Wyjazd LKP w Swietokrzyskie 4-5.X. - moze zaciekawi?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czesc Wszystkim,

Jak w tytule.
O ile wiem, znaczna czesc Klubowiczow i Sympatykow pochodzi z terenow bliskich do Gor Swietokrzyskich. W dniach 4-5 pazdziernika organizowana jest impreza pod haslem "Sprzatanie Gor Swietokrzyskich". Samo slowo "sprzatanie" ma wymiar jedynie symboliczny i zmierza do popularyzacji turystyki samochodowej na terenie Gor Swietokrzyskich oraz na pozyskaniu przychylnosci wladz lokalnych i nadlesnictwa do tego typu imprez.

W ramach organizowanej imprezy przewidziane zostaly zarowno trasy krajobrazowe przeznaczone dla cywilnego auta osobowego jak rowniez szlaki dla aut terenowych. Sama impreza w moim odczuciu ma charakter bardziej integracyjny dla ludzi, ktorzy lubia uciec z "miasta" na weekend i "otrzec sie" o przyrode. Dalsze szczegoly na stronie http://www.4x4.supir.pl/4x4/.

Oczywiscie ja jade Niva, a wiem, ze dwie-trzy Nivy od Nas tez beda. Ale zachecam rowniez innych Klubowiczow "osobowych" do zauczestniczenia.

Pozdrawiam,
Przemek
 
 
Tu, tu patrzec, Cebulowe Jaski !

Co bedzie sie dzialo dobrego na tej imprezie => z ostatniej chwili:

=> http://www.4x4.supir.pl/

"Nasza impreza spotkała się z dużym zainteresowaniem dealerów specjalizujących się w sprzedaży samochodów terenowych na polskim rynku. Swą obecność zadeklarowali dystrybutorzy marek: Hyundai, Toyota, Mitsubishi, Nissan, Mercedes Benz i Jeep.
Impreza zwróciła również uwagę mediów. Odbyła się w Kielcach konferencja prasowa, na której oprócz przedstawienia samej imprezy rozmawialiśmy o promocji turystycznej regionu związanej z rozwojem ruchu "off road". Dotarła do nas również informacja o planowanej wizycie ekipy TVP3 i dziennikarzy z ośrodka krakowskiego.

Prawdopodobnie imprezę uświetni swym udziałem znany kierowca rajdowy. Nazwisko opublikujemy po ostatecznym zakończeniu rozmów. "

PS. I to nie do Chio, bo On wie, o co biega i chodzi ...
 
 
Uff, szkuje sie medialny nalot . I znowu pokaza pare ekstremalnych wyczynow, a pozniej slicznego freelanderka .
  
 
Ja sie co prawda często o przyrodę ocieram Ale wstępnie po uzgodnieniach z Ewą o Konradem - zgłaszam swój udział ze swoim zabytkiem włacznie. Jeszcze nie jest obniżony więc pewnie trasę turystyczną pokona bez trudu. Widzisz to jakoś???na takiej terenowej imprezie???
Paweł
  
 
My już też na jakieś 80% się zdecydowaliśmy. Chcemy zabrać ze sobą naszą 9-letnią córkę i zastanawiamy się, czy to dobry pomysł (zabierać dziecko). Mamy też problem z opieką dla kota... Tak więc myślimy jeszcze...
  
 
Pawełq -> super byłoby, jeślibyś też pojechał!!!
  
 
Witam,
Pawelku, fajnie byloby gdybys sie pojawil nawet jako widz, w koncu Prezes powinien czuwac nad tym co wyprawiaja klubowicze

Pozdrawiam
Damian
  
 
No. Zapisałem się wraz z rodzinką
Będzie to duże przeżycie -> daleka podróż z dzieckiem w Niwie a.d 1988, co do której głowy nie dam, że nie "rozkraczy" się w trasie... Pewnie też i opon do tego czasu nie będę miał nowych... Ale cóż -> zaryzykujemy Pozostaje mi liczyć na ew. pomoc Kolegów 4x4...

Kto jeszcze jedzie? Kto z Wawy (tylko Przemek67, czy ktoś jeszcze)?

  
 
Cytat:
2003-09-21 18:41:00, pawel_krakow pisze:
Ja sie co prawda często o przyrodę ocieram Ale wstępnie po uzgodnieniach z Ewą o Konradem - zgłaszam swój udział ze swoim zabytkiem włacznie. Jeszcze nie jest obniżony więc pewnie trasę turystyczną pokona bez trudu. Widzisz to jakoś???na takiej terenowej imprezie???
Paweł



Pawełq -> pytałem się tel. kol. Wojtka Bednarczyka (tel. 0-603 074507), organizatora imprezy. Powiedział, ze jeśli będzie kilka osobówek, to moga nawet zorganizować osobną wycieczkę z przewodnikiem PTTK po okolicach. Są otwarci -> porozmawiaj z nim
Ekstra, że będziecie
  
 
Mariusznia -strasznie dziękuje - Ale niestety wczoraj wieczorem okazało się ,że moja córka ma jakiś ważny turniej tańca towarzyskiego(a to z kolei jej hobby od kilku lat) No i zdaje się z wyjazdu nici. Jeszcze nic pewnego - w kazdym razie-strasznie żaluję ,ale nie moge chyba pojechac na tę imprezę . CHyba ,że nagla coś się jeszcze pokiełbasi
Pozdrawiam Was
Paweł
  
 
Cytat:
nie moge chyba pojechac na tę imprezę .



Szkoda...
  
 
Cytat:
2003-09-23 14:30:31, Mariusznia pisze:
No. Zapisałem się wraz z rodzinką
Będzie to duże przeżycie -> daleka podróż z dzieckiem w Niwie a.d 1988, co do której głowy nie dam, że nie "rozkraczy" się w trasie... Pewnie też i opon do tego czasu nie będę miał nowych... Ale cóż -> zaryzykujemy Pozostaje mi liczyć na ew. pomoc Kolegów 4x4...

Kto jeszcze jedzie? Kto z Wawy (tylko Przemek67, czy ktoś jeszcze)?



Gratulacje za podjeta decyzje
Sprawdz tylko czy zaczepy masz w porzadku i o nic wiecej sie nie martw, na miejscu wszyscy chetnie beda pomagac...
A Przemek ma juz DUZE doswiadczenia w holowaniu
i o dziecko sie nie martw bo wszelkiego rodzaju przygody sa tylko wielka atrakcja dla maluchow (moze celowo cos uszkodzisz po drodze zeby szkrab mial wspomnienia )

W takim razie do zobaczenia za dwa tygodnie, poznany Mariusznio

Pozdrawiam
Damian
  
 
Boreg, Jacek, Kacper -> to jak? Jedziecie?
No -> te Góry Świętokrzyskie to podobno takie zabrudzone, że małą ekipą może byc je trudno wysprzątać... Ja biorę taki odkurzacz na baterie, a jak się skończą, to miotłę i szufelkę, ale to i tak mało...
Potrzebni są dodatkowi helperzy i cleanerzy ze Stolycy, coby pokazać światu Prawdziwe Oblicze Warszawki
Nooo...

Ahhha -> przecież nieterenowce też tam znajdą coś dla siebie. Może Górale by odwiedzili góry Albo inni supermeni spod znaku ŁADnej Syrenki
  
 
No. Dziękuję chłopaki za odzew!

A teraz PROMOCJA:

Wew związku z tym, że moja szanowna małżonka oraz równie szanowna córka muszą zostać w stolycy na sobotę, to:

Mogę zabrać ze sobą 1 (ew. 2, ale będzie niewygodnie, więc wolę 1... ) osobę. Ta osoba ma już opłacone mieszkanie (pokój 4-osobowy w gospodarstwie agroturystycznym) i jedzenie (wegetariańskie, ale chyba to można przetrzymać, poza tym może będzie można jeszcze to zmienić).
Jeśliby się Ktoś chciał zabrać, to zapraszam .
Aaa -> i dobrze, zeby ten Ktoś był z Wawy (czy innego Łowicza ), cobym mógł się wyspać, a nie musiał zrywać rano i "podjeżdżać" po Kogoś . Ew. Ktosiu -> poproszę Cię o podjechanie do Wawy.
Wiem, że trochę późno, ale nam też się plany dopiero teraz się wykrystalizowały...
Reasumując -> mogę zafundować 1 osobie wyjazd na tą imprezę 4x4 :: .

Aha -> promocja dotyczy członków LadaKlub Polska (obcych nie biorę, bo się boję i chrapię w nocy i się wstydzę )

[ wiadomość edytowana przez: Mariusznia dnia 2003-10-01 17:11:46 ]
  
 
Miłej jazdy i błota po dach może następny wyjazd i ja zalicze

  
 
Jeszcze jedno ... bardzo proszę o relacje z wyjazdu ...PISEMNĄ podpartą DUŻĄ ilością zdjęć

Bawcie się dobrze


  
 
Cytat:
2003-10-03 16:16:45, kacper97_Warszawa pisze:
Jeszcze jedno ... bardzo proszę o relacje z wyjazdu ...PISEMNĄ podpartą DUŻĄ ilością zdjęć

Bawcie się dobrze



Witam,
relacje fotograficzna bedziesz mial w niedziele wieczorkiem
Jade z drzeniem serca czy wroce z napedem 4x4 czy tylko na dwa kolka.
Objawy wskazywaly na 100% wyklepany przegub zewnetrzny po prawej stronie... Wymienilem dzisiaj ... Klepie dalej... Na wszelki wypadek wymienilem lozyska... Klepie nadal ... Pozostal tylko przegub wewnetrzny ale tego juz nie zdazylem ... Mam nadzieje ze sie nie posypie w najmniej oczekiwanym miejscu i czasie

Pozdrawiam
Damian
  
 
Dziś oczekuje opisu zdjęcia oglądałem tylko jakoś malo Klubowiczów w akcji Może na innych zdjęciach będą
  
 
Ja byłem de facto tylko w sobotę; w niedzielę musiałem wyjechać z samego rana do Wawy. Ale posprzątać te góry trochę miś sie udało
Ogólnie -> dość fajnie toto zorganizowali, region ciekawy, sympatyczni ludzie (choć za bardzo nawet nie miałem okazji się z nimi poqmać, bo mieszkałem dość daleko w gospodarstwie agroturystycznym z taką parą japońsko-polską -> bardzo ciekawi ludzie, przegadaliśmy w chałupce dużo czasu, mają wydawnictwo Mangi).
Trochę było mi przykro, jak zostałem potraktowany przez dealera Toyoty (przyjechali w kilka samochodów na pokaz), który z politowaniem - ich szef/właściciel firmy chyba - spojrzał na moją Ładę i nie za bardzo mu się nawet chciało opowiadać o tych LandCruzerach i innych Ravach, bo - pewnie tak sobie pomyślał - i po co strzępić język, kiedy gość i tak nie kupi... Dupki -> nie ocenia się człowieka po tym, jakim autkiem jeździ, a ŁADnA jest i tak nie gorsza w terenie od tych wypasionych "Tojot"... W każdym zrazie -> przestaję myśleć o Lancruzerze
  
 
Cytat:
Klepie nadal ...


... i bedzie klepac. To urok poszerzonych kolek. Sprawdz wymieniony przegub. Jezeli to ruski, to pewnie blokuje sie przy maksymalnym skrecie. (Moj zablokowal sie po 60km, po 600 wymienilem na wloski , teraz klepie z drugiej strony )
Pozdrawiam