Co z ta pogodą ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No wlasnie mam zamiar jechac 4-tego lipca nad morze , polskie morze i co ??
Macie jakis znajomych synoptyków, wrozki, synoptyków, gorali co moga cos pwiedziec kiedy zacznie swiecic slonce a przestanie padać i wiać ?

Znacie moze jakies fajne wiarygodne serwisy pogodowe ?
  
 
www.pogodynka.pl
Ty nawet nie gadaj, od poniedziałku ruszamy ze zdejmowaniem dachu i nadbudową :> Mile widziane byłoby słońce bez deszczu

PS. Jesli chodzi o polskie warunki nad morzem to raczej loteria. My jedziemy w polowie sierpnia, podobno ma byc OK
  
 
Cytat:
2009-06-13 16:44:42, Cromm pisze:
Znacie moze jakies fajne wiarygodne serwisy pogodowe ?



Tak, ja znam taki ... indianie oni są od wszelkich przewidywań
  
 
Cytat:
2009-06-13 21:15:13, marcin032 pisze:
Tak, ja znam taki ... indianie oni są od wszelkich przewidywań


Indianie zapytali szamana, jaka będzie w tym roku zima.
Szaman wykonał odpowiednie obrzędy i wyszło mu, że będzie mróz. Indianie nazbierali więc chrustu, ale zima była wyjątkowo lekka. Gdy w następnym roku szamana zapytano jaka będzie zima, głowił się, głowił i w końcu kazał zdobyć jeszcze więcej chrustu, ale zima znowu była łagodna. Szaman stanął przed groźbą utraty autorytetu w plemieniu, więc w następnym roku gdy znów zapytano go jaka będzie zima stwierdził że nie może się znowu pomylić i poszedł do stacji meteo. Tam powiedziano mu, że zima na pewno będzie ostra. Zdziwiony tym jak pewni swego są meteorolodzy Szaman zapytał ich skąd mają tę informację!? Odpowiedzieli: "To pewne, Indianie już trzeci rok z rzędu chrust zbierają!"
  
 
Cytat:
2009-06-13 16:44:42, Cromm pisze:
No wlasnie mam zamiar jechac 4-tego lipca nad morze , polskie morze i co ??




to może sie spotkamy
  
 
Cytat:
2009-06-14 22:55:59, Pigletto pisze:
Indianie zapytali szamana, jaka będzie w tym roku zima. Szaman wykonał odpowiednie obrzędy i wyszło mu, że będzie mróz. Indianie nazbierali więc chrustu, ale zima była wyjątkowo lekka. Gdy w następnym roku szamana zapytano jaka będzie zima, głowił się, głowił i w końcu kazał zdobyć jeszcze więcej chrustu, ale zima znowu była łagodna. Szaman stanął przed groźbą utraty autorytetu w plemieniu, więc w następnym roku gdy znów zapytano go jaka będzie zima stwierdził że nie może się znowu pomylić i poszedł do stacji meteo. Tam powiedziano mu, że zima na pewno będzie ostra. Zdziwiony tym jak pewni swego są meteorolodzy Szaman zapytał ich skąd mają tę informację!? Odpowiedzieli: "To pewne, Indianie już trzeci rok z rzędu chrust zbierają!"




  
 
Czy wie ktoś kiedy zima się skończy , mam jej trochę po koreczek
  
 
zima nie jest zła
popatrz sobie tutaj jakie piękności
na weekend ostro kombinuje jak na takie widoki się załapać
  
 
Nooo, widoczki zajedwabiste, pogoda im dopisała
  
 
Talus jakie cuda! Zima jest piękna ale mnie też już doskwiera. Szczególnie że ostatnio wywaliłam się na chodniku pokrytym gruba warstwą lodu :/
  
 
Cytat:
2010-01-20 09:25:55, madzia_83 pisze:
Talus jakie cuda! Zima jest piękna ale mnie też już doskwiera. Szczególnie że ostatnio wywaliłam się na chodniku pokrytym gruba warstwą lodu :/


zaraz się tam wywaliłaś, po prostu Ci tulup nie wyszedł , a zima bez wywrotki to jak uczeń bez 1.
a przez tą sadz, co tak pieknie maluje, niektórzy już tydzień nie mają prądu.
  
 
Piotr serdeczne dzięki za takie "wywrotki". W zeszłym roku grzmotnęłam na plecy. Leżałam na środku drogi a chłopak trochę starszy ode mnie stał i płakał ze śmiechu (ze mnie - żeby nie było wątpliwości) a ja leżałam, torby z zakupami rozwalone, kolano stłuczone. Nawet wstać nie pomógł
Dokuśtykałam jakoś do Toyki i zniesmaczone pojechałam.


[ wiadomość edytowana przez: madzia_83 dnia 2010-01-20 14:45:45 ]
  
 
Wielbicielom zimy serdecznie polecam zimowanie w zabytkowej kamienicy bez CO

  
 
Cytat:
2010-01-20 16:38:00, mazur pisze:
Wielbicielom zimy serdecznie polecam zimowanie w zabytkowej kamienicy bez CO



na sylwestra w takiej nocowałem 4 noce
grzanie piecami kaflowymi przerobionymi na elektryczne - tylko w nocy i na pół gwizdka, bo mieszkanie świeżych/niedoszłych magistrów dopiero zaczynających pracę.
fajnie było a gdybym miał materac i śpiwór zimowy, a nie letni to byłoby nawet znośnie
  
 
A ja wielbicielom zimy proponuje wyprowadzić sie na Syberię
  
 
Talus zima jest piękna ale po lekcjach -po pracy te zdjęcia są cacy .Madziu współczuję tulipa taki zwykły na plecki nie jest taki zły gorszy gdy się wyląduje na kość i ogonowej ale i tak to nic przyjemnego .
  
 
Wy też dzisiaj mijaliście mnóstwo holowanych samochodów
ja jadąc na polibudę te 60km co chwilę widziałem takie dziwy...
w samym Rzeszowie kilka sztuk. coś niesamowitego, a tylko -15*C było
  
 
Ja nie widziałem żadnego- temperatura rano, ok 8.40 -20

Dziś astrę umyłem, jutro jak wyschnie oblecę Quick detailerem co by plam nie było, odkurzę i będzie git
  
 
Ja troszkę widzę najczęściej tiry bo im ropucha do dupy przymarza ale mi kopciuchów nie szkoda to kara za utrudnianie jazdy sam. osobowym ,żony diesel też wczoraj musiał trochę pokręcić
  
 
Cytat:
2010-01-24 08:04:50, rng17 pisze:
Ja troszkę widzę najczęściej tiry bo im ropucha do dupy przymarza ale mi kopciuchów nie szkoda to kara za utrudnianie jazdy sam. osobowym ,żony diesel też wczoraj musiał trochę pokręcić



Wystarczy dobra ropa i akumulator i odpali nawet lepiej niż nie jedna benzyna. Jak miałem E9 1.8D nawet w najgorsze mrozy nie miałem problemu i na parkingu przed domem pomagałem uruchamiać benzynki. Wszystko to kwestia dbania o samochód.
Pamiętam jak ojciec miał E8 też w dieslu, kilkanaście lat temu, gdzie mrozy sięgały 30 stC i było podobnie. Nigdy go nie zawiodła