Hmm problemik z paliwem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jakiś czas temu zmienialem prawie cały uklad paliwowy - wężyki, zbiornik, pompa paliwa, wskaźnik poziomu paliwa, uziemienie, pasy trzymające zbiornik, kable napiecia, klejony wlew paliwa po wlamaniu. (Nie były wymieniane tylko wtryskiwacze i rurki stalowe doprawadzajaca paliwo pod samochodem). Wymienialem bo wszytko bylo w stanie strasznym... wskaznik urwany, pompa przepalona, zbirnik troche by polatal.. i bym zaczął gubic paliwo... ale nie o to chodzi, kupowałem czesci orginalne przystosowane pod ten model... ale jednego mi sie nie udlo kupic... kupiłem zbironik paliwa niby taki sam ale zamiast plastikowych wypustek miał metalowe odprowadzajace... W warsztacie powiedzieli ze nie ma zadnego znaczenia, kształtem niczym sie nie różnia... w internecie dowiedzielm sie ze jest to zbiornik dla silnikow Gli, ja posiadam Gsi.

1))) A problem jest następujacy gdy wskazanie paliwa pokazuje troszkę mniej niż cwiartkę, gdy sie zapala rezerwa... samochodem juz sie nie da jeżdzic zaczyna sie czkać, rzucac, jedym mankamentem jest paliwo ktore trzeba uzupełnic... ale dlaczego od 7~8 litrow ?? a on juz nie moze jechać?? następna sprawa jest taka...
2)) Silnik sie wyłacza na benzynie... Po czasie gdy sie zagrzeje... pompka sie wylacza i jej nie słychac i to nie ma znaczenia na poziom paliwa... Pompę juz oddesłałem z wypisana wada...czekam na następna... jesli nie to sprawdze wtryskiwacze moze one sie zapychaja/? juz przestaja pracowac/?? (jeżdze na Gazie tez). Wczesniej pompę wylaczalem ale dowiedzialem sie ze wtryskiwacze maja byc mokre i zeby caly czas pracowały bo tak je szlak trafi... Przestałem wyłaczac i po tym jak zaczolem jeździc z wlaczona pompa.. silnik zaczął dygotac - na benzynie nierownomiernie pracowac... (wtryskiwacze???) Zadnego kodu usterki na silniku nie mam... nie wyswietla sie ikonka el. ukl. sinika. Nadmienie ze poloneza nie kupilem tylko jestem jego juz od dawna wlascicielem tylko nabijam mu duzo przebiegu... ma juz ponad 280 000km pomoszcie mi chociaz w pierwszym pkt? Czy jest to wina zbiornika.?

[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2009-11-04 16:56:33 ]
[ powód edycji: czytelność postu. ]
  
 
Z tego co pamiętam to w Polonezie z wtryskiem paliwa w baku nie może być mniej niż 1/4 bo inaczej pompa źle ciągnie.
  
 
U mnie zazwyczaj bywalo mniej niz 1/4 baku , a nigdy wiecej niz polowa i tego typu problemow nie bylo. Podejrzewam , ze kupiles zbiornik rzemieslniczy, kory nie ma scian grodziowych i paliwo przemieszcza sie po calym baku na zakretach i nierownosciach. Z tym nie da sie nic zrobic , trzeba bylo pomyslec przed zakupem nowki.
  
 
Cytat:
2009-11-04 16:57:48, Grzech pisze:
Z tego co pamiętam to w Polonezie z wtryskiem paliwa w baku nie może być mniej niż 1/4 bo inaczej pompa źle ciągnie.


e tam, mój ojciec przez 10 lat jeździł Abimexem prawie zawsze ze stanem poniżej 1/4 i jakoś nic się nie działo ..
  
 
Zbiornik jest oryginalny, kupowany w sklepie z cześciami do poloneza. Przegrody ma bo zagladalem do niego i ogladałem go jak go zabezpieczalem póżniej sam biteksem... Zasyfiały był od silikonu..., super mechanik dal tak duzo sylikonu że powpadał do zbiornika, ale to nie przeszkadza, jest na pompie filterek(wyczyściłem i problem jest jak był, dalej chodzi tak jak chodził...). Zjeżdzajac ponizej cwiartki samochodem daleko nie zajade, bo musze na stacje zajezdzac by uzupelnic paliwo... Ogolnie tez chleje tez moim zdaniem za duzo...


Wizualnie roznica jest taka, ze w zbiorniku rurki odprowadzajace do zbiornika sa metalowe (zbiornik Gli) a w GSI jest jedna plastikowa... Na ten temat gadalem z mechanikiem mowil mi, ze jest mozliwosc iż jest jakis odprowadzajacy przewod zapchany i robi sie cisnienie w zbiorniku. Ale sprawdzalem wszystkie odprowadzenia sa drozne, no i nie ma syku z otwierania zbiornika wsklazujacego ze jest cos nie tak... Więc ja juz nie wiem...

[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2009-11-06 00:22:58 ]
  
 
Nastepne to gaśniecie silnika... po wymianach oleju, itp. Jakis czas tego problemu nie ma ale zaraz sie zaczyna. Silnik pochodzi troche na benzynie (w miescie to jest masakra), zagrzewa sie do 90 stopni. Chodzi, chodzi i w roznych momentach przestaję słyszeć pompę. Zapala sie elektroniczny uklad silnika (pomaranczowa lampka). Takie zdarzenia trafiaja mu sie jak stoje (gasnie i nie moge przez dłuższa chwile go uruchomic...) Przy przekrecaniu nie slychac pompy. Zdarza mu sie też w trakcie jazdy. Obroty maleja cisza od strony baku. Robiąc redukcję i naciskając na pedal gazu do oporu udaje mi sie po paru razach go przywrócic do pracy...(Silnik nie gasnie ale nie ma ciagu obroty momentalnie maleja...)

Następna sprawa jest taka, że zacząłem jedzić na wyłączonej pompie jak jedzilem na gazie, (to juz chyba 4 pompa od nowosci przepalona, ale z mojej winy bo jezdzilem na rezerwie i po prostu przepalalem pompę). Mechanik zrobil wyłącznik pompy (wyłącznik zrobiony przy tej ostatniej pompie razem z wymianą ukladu paliwowego). Jedzilem tak dopóki nie dowiedziałem sie od posiadacza poloneza z tym silnikiem, ze nie nalezy wylaczac pompy bo szlag trafi wtryskiwacze. - Musza ciagle pracowac zeby sie nie zasuszyc (no i posiadac trzeba wiecej niz cwiartke benzyny a nawet dobrze zeby pdchodzila do polowy...) ... Wszystko fajnie ale jak zacząlem jedzic na wlączonej pompie to silnik zacząl sie rzucać na benzynie... wtryskiwaczy nie sprawdzalem, pompę sluchalem to wydaje mi sie, ze ona pompuje nieregularnie paliwo... Zadnego powiadomienia że jest nie tak na panelu nie dostaje.. na gazie nie ma problemu silnik chodzi jak zloto. nadmienie że pompę juz oddesłałem wiec zobacze czy na nowej bedą takie hece...

Na wolnych obrotach dygotał itp... (cała szafa chodziła), wchodząc na obroty już wszystko jest ok . No i jak sie zagrzał normalnie juz pracuje az do zgaśnięcia...


[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2009-11-06 00:37:08 ]
[ powód edycji: hmm ;) ]
  
 
Jest jeszcze jedna sprawa... mechanik odkrecic nie mogł filtru paliwa przy zbiorniku, wiec uciął go i założony jest teraz filterek na paskach od Gli ten węższy. Mowił, ze to nie ma rożnicy bo filterek wytrzymuje takie ciśnienie i przepływowość i nie wie czemu taki w fabrykach zaczeli stosowac do Gsi... Pożniej sie dowiedziałem ze on nie mial styku zbytnio z sinikami Gsi szlag mnie trafił... Inna sprawa że fitra nie mogli nawet w ASO odkręcic od nowości...Ja tez probowałem ale na marne. Czy może sie dokladac do problemów tez filterek? Wymienić go na ten co był? Tylko nie wiem jak wrócic na tamten bo jest na sruby przykrecony, a ja mam rurki bez końcówek (uciete )

[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2009-11-06 00:35:22 ]
[ powód edycji: hmm ]
  
 
Człowieku - weź sie ogarnij. Zacznij uzywać wielkich liter i znaków interpunkcujnych. Przeczytaj też to co napisałeś przed wysłaniem.
Takiego słowociągu nawet sie nie chce rozumieć.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Proszę o rady bo już nie wiem co robic. Szukac tego zbiornika od Gsi? O 100zł droższy + plus końcowki tez okolo 100zł, wiec się robi masakra... Ten co mam kosztował 150zł po znizkach drobnych... Benzyna mnie dobija... Na gazie nie mam problemów. wymieniam oleje i filtry co 10 000km (z powodu gazu lepiej dla silnika) Polonez Atu plus (sedan) rocznik 2000. Pozdrawiam wszystkich i zamieniam sie w słuch i juz nie spamuje;P ((( poprawię interpunkcję po południu teraz bylo pisane ga goraco)))

[ wiadomość edytowana przez: kpjn dnia 2009-11-05 11:46:08 ]

[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2009-11-06 00:38:28 ]
  
 
Proponuję tak: Mozilla Firefox, albo Opera ze sprawdzaniem pisowni, a potem zmiana mechanika na innego, wymiana filterka na taki od GSI (nowy kup) no i ta pompa - czy kupujesz pompę do GSI czy do GLI?
  
 
pompa duża kupiona taka jaka była (fi 12 kołnierz) Gsi stosowana w astrach chyba 2.0 i polonezach Rover i GSi. w pomyłce pompy nie ma mowy. Pompę dostaje w już zwrocie gdyż wszystko jest z nia ok(wysłałem do reklamacji ją) nie wyłącza się, i pracuje na testach regularnie... Mówią zebym sprawdził instalację samochodu...

///tak ale jak wrócic na filtr paliwa taki jak jest w Gsi ???(ucięte końcowki do wkrecania fitru..)
/ Filtr GSI nowy mam bo dostałem w zwrocie bo został założony gli, mojego nie zalożył więc mam nowy filtr w garażu...

Mechanika nie powiem co... ale u niego juz nie robię wystarczajaco mnie wnerwił... bedę sam juz robił




[ wiadomość edytowana przez: kpjn dnia 2009-11-08 20:15:51 ]