Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Rafał_R rower Poznań-Paris-Katowice-Kraków | 2001-09-27 09:38:00 Interesuje mnie Wasze zdanie na temat rowerzystów w ruchu drogowym. Wiem doskonale, że wielu kierowców ich przeklina. Ja również miałem z nimi niemiłe doświadczenia. Co sądzicie na ten temat? Z jednej strony są bowiem normalnymi uczestnikami ruchu a z drugiej...
Pozdro [ Wiadomość edytowana przez: Psik_77 dnia 2001-09-27 09:39 ] |
Rafał_R rower Poznań-Paris-Katowice-Kraków | 2001-10-31 10:37:00
Niejednokrotnie jeździłem po mieście rowerem i wiem jakie to "uczucie". Uważam jednak, że wielu kierowców tych jednośladów przejawia brak wyobraźni. Przykładem moze być jazda bardzo blisko krawężnika i każdorazowe zjeżdżanie w kierunku osi jezdni przy omijaniu kanałów. Wiadomo przecież, że w naszym kraju są one srędnio 10 cm ponizej poziomu jezdni więc lepiej chyba cały czas jechać nieco dalej od krawężnika niż robić slalomy. Takie bezmyślne zachowanie rowerzysty może się przecież zbiec z bezmyślnością kierowcy auta, który nie zachowa bezpiecznej odległości i tragedia gotowa Kompletnie nie kumam także rowerzystów bez świateł... sam niedawno takiego bym rozjechał Takie zachowanie to dla mnie skrajny przejaw głupoty i bezmyślności. |
Ambrozy Niunia E Warszawa | 2002-04-17 10:43:00 No dobrze...Niech beda i rowerzysci ..Ale jak ktos jedzie rowerem przykladowo po wale miedzeszynskim to taki czlowiek dla mnie nie ma rozumu ... ja go omine ,inny go ominie ale np.5 juz nie ...
Taksamo wjezdzanie na pasy rowerem jest dla mnie niepowaze ...raz zdazylo mi sie potracic taka delikwentke ..naszczescie obeszlo sie na siniakach |
Gul Biała Mewa Fałtekowo Mokotów | 2002-06-09 12:29:31 Zgadzam się w 100% z przedmowcą... jeszcze zanim zostałem kierowcą sporo jeździłem po Wawie rowerem i starałem się jak tylko bylo można unikać jazdy ulicą, szczególnie głównymi przelotówkami.. i do tej pory mi to zostalo, jak tylko można to wybieram chodnik, ścieżke rowerową, czy co tam jest pod ręką... torami tramwajowymi też staram się nie jeździć.. A jako zarówno i kierowce i rowerzyste doprowadzają mnie do szewskiej pasji grupy kolarzy jeżdżących całą szerokością jednego pasa na trasie Gdańskiej... oni chyba nawet nie zdają sobie sprawy z tego jakie to niebezpieczne... |
Voy Poldżons Constarownia/Sunderland | 2002-06-25 16:42:16 A ja powiem ze dopoki w Polsce nie bedzie wspanialych drog rowerowych to rowerzysci bedo przeszkadzac kierowca i odwrotnie. |
Imp deamin about subaru... Poznań | 2002-06-26 17:23:01 Zgadzam się całkowicie z przedmówcą. Mimo, że ja staram się jeździć tak, aby nikomu nie przeszkadzać.
Pozdrawiam, Imp |