Po regeneracji głowicy trzaski w silniku E34

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
mam taki problem,poszła mi uszczelka pod głowicą,wymiana w niby w dobrym warsztacie,głowica trafiła do planowania i wymiany uszczelniaczy,przeszlifowano zawory,w autku wymieniono olej Mobil ,kasy poszło co niemiara i wszystko było by dobrze ale zaczęły się jakieś dziwne trzaski w silniku,na początku krótkie tak jakby walenie o jakąś blachę,pojechałem do warsztatu i stwierdzili że może hydraulika się układa no to ok,potem jeszcze raz to samo a w końcu raz po odpaleniu trzaskało tak przez dłuższy czas i do ostro,wyłączyłem silnik i zapaliłem to samo i jeszcze raz i wszystko dobrze,autko jeździ normalnie ma kopa ale od czasu do czasu te trzaski,
co to może być? czy rzeczywiście coś z hydrauliką?czy może niewyregulowane zawory-ale w warsztacie powiedzieli że sie same regulują,
proszę o rady
E34 150 24v benz
  
 
odnośnie tych trzasków okazało sie że zawiesza sie samoregulator zaworów,ale dlaczego?
autko wcześniej chodziło jak pszczółka
  
 
Zgrzyty czy cykanie ?popychacze cykaja i chodzil by jak diesel,jak nie trzymaja cisnienia samolegulatory do bedzie cykal wystarczy jeden,najlepiej wymienic na nowe i odrazu z uszczelniaczami
  
 
Witam,

W E34 150 24v benzyna luz zaworowy kasowany jest przez "szklanki" czyli hydrauliczne popychacze. Zaprojektowane sa na 200.000 km przebiegu. Po tym czasie BMW nie gwarantuje poprawnosci dzialania. W mojej E34 520i 95r wytrzymaly 190.000 km.
Zyzycie polega na spadku sprezystosci materialu z ktorego zrobione sa wewnetrzne wprasowywane blaszki z stalowym rdzeniem "szklanki". Powierzchnia zewnetrzna "szklanki" moze wygladac jak lustro - i przewaznie tak jest, to o niczym nie swiadczy.
Nowy komplet 24 "szklanek" Lamfordera kosztuje 1400 zl. i warto je wydac. Szukajcie w sklepach internetowych w Lodzi.
Po wymianie szklanek w M-carsie (http://www.mcars.pl) silnik odzyl i do dzisiaj (255.000 km) mozna cieszyc sie wspanialym "gwizdem" wkrecajacego sie na obroty silnika. 15 letnie auto bez problemu zamyka 240/h - oczywiscie w Niemczech - u nas - szkoda slow ....

Pozdrawiam,
Jacek

[ wiadomość edytowana przez: Jacek_E38_745 dnia 2009-10-07 22:19:01 ]