Auto bez oc/przegladu i po dlugim postoju, co dalej? - Strona 3

Hej, nowy jestem i zielony strasznie może pomożecie.
Rok temu kupiłem auto, zarejestrowałem, opłaciłem oc do listopada 2010, w międzyczasie się zepsuło i nie jeździ. Nie odebrałem z WK dowodu rejestracyjnego ( mam tymczasowy) przegląd się skończył i OC w listopadzie 2010. Nie wypowiedziałem umowy z ubezpieczycielem, a oni mi ja przedłużyli. W ubezpieczalni chcą przegląd żeby wydać papier ze auto jest ubezpieczone. Przeglądu nie zrobię, bo auto jest martwe i nie mam dowodu rejestracyjnego. Dowodu rejestracyjnego nie odbiorę bo nie mam OC. Auta zezłomować nie mogę, bo nie mam OC. Chce się tego pozbyć i zminimalizować koszty do minimum. Macie jakieś pomysły? Dzięki z góry.

Niby tak, ale kobieta z ubezpieczenia przez telefon mi powiedziała, że bez przeglądu ważnego będę płacił 200%, co w moim przypadku wyniesie ponad 3000zł, a tyle to nie mam Czy jeśli komuś to auto sprzedam ( nawet z rodziny albo takim co zostawiają ulotki za wycieraczką, że kupią auto w każdym stanie ) to mi jakoś pomoże czy muszę to łyknąć i brać pożyczkę w Providencie na spłatę OC za nieruchome auto?

Sprzedaj lumpowi z pod sklepu z datą kilka miesiecy wstecz.

A nie masz dojscia do klogos kto klepnie Ci przeglad bez ogladania auta? To by Ci umozliwilo wyczyszczenie sprawy.

W ramach anegdoty - kumpel mial fiata 125p i na takiej zasadzie podbijal przeglady u znajomego - pojawial sie tylko z dowodem rejestracyjnym. Raz mu sie spieszylo i podjechal tym pojazdem a diagnosta stwierdzil ze poki nie widzial auta to jeszcze mogl podbic, ale jak jak juz zobaczyl sprzet to nie jest wariatem zeby swiadomie dopuscic to do ruchu.

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986

Cytat:

2011-03-11 08:19:06, Piatka pisze: Prosta sprawa - sprzedajesz na Holendra mieszkającego pod adresem takimtoatakim, z datą z przed wyjścia OC, idziesz do urzędu mówisz "o kurna zapomniałem, wie Pani właśnie z pracy w UK wróciłem", zdajesz tablice, dowód rejestracyjny i dostajesz podbitą umowę. Idziesz do ubezpieczalni i pokazujesz kwitek z tekstem jak wyżej. A samochód jedzie na wagę z wyciętą tabliczką. PS. Robisz to na WŁASNĄ odpowiedzialność - powyższe porady są czysto teoretyczne i niezgodne z obowiązującym prawem.

sven skurvensen jest najlepszy

Dojście do kogoś kto by podbił przegląd może bym i miał, ale nie mam dowodu rejestracyjnego, którego nie wydadzą bez OC Nic to, spróbuję załatwić to jakoś legalnie i faktycznie sam sobie narobiłem bałaganu, więc nie ma co biadolić. Dzięki za pomoc.

Cytat:

2011-03-11 19:49:49, pavlus pisze: Jak nie masz dowodu to niech Ci da przegląd na kartce.

Juz nie ma takiej mozliwosci. Mi po zgubieniu dowodu i uplywie OC przeglad zrobili dopiero na zaswiadczenie z WK.

Bzdura kompletna. W ustawie o ubezpieczeniu OC nie ma nigdzie mowy, że pojazd mechaniczny musi mieć aktualny przegląd. Ubezpieczyciel robi Cię w jajo. Niech Ci Pani w okienku przedstawi podstawę prawną na tą okoliczność. Sam przerabiałem taką sprawę, jakiś dziadowski zakład ubezpieczeń też wymagał ode mnie przeglądu. Poszedłem do PZU i nie było problemu.

Jakie dokumenty są wymagane do przerejestrowania samochodu kupionego na osobę fizyczną od firmy na fakturę Vat?

Będą potrzebne jeszcze dokumenty rejestrowe sprzedawcy tzn. jeżeli kupujesz od osoby fizycznej prowadzącej działalność potrzebne będzie zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej, a jeżeli od firmy (np spółki) wyciąg z KRS'u.

[ wiadomość edytowana przez: zayon dnia 2011-04-18 22:06:21 ]