Alarm szalaje

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Alarm chodzi spoko jest to alarm fox. Kiedy wlacze awaryjne i wlacze alarm to zaczyna wyc dlaczego? Jak stoi bez awaryjnych jest ok!
  
 
Dużo alarmów wykrywa nagły spadek napięcia i odczytuje to jako otwrcie drzwi lub próbę odpalenia auta, czyli ogólnie próbę włamania. Tak wiec reaguje prawidłowo, czyli ostrzega o włamaniu.
  
 
Ale jednak alarmy odczytują spadek napięcia poniżej ok.10V
Albo będzie akku słaby albo gdzieś na kabelkach nie ma dobrego styku
Proponuję przeczyścić klemy, oczyścić styk akku z masą auta i doraźnie naładować akku
Powinno pomóc
A i tak będzie to o wiele tańsze niż wycieczka do elektronika, który to znajdzie 100 innych usterek aby tylko nas oskubać
  
 
Napisz czy alarm wyje odrazu po uzbrojeniu, czy może po którymć mignieciu awaryjnych?
  
 
zaraz po uzbrojeniu czyli po ok 10s po zamknieciu drzwi. Aku w stanie spoczynku ma ok 12,5V
  
 
Dwie rzeczy przychodza mi do głowy:
1) sama specyfika alarmu nie dopuszcza pojawienia się napięcia na przewodach od kierunkowskazów po uzbrojeniu- jest ono traktowane jak wyzwolenie
2) czujki mają zbyt dużą czułość i wyzwala je dźwięk tykającego przekaźnika
  
 
Niestety nie mam schematu jest to alarm fox bambino. Mozliwe zeby nie bylo mozliwosci wlaczenia awaryjnych i alarmu?