Ubezpieczenie OC

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich

Jestem nowym uzytkowniekiem i to moj pierwszy post na forum. Kupilem w piatek Lade Samare : biala, 1992, 1500 silnik, instalacja gazowa na gwarancji, wersja finska, orginalny lakier, stan bdb. Jestem zachwycony!! Moj ojciec jezdzil Samara od 1991 do 1999 i bardzo dobrze wspominalem to autko wiec postanowilem sobie tez takie sprawic. Od piatku przejechalem 230 km bez najmniejszych klopotow
Autko ktore kupilem ma oplacone OC do lipca. Chcialem sie wiec dowiedziec czy w chwili kiedy przerejestruje samochod OC traci waznosc? Czy mozna je jakos przepisac na nowe tablice? Wiecie jak to prawnie wyglada?

Pozdrawiam
Matys
  
 
Witamy z tego co piszesz - niezła ta Twoja samarka
jesli chodzi o OC - Wlasnie na ten temat jest sporo na TVN Turbo(jesli masz - włącz) . Z tego co wynika trochę zmieniają się przepisy i dochodzi jakiś 30 dniowy okres ochronny czyli przez ten okres możesz jeździć na OC poprzedniego włąsciciela, ale nie dłużej. Jest przepis, któy mówi, że w ciągu trzydziestu dni od daty zakupu powinieneś opłacić umowę kupna w Urzędzie skarbowym i włąsciwie od tego momentu powinienieś auto ubezpieczyć na siebie i oczywiście przerejstrować. W przeciwnym wypadku moga Ci z Urzędu doładowac karę jesli np. skontroluje Twoje papiery policja (500 EUR). W ogóle nie polecam Ci jazdy bez OC - co pewnie wiesz.
Pozdr
Paweł
  
 
Niestety nie mam tvn turbo Samochod rzeczywiscie jest naprawde w przyzwoitym stanie. Zamieszcze niedlugo fotki jak tylko usune 2 naklejki z klapy bagaznika ( bulldog i gola panienka... ). Nie chce byc kojarzony z tymi "dzielami sztuki" hehe . Chcialem jeszcze spytac czy jest mozliwosc zaplacenia podatku bez wypelniania pitow? Samochod mial 3 wlascicielki ( kwestia spadku po zmarlym wlascicielu ). Jedna jest niepelnoletnia i nie ma Nipu. Czy jest mozliwosc zaplacenia podatku na podstawie samej umowy kupna-sprzedazy? W umowie oczywiscie jest zaznaczone ze obowiazek podatkowy spada na kupujacego.

Pozdrawiam
Matys
  
 
Usuwanie takich naklejek - chwalebna rzeczmożemy podać sobie ręce
A w sprawie opłacania podatku- niestety musisz wypełnić ten PIT i wpisać dane właścicieli, ale spytaj w US jak to jest tym NIP i czy musiz wpisywac wszystkie trzy panie albo czy danej jedej z nich moga być niekompletne. Ja kupiłem swoją 2103 w tamtym roku, na umowie miałem kwotę poniżej 1,0tys zł i musiałem to wypłniać i podbić w US (bez tego nie przerejstrujesz auta) choć podatku nie musiałem płacić
Pozdr
Paweł
  
 
... jeśli na aucie "ciąży spadek" po współwłąścicielach to przy rejestrcji możesz mieć problemy....ja tak miałem... Auto było zarejestrowane na mojego dzidka i babcie jako współwłaścicielke... babcia zmarła i była sprawa sądowa o podział majątku pomiędzy mojego ojca a diadka.... kompletna bzdura... ale przy rejestracji papier sie przydał... bo w dowodzie rejestracyjny była babcia jako wspówłąściciel dalej wpisana.... na umowie niestety nie było takiej możliwości...
...a co do podatku i papierow do US to ja nic tam nie załątwiałem.... auto było na umowie darowizny przekazane i taka umowa jest do 10 tys bodajze nieopodatkowana... byłem w US ale kobiety miały z tym jakiś dziwny zgryz i nic nie kazały załatwiac...
  
 
Qba ma rację - lepiej faktycznie czym prędzej pozbieraj dokładne dane sprzedających pań
  
 
Dzieki za odpowiedzi

Dostalem od Pan orginal z sadu potwierdzajacy ze majatek zmarlego jest w 1/3 wartoscia kazdej z 3 kobiet. Wszystkie 3 podpisaly sie na umowie. Podobno musze z tym orginalem isc do wydzialu komunikacji, bo kserokopia ani odpis ich nie urzadza...
W sprawach podatkowych rzeczywiscie chyba najpierw pojade do US i dowiem sie co z ta niepelnoletnia osoba, ktora nie ma nip. Kara 500 Euro nie jest aktualnie moim marzeniem

Pozdrawiam
Matys
  
 
Cytat:
2004-03-21 11:12:33, pawel_krakow pisze:
. Z tego co wynika trochę zmieniają się przepisy i dochodzi jakiś 30 dniowy okres ochronny czyli przez ten okres możesz jeździć na OC poprzedniego włąsciciela, ale nie dłużej.



Paweł, o ile się nie mylę to to tak było dotychczas, a niedawno obiło mi się o uszy że mozna jeżdzić na polisie poprzedniego właściciel ado końca jej ważności ale na 100% tego nie jestem pewny i warto to sprawdzić

Cytat:
Jest przepis, któy mówi, że w ciągu trzydziestu dni od daty zakupu powinieneś opłacić umowę kupna w Urzędzie skarbowym i włąsciwie od tego momentu powinienieś auto ubezpieczyć na siebie i oczywiście przerejstrować.



Tu się wszystko zgadza, tak było i chyba jest nadal - jeśli chodzi o przerejestrowanie - co do OC, to jek już napisałem wcześniej warto sprawdzić

Pozdrawiam
Andrzej
  
 
Co do tego OC , to postaram sie ustalic do jutra jak to dokladnie wyglada i dam Wam znac.

Pzdr
Matys
  
 
No właśnie - lepirj sprawdzić , bo tak jak słyszałem w TVN coś tam ise zmienia - ale słuchałem piąte przez dziesiątei nie wiem co dokładnie ma się zmienić
Pozdrówki
Paweł
  
 
z OC jest jeszcze taka fajna sprawa o której mało kto wie, że możesz ubezpieczyć auto na siebie, ale na stare rejestracje, na podstawie umowy kupna-sprzedazy. Wtedy poprzedni właściciel dostaje zwrot a ty masz już normalne ubezpieczenie na siebie. To jest dobre wyjście bo przy zmianie tablic na już właściwe robisz tylko adnotacje na ubezpieczeniu ze zmieniono numery rejestracyjne i po problemie. Jak tak robiłem w PZU. Chodzi konkretnie o to, że np. 20 zarejestrujesz auto a 21 wykupisz OC i później mogą sie do ciebie doczepić ze jeden dzień auto było bez OC i wtedy 500 euro.
  
 
Dodam jeszcze tyle, ze te 30 dni trzeba traktowac baaardzo powaznie. Kiedy kupowalem auto spoznilem sie z zaplaceniem 3 dni Kiedy sie tam udalem, zreszta po raz ktorys z rzedu ze wzgledu na formalnosci, byl piatek i nie wiedzialem ze nasi kochani urzednicy maja prace w wyjatkowo ciezkich warunkach i pracuja tylko do 13! Zaplacilem podatek w poniedzialek, a 1,5 roku pozniej przyszlo do mnie wezwanie do US i czekala tam na mnie kara w wysokosci 1000 zl.

Na szczescie sprawe zalatwil moj fater starym sprawdzonym sposobem - bombonierka i kwiaty dla pan urzedniczek. Skonczylo sie na 100 zl "ostrzezenia". Pfff......
  
 
Mam tą samą sprawę do załatwienia z tym OC. Z uzyskanych przeze mnie informacji wynika iż do 30 dni masz obowiązek zgłosić się do ubezpieczyciela i przepisać OC na siebie czyli na nowe numery bo do 30dni autko ma być przerejestrowane na Ciebie. OC poprzedniego właściciela przechodzi na Ciebie , wpłacasz tylko kwote wynikającą z przeszacowania zniżek które miał poprzedni właściciel i zniżek które Tobie przysługują. Jeśli nie chcesz OC poprzednika masz nawet obowiązek wypowiedzieć polisę.Natomiast co do podatku za auto ja nie mialem jego danych tylko te dane ktore sa na umowie kupna-sprzedaży , nie było NIP-u, nie byłu PESLA był tylko numer i seria dowodu i to wystarczyło pod warunkiem, że zostawiłem im kopię umowy.
Miłego obcowania z urzędasami
pozdrawiam
  
 
Witam!
Jeżeli ta niepełnoletnia osoba nie ma NIP-u,to wpisujesz PESEL
chyba,że ostatnimi czasy się coś zmieniło...
ale co racja, to racja - najlepiej jechać od razu ze wszystkimi papierami do US, żeby nie było później problemów
  
 
Za osobe niepełnoletnią,czyli nie zdolną do wszystkich czynności prawnych,muszą poświadczyć jej opiekunowie prawni(np rodzice,lub osoby/osoba wyznaczona przez sąd).
Do tego na 90% jestem pewien,że opiekunowie muszą mieć zgodę sądu na sprzedaż własności bądź udziału we własności osoby nieletniej.
W sumie będziesz mial trochę formalności do załatwienia.

[ wiadomość edytowana przez: Grzesiek dnia 2004-03-21 23:03:25 ]
  
 
kurcze, dostane 10 % wiecej, spowodowalem dzisiaj stluczke.
  
 
Cytat:
2004-03-21 22:53:15, Grzesiek pisze:
Za osobe niepełnoletnią,czyli nie zdolną do wszystkich czynności prawnych,muszą poświadczyć jej opiekunowie prawni(np rodzice,lub osoby/osoba wyznaczona przez sąd).
Do tego na 90% jestem pewien,że opiekunowie muszą mieć zgodę sądu na sprzedaż własności bądź udziału we własności osoby nieletniej.
[ wiadomość edytowana przez: Grzesiek dnia 2004-03-21 23:03:25 ]



ja kupiłem malucha nie będąc pełnoletni i nie mając NIP-u (oczywiście na siebie) i nie miałem z tym żadnych problemów. W US wpisałem tylko swój PESEL i tyle.
Jak go sprzedawałem miałem już zielony papierek, ale i tak NIP-u nie miałem i też nie było z tym żadnych problemów. Czyżby tak się już to pokomplikowało
  
 
Nie bardzo mialem czas sie tym zajac i dopiero jutro ide do US zalatwiac formalnosci. Dam znac co i jak.
Na marginesie musze sie pochwalic ze bylem w ten weekend w pracy w Trojmiescie. Na trasie najlepszy wynik mialem 7,3 Zdecydowanie jakosc gazu na roznych stacjach jest naprawde zauwazalna. Na 30 litrowym zbiorniku tankujac gaz na stacji"krzak" przejechalem 345 km. Tankujac na BP i Statoilu zrobilem 410 . Obydwa wyniki na trasie. To byl moj pierwszy wypad Samarka ( kupilem ja w zeszly piatek ). Bilans strat to brak swiatla mijania z tylu i martwe radio. Odpalalem samochod z wlaczonym radiem. Nagle zgaslo i tyle... Okazalo sie ze razem z radiem stracilem tylne mijania z prawej strony Wymienilem wszyskie bezpieczniki ( tak profilaktycznie bo byly stare 0, kupilem tez nowa zarowke i nie pomoglo. Macie jakies pomysl?


Pozdro
matys

Ps. Natknalem sie na czerwona Lade Samare z przerobionym przodem i tylem "na gladko". Miala z boku przy drzwiach kierowcy naklejke klubowa Czyzby ktos z Was?
  
 
Ps. Natknalem sie na czerwona Lade Samare z przerobionym przodem i tylem "na gladko". Miala z boku przy drzwiach kierowcy naklejke klubowa Czyzby ktos z Was?
w Lodzi?
no, byla taka... dawno nie widzialem...
ale skoro ma nalepke, to nasz...
  
 
Nie, Tę czerwona samarke widzialem w trojmiescie.
Wrocilem wlasnie od Lewandowskiego.Zimeringi z przodu silnika plus pasek, plus rolka = 180 zl Do roboty mam tez maglownice... To jest straszny bol.Byla czyszczona i regulowana ale dalej stuka.Koszt samej przekladni 400 zl ;( Teraz mnie na to nie stac. A moze macie jakas uzywana w dobrym stanie do sprzedania ?

Matys