamiaru pisać jakiś z palca wyssanych historyjek, bo jak już pisałem nie na leże do osób ze zbyt wybujałą fantazją.
Pozdrawiam. A jeśli chodzi o kolegów to jak tu ktoś na pisał bym może z Nimi tą sprawę załatwił to napiszę, że owszem mam kolegów ale nie zamierzam biegać i skarżyć Im i się żalić, by mi pomogli. Od tego mamy w Polsce Policję.


[ wiadomość edytowana przez: Ikarus260 dnia 2009-04-17 13:41:40 ]
  
 
Cytat:
2009-04-17 13:39:48, Ikarus260 pisze:
Od tego mamy w Polsce Policję.



Niby tak, ale wierz mi, że "wypadek-przypadek" jest dużo skuteczniejszy niż mandat czy grzywna.
  
 
Cytat:
Niby tak, ale wierz mi, że "wypadek-przypadek" jest dużo skuteczniejszy niż mandat czy grzywna.


O tak. Tu też masz rację. Czasem się to sprawdzało szczególnie za czasów szkoły zawodowej
  
 
No to masz wprawę!
  
 
Pełna gangsterka, ja pikuje...
  
 
Cytat:
2009-04-17 , Ikarus260 pisze:
... Nie wiele myśląc... przemknąłem między różnymi reklamami reklamującymi... I tak ogólnie pisząc nie piszcie...



Normalnie de Beściak je steś
  
 
po przeczytaniu całego opisu zdarzenia, w sumie nie jesteś w za dobrej sytuacji, podjechałeś do dystrybutora pod prąd, potem znowu kręciłeś, a w końcu zacząłeś jechać tyłem po trawie i wyczyniać dziwne trasy na drodze (jeśli dobrze to zrozumiałem), niestety monitoring pewnie będzie bez dźwięku więc nie będzie słychać że ktoś ci groził, i gość który chciał cię zastraszyć, powie że szedł się spytać która godzina.
Według mnie powinieneś był czekać w zamkniętym aucie na rozwój wydarzeń, a nie uciekać, bo to nie był środek lasu tylko monitorowana stacja benzynowa.
Oby wszystko dobrze się skończyło, w sumie już słyszałem i widziałem kilka zdarzeń w których kierowcy quadów zachowywali się jak typowe buraki (możliwe że w większości jeżdża na co dzień bmw)
  
 
heheh mozesz sie od kierowcow bmw odstosunkowac ???

ps. zartuje, ostatnio bylem pierwszy i ostatni raz na spocie bmw... 90% to buraki jakich malo
  
 
Ja pierw podjechałem tyłem pod dystrybutor, a potem chciałem normalnie wyjechać i ustawiałem się w odpowiednim kierunku kiedy to Qład podjechał pod prąd i próbował mnie minąć. Normalnie widać, że ewidentnie zawinił kierowca Qłada. Może jutro coś mi już dadzą znać z policji co i jak. Bo skoro kolesie są notowani to o rozpoznanie nie trudno.
Ok. Idę z dzieckiem na spacer. Pozdrawiam.
I bez głupich komentarzy proszę
  
 
co to za pomysł uciekac panda przed motocyklami czy quadem?
do tego rowami?
poczynania zupełnie nieprzemyslane i chaotyczne od samego poczatku
ps
2.8 r6--gdzies czytałem ze rezygnuja z niego
wielka szkoda bo to majstersztyk inzynierii
  
 
Tak sobie przypomniałem ten post. Szukałem trochę w sieci, czy może ktoś wrzucił film na youtube.pl

Wszyscy się śmiali ze mnie ale to była czysta prawda.
  
 
No to wyciągnął trupa z szafy po 6 latach...
To daj linka, chętnie obejrzę



[ wiadomość edytowana przez: mariusz_u dnia 2015-04-14 14:35:00 ]
  
 
Cytat:
2015-04-13 16:32:14, Ikarus260 pisze:
Tak sobie przypomniałem ten post.



ja bym się na Twoim miejscu nie odważył

wszyscy już zapomnieli , ze się śmiali ...właśnie nam przypomniałeś