D4D 116KM problem z brakiem mocy, wymiana turbiny, wtryski - Strona 15

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2015-01-17 22:38:46, Ravinio pisze:
Witam serdecznie. Mam problem ktory mnie dreczy juz jakis czas. Chodzi o samochod mojej zony Rav4 , 2002 , 1CD-FTV ,116 KM , 190 tys.km.... Moja zona uzywa go na codzien i prawie wylacznie do jazdy po miescie ( praca, zakupy). Ravka jest zadbana, regularnie wymieniane,filtry, olej i ... wszystko co nalezy. Jezdze tym samochodem rzadko ale ostatnio zauwazylem ze w czasie ostrego przyspieszania na 2 i 3 biegu dusi sie i nie ciagnie jak nalezy. Po wyjezdzie na autostrade i dosc szybkiej jezdzie, wszystko wraca do normy i silnik ciagne az milo. Po paru dniach w miescie znowu to samo. Wyjazd na autostrade 10-15 km przy 130, 140 , 150 km/h i znowu jest spokoj na pare dni Bylem w "Toyocie" i po podpieciu pod tester, powiedziano mi ze sprezarka jest do wymiany. Trudno mi w to uwierzyc bo przeciez jak silnik wejdzie na obroty to "zbiera" sie bez problemu. Nie potrafie sobie wytlumaczyc tej zaleznosci .... jazda miejska - problemy, autostrada - wszystko ok !

Cos się blokuje sadza a po przedmuchaniu działa ok.
Zalezy Jaki kod odczytano testerem.Powodem może być blokujący się zaworek scv .Lub przeladowujaca turbina lub blokujący się zawor EGR lub nadmierny luz na wirniku turbiny.
Potrzebna diagnostyka szczegolowa która ustali co powoduje te objawy i naprawa lub wymiana tego czegos.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Najwyrazniej cos sie blokuje i ...odpuszcza. Troche ostatnio "biegalem" po roznych forach i zauwazylem ze ciagle powraca to samo - zaworki scv. Mysle ze zaczne od tej wymiany. Tym bardziej ze auto ma juz pare lat i tys. km. Podczas wizyty w "Toyocie" mechanik zwrocil mi rowniez uwage na problem paliwa. Powiedzial ze silniki D4D byly koncypowane w latach 90-tych i wtedy nikt nie bral pod uwage problemow z tzw. Biodieslem ktory dzis ( zgodnie z wytycznymi UE) siega nawet 9-ciu procent w paliwie. Drugi problem, jak zaznaczyl, to zbyt suche paliwo. Wedlug zalecen unijnych, zaczeto wytracac siarke z diesla i dzis mamy czystsze spaliny ale bardzo suche paliwo (diesel) a to oznacze niewystarczajace smarowanie.
  
 
Jak jesteś z Katowic to lepiej podjechać do Bigelektron zanim wymienisz pól samochodu w ciemno.
 
 
Cytat:
2015-01-18 14:11:23, Ravinio pisze:
Najwyrazniej cos sie blokuje i ...odpuszcza. Troche ostatnio "biegalem" po roznych forach i zauwazylem ze ciagle powraca to samo - zaworki scv. Mysle ze zaczne od tej wymiany. Tym bardziej ze auto ma juz pare lat i tys. km. Podczas wizyty w "Toyocie" mechanik zwrocil mi rowniez uwage na problem paliwa. Powiedzial ze silniki D4D byly koncypowane w latach 90-tych i wtedy nikt nie bral pod uwage problemow z tzw. Biodieslem ktory dzis ( zgodnie z wytycznymi UE) siega nawet 9-ciu procent w paliwie. Drugi problem, jak zaznaczyl, to zbyt suche paliwo. Wedlug zalecen unijnych, zaczeto wytracac siarke z diesla i dzis mamy czystsze spaliny ale bardzo suche paliwo (diesel) a to oznacze niewystarczajace smarowanie.

Ja bym rozpoczal od jazdy z testerem.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Tak trzeba bedzie zrobic !
  
 
Witam wszystkich.
Jestem tu nowy jednak jak większość mam również problemy z moją Toyką
Jestem posiadaczem Rav4 d4d 2,0 z 2004 r.
Autko jest używane przez moją kobietę do jeżdżenia tylko po mieście. Jakiś czes temu pojawił się problem z odpalaniem. Autko klekocze jakby miało się zaraz rozsypać a do tego kopciło. Dodatkowo pojawiał się błąd P1251. Po diagnozie w serwisie RENAULT (tylko ten jeden u nas jest) wyszło że turbina do wymiany, a wyniki wtrysków pokazały :
Dawka róż. regul. biegu cyl. 1 0,628
Dawka róż. regul. biegu cyl. -0,622
Dawka róż. regul. biegu cyl. 0,003
Dawka róż. regul. biegu cyl. 0,159
Ciśnienie paliwa na magistrali 0,00 i 23,00 MPa
Ciśnienie doładowania/na dolocie 102,00 i 101,00 kPa
Dawka wtrysku 0,00 i 38,73 mm3

Wymieniono mi turbinę na nową (regenerowaną z 2 latami gwar.) oraz wymieniono wtrysk nr 2. Olej i filtr również. Autko po naprawie pierwsze dni odpalało normalnie jednak dziś moja kobieta powiedziała mi że znowu odpala jak przed naprawą (kręci i klekocze). Ja już nie wiem co mam robić. Wyłożyłem parę złotych a tu dalej widzę że coś się dzieje. Po przeczytaniu wielu postów na wielu forach zastanawiam się na tymi zaworkami scv ale czy mogą one być przyczyną moich problemów. Mam niestety kawał drogi do BIGELEKTRONA żeby podjechać ale może MISTRZU poradzisz coś na forum. Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2015-03-02 08:44:28, pepe82 pisze:
Witam wszystkich. Jestem tu nowy jednak jak większość mam również problemy z moją Toyką Jestem posiadaczem Rav4 d4d 2,0 z 2004 r. Autko jest używane przez moją kobietę do jeżdżenia tylko po mieście. Jakiś czes temu pojawił się problem z odpalaniem. Autko klekocze jakby miało się zaraz rozsypać a do tego kopciło. Dodatkowo pojawiał się błąd P1251. Po diagnozie w serwisie RENAULT (tylko ten jeden u nas jest) wyszło że turbina do wymiany, a wyniki wtrysków pokazały : Dawka róż. regul. biegu cyl. 1 0,628 Dawka róż. regul. biegu cyl. -0,622 Dawka róż. regul. biegu cyl. 0,003 Dawka róż. regul. biegu cyl. 0,159 Ciśnienie paliwa na magistrali 0,00 i 23,00 MPa Ciśnienie doładowania/na dolocie 102,00 i 101,00 kPa Dawka wtrysku 0,00 i 38,73 mm3 Wymieniono mi turbinę na nową (regenerowaną z 2 latami gwar.) oraz wymieniono wtrysk nr 2. Olej i filtr również. Autko po naprawie pierwsze dni odpalało normalnie jednak dziś moja kobieta powiedziała mi że znowu odpala jak przed naprawą (kręci i klekocze). Ja już nie wiem co mam robić. Wyłożyłem parę złotych a tu dalej widzę że coś się dzieje. Po przeczytaniu wielu postów na wielu forach zastanawiam się na tymi zaworkami scv ale czy mogą one być przyczyną moich problemów. Mam niestety kawał drogi do BIGELEKTRONA żeby podjechać ale może MISTRZU poradzisz coś na forum. Pozdrawiam

Trzeba zrobic pelna diagnostyke Testerem Toyoty.
Podane parametry na biegu jalowym nic tu nie pomoga.Testy wykonuje sie podczazs jazdy nie mozna ocenic pracy turbiny na postoju.Podaje moj nr na priv w razie pytan.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Witam,
Jestem posiadaczką Toyoty Rav 4 2003r 2.0 D4D i odkąd ją kupiłam to stale miałam problem z utratą mocy. U mnie wyglądało to następująco:
Po około tygodnia od zakupu auta, samochód podczas jazdy tracił moc. Najczęściej działo się to na drugim biegu gdy próbowałam wyprzedzać i mając 2,8tys obrotów samochód nie reagował. Wciskałam gaz i samochód przymulało. Gdy już zaczął jechać normalnie to po wyhamowaniu i redukcji biegów i kolejnej próbie przyśpieszenia auto nadal muliło. Po pewnym czasie zapaliła się pomarańczowa kontrolka silnika i wtedy udałam się do mechanika. Mechanik poczyścił zaworki csv chyba w nafcie i autko odżyło ale tylko na jakiś tydzień, po czym znowu to samo. Pojechłam kolejny raz do mechanika i zakupiłam dwa zaworki csv za 900zł chyba denso i autko zaczęło smigać. Zostały też wymienione filtry oraz wyczyszczony egr. Autko jeździło poł roku ok aż do teraz. Mulenie powróciło. Autko znów muli i nie mam mocy. Mam strach wyjechać na autostrade, bo podczas jazdy i lekkiego wyhamowania auto nie może się rozpędzić. Ponownie zapala się kontrolka silnika. Mechanik rozkłada ręce. Nie wie co ją boli. Poczyścił kolejny raz zaworki, które mają dopiero poł roku, znowu wymienione filtry i egr i tydzień jeżdżenia i auto znów muli. Proszę pomóżcie, bo ostatnio moja wypłata zostaje u mechanika a i tak poprawy nie ma. Siedzę i przeglądam wszystkie fora i szukam przyczyn. Już nawet spisałam wszystkie możliwe przyczyny jakie mogą być.Ciągle ten sam błąd pompy paliwa wyskakuje. Czytałam że być może winny jest jakiś metalowy przewód paliwa do baku, bo gdy jest pordzewiały to brud dostaje się do przewodów i stąd w pompie nie ma odpowiedniego ciśnienia. Prosze o namiary na priv do Pana z Katowic
  
 
Witam,
Jestem posiadaczką Toyoty Rav 4 2003r 2.0 D4D i odkąd ją kupiłam to stale miałam problem z utratą mocy. U mnie wyglądało to następująco:
Po około tygodnia od zakupu auta, samochód podczas jazdy tracił moc. Najczęściej działo się to na drugim biegu gdy próbowałam wyprzedzać i mając 2,8tys obrotów samochód nie reagował. Wciskałam gaz i samochód przymulało. Gdy już zaczął jechać normalnie to po wyhamowaniu i redukcji biegów i kolejnej próbie przyśpieszenia auto nadal muliło. Po pewnym czasie zapaliła się pomarańczowa kontrolka silnika i wtedy udałam się do mechanika. Mechanik poczyścił zaworki csv chyba w nafcie i autko odżyło ale tylko na jakiś tydzień, po czym znowu to samo. Pojechłam kolejny raz do mechanika i zakupiłam dwa zaworki csv za 900zł chyba denso i autko zaczęło smigać. Zostały też wymienione filtry oraz wyczyszczony egr. Autko jeździło poł roku ok aż do teraz. Mulenie powróciło. Autko znów muli i nie mam mocy. Mam strach wyjechać na autostrade, bo podczas jazdy i lekkiego wyhamowania auto nie może się rozpędzić. Ponownie zapala się kontrolka silnika. Mechanik rozkłada ręce. Nie wie co ją boli. Poczyścił kolejny raz zaworki, które mają dopiero poł roku, znowu wymienione filtry i egr i tydzień jeżdżenia i auto znów muli. Proszę pomóżcie, bo ostatnio moja wypłata zostaje u mechanika a i tak poprawy nie ma. Siedzę i przeglądam wszystkie fora i szukam przyczyn. Już nawet spisałam wszystkie możliwe przyczyny jakie mogą być.Ciągle ten sam błąd pompy paliwa wyskakuje. Czytałam że być może winny jest jakiś metalowy przewód paliwa do baku, bo gdy jest pordzewiały to brud dostaje się do przewodów i stąd w pompie nie ma odpowiedniego ciśnienia. Prosze o namiary na priv do Pana z Katowic
  
 
[quote]
2015-04-14
Witam wszystkich. Jestem tu nowy jednak jak większość mam również problemy z moją Toyotką (Aaa..miała się nie psuć..!!!) Jestem posiadaczem Rav4 d4d 2,0 z 2004 r. przebieg 170 tyśkm(100%). Autko jest używane przez moją żonę do jeżdżenia tylko po mieście. Zaczeło się od braku przyspiesznia na 3 i 4 biegu, gdy próbowałam wyprzedzać miedzy 3-4tys obrotów samochód nie reagował(tracił moc...). Wciskałam gaz i samochód przymulało. Gdy już zaczął jechać normalnie to po wyhamowaniu i redukcji biegów i kolejnej próbie przyśpieszenia auto raz miało moc raz nie nadal muliło.Turbina niby dobra (ładuję),Egr(czyszczony),Przepływka(czyszczona),filtr paliwa nowy na komputerze u mechanika podczas próby drogowej przy tym muleniu na 3-4bieg(między 3-4 tyś obrotów był duży spadek ciśnienia paliwa)do 3tyś obrotów ok...a potem ..muł i spadek ciśnienia paliwa...BRAK BŁĘDU nic nie świeci się w aucie i na Komputerze u mechanika !!! Na wielu forach zastanawiam się na tymi zaworkami scv, ale czy mogą one być przyczyną moich problemów. Mam niestety kawał drogi do BIGELEKTRONA żeby podjechać ,ale może MISTRZU poradzisz coś na forum...kontakt tel........ Pozdrawiam ....z góry dzięki
  
 
Cytat:
2015-04-06 16:32:47, asia0910 pisze:
Witam, Jestem posiadaczką Toyoty Rav 4 2003r 2.0 D4D i odkąd ją kupiłam to stale miałam problem z utratą mocy. U mnie wyglądało to następująco: Po około tygodnia od zakupu auta, samochód podczas jazdy tracił moc. Najczęściej działo się to na drugim biegu gdy próbowałam wyprzedzać i mając 2,8tys obrotów samochód nie reagował. Wciskałam gaz i samochód przymulało. Gdy już zaczął jechać normalnie to po wyhamowaniu i redukcji biegów i kolejnej próbie przyśpieszenia auto nadal muliło. Po pewnym czasie zapaliła się pomarańczowa kontrolka silnika i wtedy udałam się do mechanika. Mechanik poczyścił zaworki csv chyba w nafcie i autko odżyło ale tylko na jakiś tydzień, po czym znowu to samo. Pojechłam kolejny raz do mechanika i zakupiłam dwa zaworki csv za 900zł chyba denso i autko zaczęło smigać. Zostały też wymienione filtry oraz wyczyszczony egr. Autko jeździło poł roku ok aż do teraz. Mulenie powróciło. Autko znów muli i nie mam mocy. Mam strach wyjechać na autostrade, bo podczas jazdy i lekkiego wyhamowania auto nie może się rozpędzić. Ponownie zapala się kontrolka silnika. Mechanik rozkłada ręce. Nie wie co ją boli. Poczyścił kolejny raz zaworki, które mają dopiero poł roku, znowu wymienione filtry i egr i tydzień jeżdżenia i auto znów muli. Proszę pomóżcie, bo ostatnio moja wypłata zostaje u mechanika a i tak poprawy nie ma. Siedzę i przeglądam wszystkie fora i szukam przyczyn. Już nawet spisałam wszystkie możliwe przyczyny jakie mogą być.Ciągle ten sam błąd pompy paliwa wyskakuje. Czytałam że być może winny jest jakiś metalowy przewód paliwa do baku, bo gdy jest pordzewiały to brud dostaje się do przewodów i stąd w pompie nie ma odpowiedniego ciśnienia. Prosze o namiary na priv do Pana z Katowic

Podalem namiary na priv ale nie odczytana

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Cytat:
2015-04-14 23:36:00, trans1223 pisze:
[quote] 2015-04-14 Witam wszystkich. Jestem tu nowy jednak jak większość mam również problemy z moją Toyotką (Aaa..miała się nie psuć..!!!) Jestem posiadaczem Rav4 d4d 2,0 z 2004 r. przebieg 170 tyśkm(100%). Autko jest używane przez moją żonę do jeżdżenia tylko po mieście. Zaczeło się od braku przyspiesznia na 3 i 4 biegu, gdy próbowałam wyprzedzać miedzy 3-4tys obrotów samochód nie reagował(tracił moc...). Wciskałam gaz i samochód przymulało. Gdy już zaczął jechać normalnie to po wyhamowaniu i redukcji biegów i kolejnej próbie przyśpieszenia auto raz miało moc raz nie nadal muliło.Turbina niby dobra (ładuję),Egr(czyszczony),Przepływka(czyszczona),filtr paliwa nowy na komputerze u mechanika podczas próby drogowej przy tym muleniu na 3-4bieg(między 3-4 tyś obrotów był duży spadek ciśnienia paliwa)do 3tyś obrotów ok...a potem ..muł i spadek ciśnienia paliwa...BRAK BŁĘDU nic nie świeci się w aucie i na Komputerze u mechanika !!! Na wielu forach zastanawiam się na tymi zaworkami scv, ale czy mogą one być przyczyną moich problemów. Mam niestety kawał drogi do BIGELEKTRONA żeby podjechać ,ale może MISTRZU poradzisz coś na forum...kontakt tel........ Pozdrawiam ....z góry dzięki

Kontakt na privie

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Witam
Czy zaworki o numerach 096710-0052 (bo takie mam) i te oferowane na allegro 096710-0120 to faktycznie to samo i czy można je "bezpiecznie" kupować? Bo w ASO śpiewają już ponad 1500 za komplet, a tu np. http://allegro.pl/zawor-scv-toyota-avensis-corolla-opel-nissan-2-szt-i5357878728.html ponad połowę taniej.
Brać z allegro czy ryzyko?

[ wiadomość edytowana przez: elklides dnia 2015-05-27 22:44:34 ]
  
 
Cytat:
2015-05-27 22:43:27, elklides pisze:
Witam Czy zaworki o numerach 096710-0052 (bo takie mam) i te oferowane na allegro 096710-0120 to faktycznie to samo i czy można je "bezpiecznie" kupować? Bo w ASO śpiewają już ponad 1500 za komplet, a tu np. http://allegro.pl/zawor-scv-toyota-avensis-corolla-opel-nissan-2-szt-i5357878728.html ponad połowę taniej. Brać z allegro czy ryzyko? [ wiadomość edytowana przez: elklides dnia 2015-05-27 22:44:34 ]

roznica jest mniej wiecej taka jak pomiedzy tabletem za 300 i za 800 zl

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Cytat:
2015-05-28 02:31:43, Bigelektron pisze:
roznica jest mniej wiecej taka jak pomiedzy tabletem za 300 i za 800 zl



Dziękuję za szybką odpowiedź.
Czyli jak porządne to tylko serwis (pytam bo nie znam się na tabletach )? Czy można gdzieś te oryginały 096710-0052 poza serwisem wyhaczyć choć odrobinę taniej? Ma ktoś może jakieś namiary, bo z wczorajsze poszukiwania w necie nieuchronnie prowadzą mnie jedynie do 096710-0120 nawet gdy google'uję 096710-0052
  
 
Witam,
Posiadam od 5 lat Toyotę Avensis Verso D4D 2.0 116 KM. Jak dotąd nie miałem z autem żadnych problemów. Regularna wymiana filtrów i oleju i to tyle.
Od zimy zaczęły się problemy z chwilowymi zanikami mocy przy gwałtownym przyspieszeniu. Głównie na 3 biegu przy mocnym przyspieszaniu dało się wyczuć minimalne (ułamek sekundy) spadki mocy. Mechanik wyregulował zawór sterujący przy turbinie i problem zniknął.
Obecnie po przejechaniu 1700 km pojawił się nowy problem. Na zimnym silniku auto nie ma w ogóle mocy od 1 biegu. Po zagrzaniu silnika przyspieszenie powraca ale losowo na różnych biegach znowu znika i występuje kompletny brak przyspieszenia. Szczególnie jest to wyczuwalne, gdy przytrzymam przyspieszenie na wyższych obrotach silnika. Występuje wówczas gwałtowna utrata mocy. Przy dłuższym trzymaniu wciśniętego gazu wyczuwalne jest lekkie falowanie przyspieszenia i czasem wszystko puszcza i auto przyspiesza dalej, a czasem tylko odpuszczenie gazu i zmiana biegu pomaga.

Jazda z podłączonym kompem pokazuje prawidłowe ładowanie turbiny. Jedynym problemem odczytanym to spadek ciśnienia paliwa w momencie spadku przyspieszenia do 40-50 MPa na 3 biegu przy około 2800 obrotów. Podejrzenie oczywiście zaworki SCV w pompie paliwa. Mechanik podmienił mi zaworki SCV na inne ale ponoć też nie do końca sprawne. Obecnie auto na zimnym silniku przyspiesza normalnie ale na wysokich obrotach >3000 następuje uczucie gwałtownego spadku mocy. Mechanik twierdzi, że skoro jest zmiana to są to na 100% zaworki SCV przy pompie paliwa,

Dodam jeszcze, że wymieniłem także przepływomierz powietrza, gdyż na początku podejrzenia szły w tym kierunku.

Kontrolka check engine zapala się na chwilę i po kilku ponownych zapłonach silnika gaśnie na jakiś czas. Jeszcze nie miałem możliwości odczytania kodu błędu. Wrzucę jak będzie odczytany.

Obecnie kupiłem i czekam na wymianę zaworków SCV ale nie mam pewności, że to dobry kierunek. Cały czas podejrzewam problemy z turbiną, choć jazda z testrem pokazuje prawidłowe ciśnienie.

Ciekawa sprawa to czasem słyszę dziwny odgłos krótkiego jęczenia ze strony silnika. Wydaje mi się, że to od turbiny. Zazwyczaj występuje po gwałtownym przyspieszeniu i puszczeniu gazu. Tak jakby turbina zbyt późno była zatrzymywana. Błędów dot. przeładowania turbiny nie miałem.

Proszę o pomoc i wskazówki w jakim kierunku i co sprawdzać jeszcze oprocz zaworków SCV.
  
 
Cytat:
2015-05-28 02:31:43, Bigelektron pisze:
roznica jest mniej wiecej taka jak pomiedzy tabletem za 300 i za 800 zl


Bigelektron mógłbyś choć krótko rozwinąć? Różnica jest w trwałości czy jakości działania? Czy obie powyższe? Bardzo będę wdzięczny za odpowiedź
  
 
Cytat:
2015-06-01 19:45:52, elklides pisze:
Bigelektron mógłbyś choć krótko rozwinąć? Różnica jest w trwałości czy jakości działania? Czy obie powyższe? Bardzo będę wdzięczny za odpowiedź

W jakosci wykonania .Jak cos produkujesz to na koniec jest sortownia i sie sortuje wg osiagow czesci na pierwszy montaz na gwarancje na czesci zamienne spelniajace wymogi firmy zamawiajacej i pozaklasowe poprostu czesci zamienne.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Cytat:
2015-05-28 20:37:29, Marinso pisze:
Witam, Posiadam od 5 lat Toyotę Avensis Verso D4D 2.0 116 KM. Jak dotąd nie miałem z autem żadnych problemów. Regularna wymiana filtrów i oleju i to tyle. Od zimy zaczęły się problemy z chwilowymi zanikami mocy przy gwałtownym przyspieszeniu. Głównie na 3 biegu przy mocnym przyspieszaniu dało się wyczuć minimalne (ułamek sekundy) spadki mocy. Mechanik wyregulował zawór sterujący przy turbinie i problem zniknął. Obecnie po przejechaniu 1700 km pojawił się nowy problem. Na zimnym silniku auto nie ma w ogóle mocy od 1 biegu. Po zagrzaniu silnika przyspieszenie powraca ale losowo na różnych biegach znowu znika i występuje kompletny brak przyspieszenia. Szczególnie jest to wyczuwalne, gdy przytrzymam przyspieszenie na wyższych obrotach silnika. Występuje wówczas gwałtowna utrata mocy. Przy dłuższym trzymaniu wciśniętego gazu wyczuwalne jest lekkie falowanie przyspieszenia i czasem wszystko puszcza i auto przyspiesza dalej, a czasem tylko odpuszczenie gazu i zmiana biegu pomaga. Jazda z podłączonym kompem pokazuje prawidłowe ładowanie turbiny. Jedynym problemem odczytanym to spadek ciśnienia paliwa w momencie spadku przyspieszenia do 40-50 MPa na 3 biegu przy około 2800 obrotów. Podejrzenie oczywiście zaworki SCV w pompie paliwa. Mechanik podmienił mi zaworki SCV na inne ale ponoć też nie do końca sprawne. Obecnie auto na zimnym silniku przyspiesza normalnie ale na wysokich obrotach >3000 następuje uczucie gwałtownego spadku mocy. Mechanik twierdzi, że skoro jest zmiana to są to na 100% zaworki SCV przy pompie paliwa, Dodam jeszcze, że wymieniłem także przepływomierz powietrza, gdyż na początku podejrzenia szły w tym kierunku. Kontrolka check engine zapala się na chwilę i po kilku ponownych zapłonach silnika gaśnie na jakiś czas. Jeszcze nie miałem możliwości odczytania kodu błędu. Wrzucę jak będzie odczytany. Obecnie kupiłem i czekam na wymianę zaworków SCV ale nie mam pewności, że to dobry kierunek. Cały czas podejrzewam problemy z turbiną, choć jazda z testrem pokazuje prawidłowe ciśnienie. Ciekawa sprawa to czasem słyszę dziwny odgłos krótkiego jęczenia ze strony silnika. Wydaje mi się, że to od turbiny. Zazwyczaj występuje po gwałtownym przyspieszeniu i puszczeniu gazu. Tak jakby turbina zbyt późno była zatrzymywana. Błędów dot. przeładowania turbiny nie miałem. Proszę o pomoc i wskazówki w jakim kierunku i co sprawdzać jeszcze oprocz zaworków SCV.



Wymieniłem zaworki SCV oba zielony i czerwony. Przez tydzień było bez problemów. Zrobiłem 700 km i obecnie mam objaw taki, że na dwójce przy gwałtownym przyspieszaniu, około 2500 obrotów silnika czuję lekkie przyduszenie. Później idzie bez problemów. Na trzecim biegu w tym samym zakresie obrotów (około 2500) czuje 2-3 krotne falowanie mocy - na ułamek sekundy spadek, a później normalne przyspieszenie. Jazda z testerem nie wykazała problemów: ciśnienie doładowania turbiny prawidłowe. Ciśnienie paliwa na listwie CR ma wartości prawidłowe po wymianie zaworków SCV, EGR wyczyszczony, filtr paliwa wymieniony, przepływomierz powietrza wymieniony na nowy DENSO. Korekcja wtrysków prawidłowa.

PS. Jeżeli przyspieszam mniej agresywnie, nie ma problemów i nie czuć tych chwiowych spadków mocy.

Nie wiem gdzie dalej szukać. Mechanik też już rozkłada ręce. Czy takie objawy może powodować wadliwe działanie elektrozaworu, który steruje podciśnieniem turbiny? Dlaczego przez 700 km wszystko było ok i nagle problem chwilowych spadów mocy powrócił?

Bigelektron proszę o wskazówki, co jeszcze może być przyczyną? Czytam wszystkie wątki na forum ale nigdzie nie znalazłem odpwiedzi na mój problem. Spadki mocy są wyczuwalne ale trwają dosłownie ułamek sekundy. Zwłaszcza na 2 biegu czuć wyraźne szarpnięcie przy 2500 obrotów. Na trzecim już tylko falowanie mocy. Bieg 4 i 5 bez problemu z przyspieszaniem.

Z góry dziękuję za wskazówki.

  
 
Cytat:
2015-06-09 07:25:51, Marinso pisze:
Wymieniłem zaworki SCV oba zielony i czerwony. Przez tydzień było bez problemów. Zrobiłem 700 km i obecnie mam objaw taki, że na dwójce przy gwałtownym przyspieszaniu, około 2500 obrotów silnika czuję lekkie przyduszenie. Później idzie bez problemów. Na trzecim biegu w tym samym zakresie obrotów (około 2500) czuje 2-3 krotne falowanie mocy - na ułamek sekundy spadek, a później normalne przyspieszenie. Jazda z testerem nie wykazała problemów: ciśnienie doładowania turbiny prawidłowe. Ciśnienie paliwa na listwie CR ma wartości prawidłowe po wymianie zaworków SCV, EGR wyczyszczony, filtr paliwa wymieniony, przepływomierz powietrza wymieniony na nowy DENSO. Korekcja wtrysków prawidłowa. PS. Jeżeli przyspieszam mniej agresywnie, nie ma problemów i nie czuć tych chwiowych spadków mocy. Nie wiem gdzie dalej szukać. Mechanik też już rozkłada ręce. Czy takie objawy może powodować wadliwe działanie elektrozaworu, który steruje podciśnieniem turbiny? Dlaczego przez 700 km wszystko było ok i nagle problem chwilowych spadów mocy powrócił? Bigelektron proszę o wskazówki, co jeszcze może być przyczyną? Czytam wszystkie wątki na forum ale nigdzie nie znalazłem odpwiedzi na mój problem. Spadki mocy są wyczuwalne ale trwają dosłownie ułamek sekundy. Zwłaszcza na 2 biegu czuć wyraźne szarpnięcie przy 2500 obrotów. Na trzecim już tylko falowanie mocy. Bieg 4 i 5 bez problemu z przyspieszaniem. Z góry dziękuję za wskazówki.

A z czego wnosisz ze cisnienie na turbinie jest ok???bo jest??Niech mechanik nie rozklada rak tylko zapnie tester i wrzuci w dataliste cisnienie paliwa obroty i cisnienie doladowania Map.Zrobcie jazde i zanotuj jakie jest najwyzsze cisnienie na Mapsensorze bezposrednio przed tym falowaniem mocy bo moge sie zalozyc ze jest wybebnione w okolice 220-230 kpa czyli mocne przeladowanie.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer