[usluga] Poszerzanie felg stalowych - Łódź - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
nieee, cos Ty, niewiele jej przybylo na wadze moze z 1,5kg
  
 
Tak to wygląda na samochodzie
Niestety właściciel uparł się i zostawia kolorystykę tak jak jest, szkoda, bo na czarno z naklejkami z dojazdówek lepiej by to wyglądało.
  
 
dowodzik polecial juz?
  
 
Jeszcze nie. Właściciel tego Golfa miał kiedyś Poloneza ze stalą poszerzoną na 8.5 cali i dwa razy chcieli zabrać, ale im nie wyszło
  
 
Haha...widziałem tego Golfika dziś na mieście...Na Włókniarzy przy Zielonej zrobił niezłe zamieszanie...wszyscy jadą bo zielone a on w hebel i stoi...bał się chyba, że przejeżdżając przez tory tramwajowe przyhaczy brzuchem...a tam te tory w miarę równo z jezdnią...chyba nie da się tym jeździć za bardzo po Łodzi...ale felunek w pytę
  
 
Brzuchem to on tak bardzo nie haczy, on ma założony szeroki hokej od GTI i on trze nawet jak się mocniej zahamuje.
  
 
Możliwe, nie przyglądałem mu się specjalnie, ale jazdy to tym autem nie ma, szczególnie po Śródmieściu...
  
 
człowiekowi się śpieszy a tu gnojek będzie ruch spowalniać żeby dreswagenem lansować się.Ludzie z klatki gdzie mieszka powinni grupowo powyrywać mu to dziadostwo żeby mógł się poruszać jak kierowca a nie jak jełop po drogach. A najlepiej do więzienia na rok to zmądrzeje
  
 
moze sie przykleił do asfaltu
  
 
Ni trąb pojebie, jade na glebie. Ja nie mam glebusi w balbince, a jak sa dziury na szosie to wlaczam awaryjne i jade -8km/h cala szerokoscia drogi.
  
 
Apropos tego Golfa to coś mi się przypomniało...tekst między 10 a 20 sekundą...pasuje jak ulał...
http://streemo.pl/Portal/371338,Film,jony26_Kabaret_Mlodych_Panow__W_aucie.html
  
 
Widze, że znalazłem odpowiedni temat.

Myśle o poszerzaniu 14' z golfa a finalnie maja wyladowac w 125p, teraz tylko pytanko...

Czy to tajemnica jak robisz to ze nie widac spawu?
Czy to szlifowany plus jakas spachla?

Chce po prostu bezpieczne felgi a jesli nie sa spawane z 2 stron to znaczy ze z jednej musisz jechac na przetop, a to widac mimo wszystko.

Pytam po prostu bo jestem spawaczem, tyle ze moje prace nei musza wygladac estetycznie a byc funkcjonalne , a chciałbym bez ryzyka zapiać fotelik na przednim siedzeniu...
  
 
Wszystko jest tajemnica.
  
 
Bo Stasiu nie spawa... on je bierze w swoje łapki i rozciąga na właściwy rozmiar
  
 
Idealny kształt okręgu dopasowywuje na swym członku
  
 
Moje wyglądają na rozcięte dzidą laserową i sklejone na butapren coby szczelność trzymały
  
 
a moje to staszek na specjalne zamówienie ciął mieczem DŻEDAJ i na poxilinie skleił bo w odróżnieniu od Hosego postanowiłem nie robić druta i na kleju nie oszczędzać...

Do rzeczy: felgi są porządnie zrobnione - spaw jest taki, że się da oszlifować na gładko - jak jesteś pojebany i nie szkoda Ci rączek to da się i spolerować na gładko rant... Fotelik możesz zapinać śmiało tylko dlaczego sobie pasów z tyłu nie zamontujesz (przecież są mocowania)
  
 
Swoimi idiotycznymi postami robicie tylko smietnik, a pytanie wydawałoby sie... było proste do zrozumienia nawet na forum Golfa...

Furiosus, dziekuje za odpowiedź.

Stasiu, jak z terminami na chwile obecna?

[ wiadomość edytowana przez: mastah22 dnia 2010-08-19 21:06:40 ]
  
 
Stasiu mam pytanko bo na 1 stronie jest twoj golfik ze stalowymi felgami i masz czarny dekielek zalozony na stal powiec jak zamocowales go jak nie jest to tajemnica ??? albo jak bys zapodał jakies foto jak to wyglada od drugiej strony na tym dekielku.

Dzieki z gory
  
 
Ten golf, to GTI jakby nie bylo widac wiec mial rozstaw srub 5x100, a dekielnki byly od busa T4 ktory ma rozstaw srub 5x112, dekielki byly mocowane na sruby na takie łopatki, wystarczylo delikatnie podgiac te łopatki i pasowało.

Terminy okolo 2-3 dni.